Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Odpowiadając na pytania dotyczące zmanipulowanego wideo Nancy Pelosi
Sprawdzanie Faktów

Przewodnicząca Domu Nancy Pelosi, D-Calif., jest otoczona przez reporterów po przemówieniu do Commonwealth Club w środę, 29 maja 2019 r., w San Francisco. (Zdjęcie AP/Eric Risberg)
Faktycznie to biuletyn o dziennikarstwie dotyczącym sprawdzania faktów i odpowiedzialności, wydawany przez Międzynarodową Sieć Kontroli Faktów Poyntera i Amerykański Instytut Prasowy Projekt odpowiedzialności . Zapisz się tutaj.
Podróbka Pelosi: kilka podstawowych faktów
Osoby sprawdzające fakty i inni gracze w branży prawdomównej byli zajęci w zeszłym tygodniu zmienionym wideo Nancy Pelosi.
Historia, pierwotnie omówiony w The Washington Post , obejmuje spowolniony film, który ma sprawić, że Pelosi, przemawiająca w Izbie Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, wydaje się plątać słowami i ma trudności z mówieniem. Konsekwencją jest to, że była albo pijana, albo w inny sposób upośledzona.
Zmanipulowane wideo, oszczerstwo zamieszczone na Facebookowej grupie o nazwie Politics WatchDog, było rozpowszechniane na platformie miliony razy, a nawet tweetowane przez osobistego prawnika prezydenta Donalda Trumpa, Rudy'ego Giulianiego. Później go usunął, ale pojawił się w kolejnym tweecie, aby bronić swojego oryginału .
Skutki takich podróbek są trudne do oszacowania. Pelosi jest potężnym politykiem, który prawdopodobnie może to zlekceważyć, chociaż, jak zauważył BuzzFeed News, te podróbki prawdopodobnie nigdy nie odejdzie . Urzędnicy tacy jak ona są przyzwyczajeni do tego rodzaju podróbek, które często są publikowane w Internecie na całym świecie. Co więcej, jego najbardziej otwarci odbiorcy to ludzie, którzy chcą wierzyć, że jest prawdziwy, nie dbają o to i po prostu to rozpowszechniają – lub nie wiedzą nic lepszego.
Jednak poziom złości w związku z filmem sugerował, że ten był inny. Czemu?
Wideo trafiło do kotła problemów, które już bulgocą na skrzyżowaniu polityki, mediów społecznościowych i dezinformacji: wirusowość najgorszych rodzajów treści, niezadowalająca (dla wielu) reakcja Facebooka, wzmocnienie wideo w świecie Trumpa i fakt, że było tak łatwe do zrobienia — i rozprzestrzenienia.
Innymi słowy, jest to złożony napar, który sam w sobie jest przedmiotem dezinformacji. W związku z tym podajemy tutaj kilka odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące odcinka.
Facebook współpracuje z weryfikatorami faktów, aby sprawdzić takie rzeczy. Czy to nie zadziałało?
Właściwie system działał tak, jak powinien. Według relacji Facebooka z niezależnymi witrynami weryfikującymi fakty, gdy post zostanie oceniony jako fałszywy, jego przyszła dystrybucja w kanale aktualności zostaje zmniejszona, pod nim jest dołączany fakt, a użytkownicy, którzy próbują go udostępnić, są ostrzegani, że został zdemaskowany.
Po tym, jak pięć witryn weryfikujących fakty potwierdziło, że film został zmanipulowany, post został oznaczony ostrzeżeniem, że istnieje „dodatkowe zgłoszenie” ze strony sprawdzających fakty i zawiera linki do nich.
Jak Facebook radzi sobie z dezinformacją w jednej grafice
Jedno pytanie brzmi, czy stało się to wystarczająco szybko i czy ta manipulacja wideo była tak rażąca, że Facebook musiał nawet polegać na społeczności weryfikującej fakty, której procesy z konieczności wymagają czasu, aby ostrzec. Jeden potencjalny sposób na rozwiązanie tego, zaproponowany przez naszego byłego kolegę Alexiosa Mantzarlisa, byłby to zespół szybkiego reagowania na Facebooku, który szybko podejmuje działania, gdy posty osiągną określoną prędkość zaangażowania.
