Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Czy cyfrowe startupy są wielką nadzieją dla lokalnych wiadomości, czy rozczarowaniem?

Biznes I Praca

Od jesieni 2018 r. uruchomiono ponad 80 lokalnych serwisów z wiadomościami cyfrowymi. Równa liczba została zamknięta. Co to oznacza dla przyszłości branży?

Reporter Block Club Chicago (Źródło: Alex Garcia/Block Club Chicago)

To jest skrócona wersja artykułu na stronie internetowej inicjatywy Medill Local News Initiative Uniwersytetu Northwestern. Można go przeczytać w całości tutaj .

Ponieważ wiele starszych serwisów informacyjnych walczy o przetrwanie, analitycy branżowi szukają w cyfrowych start-upach obiecującego sposobu na ożywienie przekazu lokalnych wiadomości. W końcu „tylko cyfrowe” oznacza, że ​​nie potrzebujesz ogromnych pras, beczek z atramentem ani flot ciężarówek. Bariery w publikacji są niskie, więc istnieje duży potencjał wzrostu.

Prawidłowy? Cóż, może nie. Przynajmniej jeszcze nie.

Ostatnia aktualizacja Badania „pustyni informacyjnych” Uniwersytetu Północnej Karoliny Penny Abernathy pokazał, że od jesieni 2018 r. uruchomiono ponad 80 cyfrowych serwisów informacyjnych na skalę społeczności – i taką samą liczbę zamknięto.

Jed Williams, dyrektor ds. strategii w Local Media Association ocenia to w ten sposób:

„Jesteś cyfrowym startupem. Nie masz żadnych kosztów związanych ze starszymi wersjami. Nie masz kosztów ogólnych. … Ale nie masz też żadnych istniejących zasobów marki, a budowanie marki od zera jest naprawdę trudne”.

Medill Local News Initiative rozmawiało z liderami branży i osobami, które stworzyły własne startupy, aby wyczuć potencjał tego segmentu wiadomości lokalnych. Podsumowując: uruchomienie startupu nie jest tak proste, jak się wydaje. Ale grupy branżowe, takie jak Lokalni niezależni wydawcy wiadomości online , ten Wiadomości Instytutu Organizacji Non-Profit , ten Stowarzyszenie Mediów Lokalnych i Amerykański projekt dziennikarski pracują nad ułatwieniem. LEW i Inicjatywa Google News właśnie ogłoszono ośmiotygodniowy startowy obóz rozpocznie się we wrześniu. Być może wielka era startupów jeszcze się nie nadeszła, ale wkrótce się rozpocznie.

Sue Cross, dyrektor wykonawcza i dyrektor generalna Institute for Nonprofit News, z uporem mówi o przyszłości startupów w miarę wzrostu świadomości i rozmachu.

„Publiczność po prostu naprawdę zdaje sobie sprawę z tego, co zostało utracone” – powiedział Cross. „Założenie startupu nigdy nie jest łatwe i następuje zmiana kulturowa w pomaganiu społeczeństwu w zrozumieniu, że wiadomości nie są tam po prostu bezpłatne i nie tylko będą tam zawsze, ale że społeczność musi je w jakiś sposób wesprzeć lub kombinację sposobów. To duża zmiana kulturowa i jesteśmy w tym bardzo wcześnie. W większości społeczności kurczenie się jest do tego stopnia, że ​​ludzie mówią OK, musimy coś zrobić”.

Wśród rad Williamsa, Crossa i innych dla osób myślących o uruchomieniu startupu:

  • Zacznij od rocznej stawki finansowej, ale nie zbieraj tak dużo pieniędzy, że kusi Cię to, by rosnąć zbyt szybko.
  • Martw się o biznes tak samo, jak o dziennikarstwo.
  • Zdywersyfikuj swoje źródła przychodów. Uważaj na nadmierne poleganie na reklamach.
  • Poznaj swoich odbiorców. Kiedy myślisz, że rozmawiałeś z wystarczającą liczbą osób w swojej społeczności, porozmawiaj z kilkoma innymi.

„Cyfrowe startupy będą coraz częściej odgrywać kluczową rolę w lokalnych wiadomościach, bez wątpienia. Ale teraz widzimy, że jest to naprawdę trudne” – powiedział Tim Franklin, starszy prodziekan w Medill School of Journalism, Media, Integrated Marketing Communications na Northwestern University. „To prawda, że ​​lokalne start-upy informacyjne nie tkwią w strukturach kosztów i zadłużeniu starszych organizacji. Ale nie mają też kapitału marki i odbiorców starszych placówek i borykają się z wieloma takimi samymi trudnościami gospodarczymi w zakresie rosnących przychodów, jak również z taką samą presją konkurencyjną”.

