Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Reakcje na rezygnację Bari Weissa z The New York Times wciąż napływają

Raportowanie I Edycja

Kontrowersyjny publicysta zrezygnował we wtorek z bombą listu rezygnacyjnego.

(Zdjęcie AP)

Ten artykuł pierwotnie ukazał się w The Poynter Report, naszym codziennym biuletynie dla wszystkich, którym zależy na mediach. Subskrybuj raport Poyntera tutaj.

Dzień po tym, jak autor opinii, Bari Weiss, zrezygnował z The New York Times z bomba listu rezygnacyjnego , reakcja nadal wrzała w środę – w tym ci, którzy pozornie mieli zawroty głowy, gdy rzucili się na „Timesa” jako rzecznika liberałów i lidera tak zwanej „kultury anulowania”.

Publicysta USA Today Glenn Harlan Reynolds napisał: „The Times wygląda teraz bardziej jak gimnazjum prowadzone przez tłum „wrednych dziewcząt”, podczas gdy administracja kuli się w swoich biurach”.

Współtwórca Fox News Michael Goodwin powiedział to wszystko było „dewastacyjne” dla „Timesa”.

Ale Moira Donegan, amerykańska felietonistka The Guardian, nie kupowała Weissa i innych konserwatywnych komentatorów jako ofiary „kultury anulowania” w jej nikczemnie genialna kolumna .

Donegan napisał: „Po pierwsze, określając czasami niegrzeczne reakcje online na ich opinie jako kwestię z Pierwszej Poprawki, mylą oni z naruszeniem ich obywatelskiego prawa do wolności słowa z osobistym dyskomfortem z tonem tych, którzy odpowiadają. Po drugie, chociaż mają rację, zauważając, że platformy takie jak Twitter, na których wiele z tych pokrzywdzonych osób publicznych wydaje się spędzać dużo czasu, mogą być rozdrażnione, mylą się, przypisując przyczynę tej nieprzyzwoitości w publicznej rozmowie. cenzury w ideologiach lewicowych, którym się sprzeciwiają. Weiss i jej rodacy uważają, że dyskurs publiczny stał się mniej przyzwoity, ponieważ przesunął się w lewo. Ale tak naprawdę to dlatego, że przeniósł się do sieci”.

Wydaje się, że Weiss i niektórzy z jej zwolenników w mediach są nieco wrażliwi, co jest ironiczne, biorąc pod uwagę, że zarabiają na życie, oferując silne opinie, które często sprawiają, że ludzie czują się niekomfortowo.

Donegan napisał: „Czy profesjonalnie anulowani eksperci są naiwni, jeśli chodzi o sposób, w jaki platformy społecznościowe zachęcają do szorstkości, czy po prostu grają głupie? Podejrzewam to drugie. Anulowani eksperci mają rację, że media społecznościowe mogą być głupie. Ale nie są ofiarami tej dynamiki: wydają się być sprytnymi manipulatorami jej. Sygnatariusze listu otwartego, w tym Weiss, ale także wielu innych, zbudowali karierę i własną sławę, pozornie zabiegając o gniew w Internecie i rozkoszując się nim”.

Co więcej, w tym momencie Ross Rosenfeld z New York Daily News, w utworze, który nazwał list Weissa „dobrym skomleniem”, napisał: „… zdumiewa mnie, że Weiss nie jest w stanie dostrzec swoich własnych przywilejów i ogromnego logicznego błędu, który pozwala jej wierzyć, że powinna móc mówić otwarcie i udostępniać swoje pisarstwo daleko i szeroko, ale inni nie powinni być w stanie potępić jej poglądy”.

Rada Rosenfelda dla Weissa: „Jeśli nie podoba ci się to, co ludzie mówią o tobie na Twitterze, oto szalony pomysł: nie używaj Twittera!” Dodał: „Komentatorka skarżąca się, że ludzie nie zgadzają się z jej poglądami i za bardzo ją krytykują, jest podobna do strażaka narzekającego, że jej praca wiąże się z gaszeniem pożarów”.

Jill Abramson, była redaktorka naczelna The New York Times, również wzięła udział w rezygnacji Weissa. Nie tylko zakwestionowała narrację, że Times tłumi konserwatywne poglądy, ale zasugerowała, że ​​Weiss jest zbyt chudy.

W wystąpieniu w Fox News „Przewaga w nadgodzinach” Abramson, który pełnił funkcję redaktora naczelnego w „Timesie” od 2011 do 2014 roku, powiedział gospodarzowi Harrisowi Faulknerowi: „… przed odejściem spędziłem strasznie dużo czasu jako redaktor naczelny – kiedy przemawiałem publicznie – broniąc „Timesa” przed zarzutami, które był wielkim zwolennikiem wojny w Iraku i niósł wodę dla administracji George'a W. Busha. Więc to było teraz śmieszne oskarżenie. A pomysł, że New York Times jest redagowany przez klikę lewicowych dziennikarzy, jest po prostu nieprawdziwy.

Jeśli chodzi o Weissa, Abramson powiedział, że w miejscu pracy nie ma miejsca na zastraszanie.

„Przepraszam, jeśli miała ciężki okres” – powiedział Abramson. „Ale wiesz, Bari Weiss jest kimś — sama ma tysiące obserwujących na Twitterze. Była tam, na Twitterze, rzucając kilka ciosów w ludzi, z którymi się nie zgadza. Nie mówię, że jest łobuzem, ale jeśli zamierzasz to wyrzucić, musisz być gotowy na to. Nauczyłem się tego dawno temu”.

Tom Jones jest starszym pisarzem medialnym Poyntera. Aby otrzymywać najnowsze wiadomości medialne i analizy, dostarczane bezpłatnie do Twojej skrzynki odbiorczej każdego ranka w dni powszednie, zapisz się do jego biuletynu Raport Poyntera.