Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
„Proszę, uczyń go sławnym” — pracownik Amazona przeciwstawia się „szalonemu” klientowi
Trendy
Nazywanie wakacji gorączkowymi byłoby niedopowiedzeniem. Wszyscy mamy artykuły spożywcze do odłożenia, dekoracje do powieszenia i prezenty do zapakowania następnie ukryj się, aby Święta Bożego Narodzenia nie zostały zrujnowane .
A spora część świątecznych klientów kupuje prezenty od Amazona. Często paczki te dotrą szybciej, niż Święty Mikołaj będzie mógł je przywieźć na swoich saniach — Prime oferuje wysyłkę tego samego dnia, następnego lub dwóch dni.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaAle to nie jest łatwe zadanie. Jest powód Amazon oferuje posiadaczom kart Prime 7% zwrotu gotówki za zakupy jeśli ich dostawy mogą poczekać do końca wakacji.
Dzieje się tak dlatego, że kierowcy dostarczający te paczki borykają się z logistycznym koszmarem.

Co więcej, klienci również są podekscytowani i starają się mieć pewność, że wszystko, czego potrzebują, zamówione offline, zostanie dostarczone do ich domów na czas, tak aby byli przygotowani na uroczystości na koniec roku.
Przykładem tego napięcia jest wirusowy klip przedstawiający kierowcę Amazona o imieniu Sean ( @sean5five ), którego wymiana zdań z klientem zgromadziła ponad 1,2 miliona wyświetleń.
Na nagraniu Sean, strzelając ze swojego punktu widzenia, konfrontuje się z klientem, który podążał za nim, żądając paczki. Sean woła go, gdy facet w końcu zatrzymuje samochód i opuszcza szybę: „Czy mówisz teraz poważnie”, na co facet odpowiada: „Tak, mówię poważnie… Czy mogę dostać moją paczkę? '
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaWydaje się, że Sean stara się zachować spokój, nawet jeśli niezadowolony odbiorca paczki daje do zrozumienia, że przerwa w rozmowie czyni go mniej wartościowym. Ponadto twierdzi, że ponieważ nie zarabia na życie roznoszeniem paczek, nie robi sobie przerw w pracy. „W pracy robisz przerwy” – pyta Sean. Mężczyzna warczy: „Nie, nie robię przerw. Nie jestem pieprzonym kierowcą Amazona”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaFilm nosił tytuł „PROSZĘ, UCZYŃ GO ZNANYM”, a Sean przedstawił dalsze wyjaśnienia: „Właściwe spotkanie, które odbyłem z klientem Amazon 30 minut temu. Postanowił śledzić mnie przez 30 minut i podchodzić do mnie, aż w końcu musiałem po prostu wyjść dostawy i udać się w bezpieczne miejsce.”

Sean dodał, że zachował ostrożność w kontaktach z podążającym za nim mężczyzną, ponieważ nie chciał stać się ofiarą osobistej złości, która zakończyła się przemocą. „Nigdy nie wiadomo, kto jest na tyle szalony, żeby kogoś skrzywdzić”.
Większość komentarzy pochodziła od użytkowników, którzy wydawali się w przeważającej mierze opowiadać się po stronie Seana. Jedna z osób napisała: „Mam nadzieję, że zabrałeś te paczki z powrotem do magazynu i pokazałeś im wideo”, na co Sean odpowiedział w komentarzach: „Tak”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaInny komentator dodał: „Ta obraźliwa uwaga o tym, że nie jest kierowcą Amazona, nie była uzasadniona. Panie pracowniku Amazonu… jest Pan Niesamowity!!!”
Inny rzucił okiem na postawę klienta i jeden zauważył: „Brat jeździ Jeepem, a nie Lambo”.

Niestety, wygląda na to, że Sean udokumentował coś, co wygląda na alarmującą statystykę, która rośnie z biegiem lat – wzrost niepokoju wśród naszego gatunku w okresie świątecznym.
Niedawne badanie wykazało, że W 2024 r. 28% Amerykanów doświadcza większego stresu związanego z wakacjami niż w latach poprzednich. Wzrost zbiorowej frustracji społecznej można przypisać presji finansowej, a także kac po wojnie kulturalnej po wyborach , brak bliskich , I zwiększone wykorzystanie mediów społecznościowych .
Co więcej, zmiany w sposobie robienia zakupów są również czynnikiem przyczyniającym się do wydarzeń takich jak to opisane szczegółowo w filmie Seana. Zakupy online i dostawa żywności/przedmiotów tego samego dnia niewątpliwie gwałtownie wzrosły – prawie 30% Amerykanów opiera się obecnie wyłącznie na handlu elektronicznym platformach takich jak Amazon w celu zaspokojenia wielu codziennych potrzeb, w tym prezentów dla bliskich podczas świąt.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaDodatkowo, A Wiele napisano o tym, jak szybko zmieniają się czasy może również powodować podwyższony poziom stresu. A biorąc pod uwagę charakter szybkich zmian stylu życia w przestrzeni konsumpcyjnej, można odnieść wrażenie, że świat szybko się zmienia, co na poziomie podświadomości może wpływać na różnych ludzi na różne sposoby.

Weźmy na przykład centra handlowe. Choć centra handlowe jeszcze żyją – ledwo — zakupy online zasadniczo zmieniły sposób, w jaki poruszamy się przez cały sezon. Ale dla niektórych koniec społecznego konsumpcjonizmu może mieć znaczący wpływ na ich psychikę.
Na przykład obiekt, który kiedyś był rozległą mekką sklepów, restauracji i rozrywki, Pittsburgh Mills Mall, został zbudowany za 143 miliony dolarów i sprzedany później za 100 dolarów po przejęciu nieruchomości .

Ta naturalna zmiana oznacza większą presję na kierowców dostawczych, którzy siedzą za kierownicą świątecznej harówki.