„Dodatkowe raportowanie” wydaje się dość niejasnym językiem dla tak rażącej podróbki. Co z tym jest? Dlaczego po prostu tego nie zdjąć?
Facebook odpowiedział na to pytanie od Moniki Bickert, wiceprezesa ds. polityki produktowej i zwalczania terroryzmu, in przesłuchanie od Andersona Coopera z CNN . Powiedziała, że sposób, w jaki firma radzi sobie z dezinformacją, polega przede wszystkim na partnerstwie z weryfikatorami faktów.
„Uważamy, że ważne jest, aby ludzie dokonywali świadomego wyboru, w co wierzyć” – powiedziała.
Bickert dokonał rozróżnienia między tego rodzaju treściami a „zamieszkami lub groźbą użycia przemocy”, które wymagałyby natychmiastowego usunięcia takich treści. Zauważyła również, że rozmowa w mediach społecznościowych zwróciła się do faktu, że film został zmanipulowany – a nie to, co mówi o Pelosi. Inni widzą to inaczej. Jak The New York Times” Charlie Warzel napisał w tym tygodniu: „dominująca narracja polityczna ostatnich dwóch dni skupiła się wyłącznie na zdrowiu mówcy Pelosi”.
Pelosi ze swojej strony powiedziała w środę, że firma: „kłamać opinii publicznej” nie zdejmując filmu.
Niezależnie od tego wyraźnie pojawia się pytanie, czy Facebook powinien zmienić język, którego używa do oznaczania postów ocenianych jako fałszywe przez weryfikatorów faktów. jako Casey Newton napisał w swoim biuletynie dla The Verge we wtorek firma mogła napisać ostrzeżenie o podróbce Pelosi w prostym języku angielskim: „Ten film został zniekształcony, aby zmienić jego znaczenie”.
Dlaczego jest to nawet problem platform? Jeśli użytkownicy publikują treści, które następnie stają się wirusowe, czy jest to odpowiedzialność platformy?
Obecnie toczy się debata na temat stopnia, w jakim platformy mediów społecznościowych powinny być regulowane w odniesieniu do treści publikowanych przez użytkowników zewnętrznych. Nie jest prawdopodobne, aby w najbliższym czasie doszło do zmian, biorąc pod uwagę podzielony rząd i szeroki spór dotyczący regulacji. I, jak napisał wczoraj Daniel , wszelkie rozwiązania powinny angażować wielu interesariuszy — nie tylko firmy medialne i Dolinę Krzemową.
Tymczasem wysiłki Facebooka w celu usunięcia fałszywych kont i jego relacje z weryfikatorami faktów są częścią działań, które firma dobrowolnie podjęła w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się dezinformacji.
Czy w całym tym odcinku jest większa lekcja dla dziennikarzy i firm medialnych? Na przykład, czy powinni odtworzyć sfałszowane wideo, nawet jeśli jest to tylko w celach porównawczych?
Pytanie o „wzmocnienie” jest dobre i uważamy, że ten odcinek zostanie dokładnie przestudiowany jako przykład trudnych pytań, przed którymi stoi prasa, zwracając uwagę na tego rodzaju dezinformacje. Oryginalna historia Posta na filmie mogła poszerzyć jego zasięg, ale jednocześnie zwiększyła świadomość opinii publicznej na temat rodzajów dezinformacji, na które narażone są miliony ludzi.
Pytanie brzmi, czy światło słoneczne w takich przypadkach jest środkiem dezynfekującym – czy propelentem. Przynajmniej na Twitterze, wczesne dane wskazują na to drugie w tym przypadku.

. . . technologia
-
W zeszłym tygodniu Facebook opublikował aktualizację o tym, jak dobrze egzekwuje swoje standardy społeczności. W nim firma technologiczna poinformowała, że od stycznia do marca usunęła ponad 2 miliardy fałszywych kont. Jednak Wiadomości BuzzFeed napisały że na platformie jest jeszcze więcej aktywnych fałszywych kont niż kiedykolwiek wcześniej.