Ale Franklin, który kieruje inicjatywą Medill Local News, widzi powody do optymizmu.

„Myślę, że fundacje i inwestorzy zorientowani na obywatelstwo coraz częściej postrzegają lokalne start-upy jako drogę do wzmocnienia zdziesiątkowanych lokalnych wiadomości” – powiedział. „I w całym kraju są historie sukcesu. Myślę, że dobrze prosperujące operacje wyłącznie cyfrowe mają wspólne cechy – mają jasno określoną grupę odbiorców, sięgają głęboko, a nie szeroko, mają zróżnicowane strumienie przychodów i są zdyscyplinowane w swoim rozwoju”.

Startup, który zaczął z pewnymi zaletami, to Block Club Chicago , organizacja non-profit, która została uruchomiona w czerwcu 2018 r. w celu obsługi dzielnic miasta.

Block Club Chicago został zbudowany przez weteranów DNAInfo Chicago, witryny nastawionej na zysk założonej przez założyciela TD Ameritrade Joe Ricketta, która odniosła sukces dziennikarski, ale nie finansowy. DNAInfo zostało nagle zamknięte w listopadzie 2017 roku.

„Nie tylko zamknęliśmy, ale zamknęliśmy się bardzo publicznie, więc wiele osób znało już naszą historię” – powiedział Shamus Toomey, który przyszedł do DNAInfo jako redaktor zarządzający po pełnieniu funkcji asystenta redaktora zarządzającego / metra w Chicago Sun-Times. Teraz jest redaktorem naczelnym i współzałożycielem Block Club Chicago i uważa, że ​​wiarygodność DNAInfo była „niezwykle ważna”, gdy nadszedł czas na uruchomienie nowej, wyłącznie cyfrowej witryny ze współzałożycielami Jen Sabella i Stephanie Lulay.

Block Club Chicago rozpoczęło swoją działalność od pomocy finansowej od nieistniejący już projekt mediów obywatelskich a także z kampanii na Kickstarterze.

„Zawsze zachęcam te strony do rozpoczęcia kampanii crowdfundingowej od samego początku” – powiedział Toomey. „Nie ogłaszaj swojego newsroomu bez Kickstartera, GoFundMe lub czegoś na miejscu”.

Nie polegaj zbytnio na reklamie, powiedział Toomey, który zastanawiał się, czy niektóre sklepy, które zamknięto w ciągu ostatniego roku lub dwóch, popełniły ten błąd.

„Ile z 80, które zostały zamknięte, było uzależnionych od banerów reklamowych jako głównego źródła przychodów?” powiedział. „Dla mnie jest to być może coś, w co cyfrowy startup 10 lat temu mógł się wkroczyć, wystartować z tym jako główny strumień przychodów i być może widział, jak wysycha lub nigdy się nie pojawia”.

Block Club otrzymał wsparcie od fundacji, w tym Joyce i McCormick, ale jego długoterminowa strategia koncentruje się na przychodach czytelników. Niektóre z nich są „zablokowane”, a osoby, które nie są subskrybentami, mogą uzyskać dostęp do pięciu z nich miesięcznie, zanim trafią na paywall. „Celowo jednak nie zamykamy wielu historii dla dobra publicznego” – powiedział Toomey.

Block Club miał siedmioosobowy zespół, kiedy ogłosił swoją kampanię na Kickstarterze. „Kiedy wystartowaliśmy z naszymi pierwszymi artykułami, mieliśmy pięciu reporterów i trzech redaktorów. Mamy teraz 15 lat (łącznie).”

Kolejnym cyfrowym startupem, który warto obejrzeć, jest Codzienny Memphian , który rozpoczął się we wrześniu 2018 r. od silnego wsparcia finansowego, ale przyjął zniechęcającą misję: konkurować z tradycyjną gazetą Commercial Appeal wydawaną przez Memphis, zgodnie z szerokim planem.

