Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

James Charles zwraca się do pozwu byłego pracownika, przez co czuje się „szantażowany”

Influencerzy

Źródło: Twitter

Może. 11 2021, Opublikowany 12:27 ET

Odniesienie sukcesu to trudna sytuacja. Niektórym trudno jest utrzymać ten poziom sukcesu, kiedy musieli stawić czoła trudnym częściom siebie, aby osiągnąć ten poziom kreatywności. A nawet jeśli to zrobią, niektórzy ludzie są bardziej niż szczęśliwi, próbując je pokonać. To, co mówi James Charles, dotyczy procesu, w który jest uwikłany. Ale kto pozywa YouTubera?

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

Kto pozywa Jamesa Charlesa?

Popularny bloger kosmetyczny kilka razy znalazł się w gorącej wodzie. Był niedawno oskarżony o „pielęgnowanie” nieletniego fana na Snapchacie , co spowodowało, że mnóstwo ludzi zastanawiało się, czy został aresztowany, czy nie. (Nie był, do Twojej wiadomości, a jeśli był, to wszyscy świetnie sobie radzą, utrzymując to w tajemnicy.)

Ale teraz wygląda na to, że makijażysta ma jeszcze jedną kontrowersję, z którą musi się uporać: pozew od byłego producenta/pracownika. W film opublikowany na Twitterze Charles stwierdził, że został wrzucony w sytuację, w której czuł się, jakby był „wykorzystywany” i „szantażowany”.

W długim oświadczeniu popularna kosmetyczka powiedziała, że ​​jego były pracownik dzieli się „nieprawdziwymi” i „oszczerczymi” wypowiedziami na jego temat.

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą Źródło: Instagram

James powiedział: „Niestety, loguję się dzisiaj, ponieważ czuję, że jestem osaczony i muszę złożyć jeszcze jedno publiczne oświadczenie. Byłem cicho w Internecie, ale za kulisami nie było tak cicho. Dużo się dzieje. A obecnie czuję, że sytuacja, w której się znalazłem, jest wykorzystywana i czuję się szantażowana”.

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

James dodał, że chociaż pozew toczy się od dwóch lat, jego były pracownik dogodnie zdecydował się krzyczeć pośród innych skandali, z którymi ma do czynienia.

„[To] po prostu idealny czas, biorąc pod uwagę wszystko inne, co się dzieje” – powiedział James.

Kim więc jest ten były pracownik?

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

Wygląda na to, że James Charles otrzymał pozew od byłego pracownika Kelly Rocklein.

Konto na Twitterze @defnoodles opublikowało dość przekonujące dowody na to, że byłym pracownikiem jest Kelly Rocklein, który rozpoczął pracę dla Jamesa Charlesa po tym, jak Erika Costell przestała być jego pracownikiem. Costell podobno miał również problemy z pracą z Charlesem i osiągnął ugodę, aby nie pracować już dla osobowości makijażu.

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

Charles dodał, że były producent, o którym mowa, przez wielu uważany za Rockleina, pracował dla niego tylko przez krótki czas i awansował na wyższe stanowisko w swojej firmie.

„Ta osoba pracowała dla mnie, a potem awansowała na mojego producenta, co oznacza, że ​​nie zajmowała się już montażem i pomagała mi kręcić teledyski i była jak moja prawa ręka z pensją 72 000 dolarów rocznie” – powiedział Charles.

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

„Pracowała dla mnie tylko przez około sześć miesięcy, a potem była jak „Och,”; a teraz jestem pozwany.

Pozew Kelly wymienia „nieprawidłowe rozwiązanie umowy” jako podstawę jej sprawy i mówi, że Charles nie wypłacił jej wszystkich zarobków, dyskryminował ją z powodu niepełnosprawności i nie dał jej żadnych racjonalnych usprawnień, aby skutecznie wykonać pracę .

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

James odwzajemnił pozew, stwierdzając, że „zasadniczo twierdzi, że została niesłusznie zwolniona z pracy, przepracowana i niedopłacona, a to wszystko jest nieprawdziwe”. Następnie stwierdził, że „sprawa sprawia, że ​​wygląda na to, że po prostu próbuje odzyskać wynagrodzenie, które jej zdaniem powinna zostać wypłacona za swoją pracę”, co James czuje się urażony, ponieważ pozew jest „właściwie za setki tysięcy dolarów”.

Gwiazda powiedział, że chociaż prawdopodobnie łatwiej i taniej było mu po prostu osiedlić się, nie chce iść tą drogą z powodu „absolutnie absurdalnych, absurdalnych, nieprawdziwych i zniesławiających” twierdzeń, które mu przysyłano. Powiedział również, że chciał złożyć oświadczenie, zanim artykuł zostanie usunięty, że nie chce, aby ludzie byli przez niego „ślepymi”. I chociaż rozumie, że „ludzie będą myśleć, co tylko zechcą”, będzie „prowadził [sprawę] w pełnym zakresie prawa [a] zostanie wymierzona sprawiedliwość”.

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

To nie pierwszy przypadek dramatu z pracownikami Jamesa Charlesa. Jego redaktor, Ryan Allen, również zajął się jego sprawiedliwym udziałem.

W 2018 roku James wszedł na Twittera, aby stwierdzić, że jego edytor wideo „dosłownie po prostu zrezygnował” z powodu wszystkich „nienawistnych komentarzy”, które James dostawał do swoich filmów w celu uzyskania techniki edycji wideo.

Artykuł jest kontynuowany pod reklamą Artykuł jest kontynuowany pod reklamą

Ryan Allen sam stał się popularnym YouTuberem; udało mu się zgromadzić ponad 675 000 subskrybentów. Wydaje się jednak, że nadal ma dobre relacje z Jamesem. Ta dwójka pracowała razem online w tę i z powrotem dopiero w marcu 2021 roku.