Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Blake Lively nie była w ciąży na planie „To się na nas kończy”, ale było mnóstwo innych dramatów
Kino
Co jakiś czas pojawia się film, który intryguje bardziej ze względu na dramaty za kulisami niż na to, co faktycznie dzieje się w filmie. To kończy się na nas , pierwsza ekranizacja twórczości Colleen Hoover, wydaje się właśnie takim obiektem, gdyż fani badają pozorne rozłam, który powstał pomiędzy gwiazdą Blake Lively a reżyserem i gwiazdą Justinem Baldonim .
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaJednak wśród całego dramatu są też tacy, którzy chcą wiedzieć, czy Blake również była w ciąży na planie filmu. Oto, co wiemy na temat tego, czy zdjęcia były jeszcze bardziej skomplikowane, niż wielu początkowo sądziło.

Czy Blake Lively była w ciąży podczas kręcenia „It Ends With Us”?
Blake i jej mąż Ryan Reynolds mają razem czworo dzieci , a kiedy Blake został pierwotnie obsadzony w tej roli, nadal była w ciąży ze swoim najmłodszym dzieckiem. Jednak zanim rozpoczęły się zdjęcia do filmu, urodziła już dziecko. Krótko mówiąc, Blake nie była w ciąży podczas kręcenia filmu.
Biorąc jednak pod uwagę, że Blake’owi w trakcie zdjęć brakowało zaledwie kilku miesięcy do urodzenia dziecka, TMZ zasugerowało, że nadal jest wrażliwa na punkcie swojej wagi.
Podczas jednej kluczowej sceny, w której Justin unosi ją w powietrze, podobno zapytał, ile waży, co sprawiło, że Blake poczuł się, jakby poczuła się zawstydzona otyłością.
Ostatecznie jednak nie wydaje się, żeby taki był zakres sporu, jaki pojawił się w prasie w związku z filmem. Choć nikt nie mówi o tym otwarcie, wydaje się, że na planie filmu w trakcie jego kręcenia doszło do sporej kłótni.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaBlake Lively i Justin Baldoni najwyraźniej pokłócili się na temat samego filmu.
W sierpniu rozeszła się wieść, że Justin zatrudnił kryzysową firmę PR reprezentowało to Johnny'ego Deppa w procesie przeciwko Amandzie Heard (świetny znak), ale nie jest jasne, jakiego buta miał się spodziewać, że upuści.
Większość dotychczasowych doniesień sugerowała, że Justin i Blake kłócili się o reżyserię filmu, a Blake, który był producentem filmu, zamówiła własną wersję po zatrudnieniu Shane’a Reida, redaktora, nad którym pracował Deadpoola i Wolverine’a .
Fani zauważyli również, że żadna z obsady filmu nie śledzi Baldoniego w mediach społecznościowych i że Baldoni i Blake nie współpracowali z prasą, aby promować film.
W rozmowie z Ona Baldoni zasugerował, że „kiedy kręci się taki film, zawsze dochodzi do tarć”, ale dodał, że to tarcia „tworzą piękną sztukę”.
Wygląda na to, że ta historia wciąż się rozwija, a każdy zwrot akcji zdaje się sugerować, że może być jeszcze jeden but do porzucenia. Blake z całą pewnością nie była w ciąży na planie filmu, ale to nie znaczy, że wszystko szło gładko, czy to na etapie produkcji, czy montażu filmu.