„Zajmujemy się wszystkim” – powiedział Ronnie Ramos, redaktor naczelny „Memphian”. „Większość startupów dziennikarskich w tym kraju koncentruje się na określonym obszarze, niezależnie od tego, czy jest to biznes, czy Chalkbeat z wykształceniem, lub Trybuna Teksasu z polityką i rządem, lub ProPublica z dochodzeniami. Nie ma nikogo, kto naprawdę prowadzi pełną lokalną stronę z wiadomościami. I tak ta część tego naprawdę mnie przyciągnęła, jako sposób na próbę ustalenia, jaka jest przyszłość dziennikarstwa”.

Ramos przybył do Memphian w styczniu 2020 roku z Indianapolis Star Gannetta, gdzie był redaktorem wykonawczym. „Nie przejmowanie się drukiem było niesamowicie wyzwalające” – powiedział Ramos.

Memphian jest organizacją non-profit z subskrypcjami i paywallem. „Trzy darmowe artykuły (miesięcznie), a potem trzeba wykupić abonament. Nie ma zniżek, więc nie robimy 1 USD przez pięć miesięcy lub 9 USD za rok, w którym zrobiły inne witryny. Możesz zapłacić 10,99 USD miesięcznie lub 99 USD za rok. To są twoje opcje. Wynik: mamy bardzo niski wskaźnik rezygnacji, co jest świetne”.

Memphian wystartował z dziennikarską wiarygodnością, ponieważ zatrudniał kluczowych pracowników z dala od konkurencyjnego Commercial Appeal. Zaczęło się od imponującej skrzyni wojennej, około 6,7 miliona dolarów w funduszach startowych, ale było również krytykowane za umożliwienie darczyńcom anonimowego przekazywania pieniędzy fundacji, która finansuje operację. Ramos powiedział, że ta polityka była „przeszkodą w uzyskaniu finansowania od niektórych tradycyjnych fundatorów non-profit”, ale nalegał, aby redakcyjnie miał wolną rękę.

Podczas gdy Block Club i The Daily Memphian zaczynały od korzyści, niektórzy inni przedsiębiorcy są gorzej przygotowani, gdy się w to wkraczają. Wiele organizacji wkroczyło, aby podzielić się najlepszymi praktykami.

Jeden wysiłek to Projekt Oaza , prowadzony przez LION Publishers; Centrum Innowacji i Zrównoważonego Rozwoju w Mediach Lokalnych przy Hussman School of Journalism and Media Uniwersytetu Północnej Karoliny; inicjatywa Google News; oraz Douglas K. Smith, współzałożyciel programu transformacji wiadomości Table Stakes w Poynter Institute, będącego częścią inicjatywy Knight-Lenfest Newsroom Initiative.

W ramach Project Oasis „Jedną z rzeczy, które zamierzamy skonfigurować, jest „Pakiet startowy” — powiedział dyrektor wykonawczy LION, Chris Krewson. Będzie to zawierało porady na takie tematy, jak budowanie budżetu i tworzenie rady dyrektorów.

Tymczasem Stowarzyszenie Mediów Lokalnych współpracuje „z coraz większą liczbą cyfrowych startupów” – powiedział Jed Williams, dyrektor ds. strategii grupy. LMA i Google News Initiative ogłosiły niedawno utworzenie Centre for Journalism Funding, sześciomiesięcznego programu mającego na celu zbadanie wsparcia filantropijnego dla wiadomości. Do udziału wybranych zostanie piętnastu wydawców, w tym gazety, nadawcy i cyfrowe serwisy informacyjne.

American Journalism Project, utworzony przez dyrektor generalną Chalkbeat, Elizabeth Green i założyciela Texas Tribune, Johna Thorntona, zapewnia wsparcie finansowe i wskazówki wybranym lokalnym organizacjom informacyjnym.

Organizacja Sue Cross, INN, współpracuje z szerszą grupą serwisów informacyjnych — organizacjami non-profit, niezależnie od tego, czy są cyfrowymi start-upami, czy nie. Uważa jednak, że wzrost liczby segmentów członkostwa INN to dobry znak dla startupów. W czerwcu 2016 roku członkami INN było 30 lokalnych serwisów informacyjnych i 38 państwowych serwisów informacyjnych. W maju 2020 r. członkostwo INN obejmowało 89 placówek lokalnych i 57 placówek stanowych.

INN zapewnia środowisko, w którym organizacje non-profit, w tym startupy, mogą wymieniać się napiwkami. „Są na naszym listserv każdego dnia”, powiedziała. „Dzielą się dostawcami, dzielą się zasobami, dzielą się swoimi finansami”.

Wiele startupów potrzebuje silniejszego zmysłu biznesowego. W końcu „ile najlepszych redaktorów, których znasz, było również dobrymi ludźmi biznesu?” – zapytał Krewson z LION.

Rick Edmonds, analityk mediów w Poynter, powiedział, że startupy muszą zatrudnić personel pomocniczy.

„Założyli je dziennikarze. Każdy jest trochę napalony – powiedział Edmonds. „Trochę rosną i chcą zatrudnić kolejnego dziennikarza, kolejnego dziennikarza. To prawdziwa pułapka, ponieważ w następnej fazie potrzebujesz trochę zdolności po stronie biznesowej. … Musisz mieć kogoś, kto rozwija reklamę i sponsoring. Potrzebujesz szefa biznesu w slocie wydawniczym.

Startupy mogą chcieć wystrzegać się rozpoczynania na niskim poziomie.

„Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że mamy cały rok wybiegu” – powiedział Kelsey Ryan, którego start-up w Kansas City Latarnia morska miękki uruchomiony w maju. „… Moją radą nr 1 jest zastanowienie się, w jaki sposób możesz zacząć odkładać pieniądze na co najmniej rok na operację”.

Ale uważaj na zbyt duże pieniądze, powiedział Jim Brady, którego Spirited Media prowadził i sprzedawał trzy cyfrowe startupy: Billy Penn w Filadelfii, The Incline w Pittsburghu i Denverite w Denver.

„W pewnym sensie można się spierać, że może wielka kupa pieniędzy jest najgorszą rzeczą, jaka może ci się przytrafić”, powiedział Brady, „ponieważ wtedy czujesz, że musisz wszystko wydać, a potem zbytnio się rozciągasz. Nie sądzę, że to, ile pieniędzy dostajesz na początku, dużo dyktuje. Chodzi o to, jak bardzo jesteś zdyscyplinowany.

Skłonienie klienta do zapłaty, w postaci subskrypcji lub członkostwa, jest celem nr 1 dla wielu startupów. Chociaż wydarzenia były lukratywne dla niektórych serwisów informacyjnych, ten strumień przychodów wydaje się w dużej mierze zablokowany przez pandemię. Z drugiej strony, wsparcie fundacji lokalnych wiadomości wydaje się rosnąć. Według Edmondsa „o wiele więcej podatności” na fundusze lokalne.

Niezbędne jest rozwijanie głębokiego zrozumienia odbiorców.

„Naszym pierwszym zatrudnieniem była właściwie„ publiczność ”z założenia”, powiedział Ryan z Beacona, „ponieważ jeśli zaczniesz pisać, ale nie ma nikogo, kto mógłby to przeczytać, jaki to ma sens? Chcieliśmy mieć pewność, że dla nas spędzimy kilka miesięcy na sesjach odsłuchowych, ankietowaniu ludzi — i jest to część naszego grantu Google News Initiative, który sfinansował to stanowisko — upewniając się, że to, co tworzymy, jest czymś, z czego ludzie będą faktycznie korzystać naszej społeczności, ponieważ w przeciwnym razie nie ma szans, aby stał się zrównoważonym biznesem.”

INN's Cross powiedział, że odnoszące sukcesy startupy „tworzą szeroką radę lub radę doradczą i naprawdę wychodzą i znajdują ewangelistów spoza dziennikarstwa, aby pomóc szerzyć ewangelizację i budować szerokie poparcie w społeczności”.

W całym kraju potrzebnych jest więcej startupów prowadzonych przez mniejszości i obsługujących mniejszości, powiedziała Ryan, która pracuje dla LION oprócz swojej roli Beacon. „Naprawdę mam nadzieję, że mamy więcej założycieli, którzy pochodzą z różnych środowisk. To poważny problem”.

Ostatecznie sukces startupów sprowadza się do tysięcy codziennych decyzji. Oto Jim Brady ze sprawdzeniem rzeczywistości:

„Wiele z nich psuje się, ponieważ są źle prowadzone. Ludzie zawsze szukają powodu, dla którego niektóre startupy to robią, a inne nie, a powodów jest wiele. Ale ten, który jest najmniej omawiany, to po prostu: czy dobrze to prowadziłeś?

Mark Jacob jest redaktorem Inicjatywy Wiadomości Lokalnych Medill stronie internetowej na Northwestern University.