-
A propos, CNN relacjonował jak kampania wpływowa wykorzystywała fałszywe konta na Facebooku i Twitterze, aby promować proirańskie punkty dyskusyjne w USA. Z powodzeniem opublikowano nawet listy w kilku głównych gazetach.
-
Przewodowy dokonał inwentaryzacji stanu obecnego fałszywych filmów i dlaczego wciąż są stosunkowo łatwe do zauważenia. Jednak najnowsze osiągnięcia w technologii, która obsługuje deepfake, mogą ułatwić ich tworzenie — a rozwiązaniem jest sprawdzanie faktów ( a może inteligentniejsze aparaty? )
. . . Polityka
- W zeszłym miesiącu pisaliśmy w tym biuletynie, że zamknięcie przez Sri Lankę kanałów mediów społecznościowych w celu ograniczenia dezinformacji w rzeczywistości nie zadziałało. W tym tygodniu Agencja France-Presse napisał historię potwierdzając to. Ale Indonezja zrobił podobny ruch w zeszłym tygodniu pośród powyborczych niepokojów.
- W zeszłym tygodniu w Unii Europejskiej odbyły się wybory parlamentarne — i nie było tak dużo dezinformacji jak niektórzy przewidywali. Ale BBC wciąż znalazłem liczne przykłady fałszywych lub wprowadzających w błąd filmów, które zyskały szeroki zasięg w mediach społecznościowych.
- Również na froncie wyborczym: kandydaci na prezydenta USA w 2020 r. tak naprawdę nie wiedzą, co zrobić z dezinformacją, Matka Jones zgłosiła się . Kandydaci są teraz „zmuszeni do podjęcia błyskawicznej decyzji, czy odpowiedzieć na oszczerstwo polityczne”, napisał.
. . . przyszłość wiadomości
-
W obszernym artykule o tym, jak powszechny jest dostęp do Internetu zmiana kontynentu afrykańskiego , Daniel Van Boom z CNET pisze, że są też problemy, w tym dezinformacja. Africa Check twierdzi, że coraz więcej czasu poświęca na obalanie fałszywych informacji na temat zdrowia.
-
BBC przeprowadził wywiad z macedońską kobietą która mówi, że została zatrudniona do tworzenia częściowo plagiatowych kopii artykułów pierwotnie opublikowanych w prawicowych publikacjach w USA „Kiedy otrzymałem telefon i Marco wyjaśnił, co to za serwis informacyjny, w tym momencie zdałem sobie sprawę, że zamierzam pracować dla fałszywych wiadomości” – powiedziała w sieci.
-
Turecka strona kontrolna Teyit uruchomił pakiet naklejek WhatsApp aby ich czytelnicy używali podczas wywoływania dezinformacji w swoich grupach wiadomości. Chodzi o to, że naklejki sprawiają, że mówienie komuś, że udostępnia fałszywe treści, jest mniej bojowe. W Hiszpanii Maldito Bulo używał podobny pakiet naklejek .

Każdego tygodnia analizujemy pięć najskuteczniejszych weryfikacji faktów na Facebooku, aby zobaczyć, jak ich zasięg w porównaniu do oszustw, które obalili. Przeczytaj więcej o liczbach z tego tygodnia i o tym, jak praca sprawdzania faktów położyła się na tym zmienionym filmie Pelosi, na Poynter.org.
- Teyit.org: „Zdjęcie rzekomo pokazuje wodę pitną Ekrem İmamoğlu podczas miesiąca Ramadan” (Fakt: 29,9 tys. interakcji // Fałszywe: 1,1 tys. interakcji)
- factcheck.org: „Zdjęcie pokazuje Woodstock, a nie rajd Trumpa” (Fakt: 23,7 tys. interakcji // Fałszywe: 2,8 tys. interakcji)
- Pełny fakt: „Nie ma dowodów sugerujących, że Nigel Farage był członkiem Frontu Narodowego”. (Fakt: 1,3 tys. interakcji // Fałszywe: 2,1 tys. interakcji)
- Francja Agencja Medialna: „Nie, dziennikarz Nicholas Casey z NYT nie pojawia się na tym zdjęciu” (Fakt: 899 interakcji // Fałszywe: 1,6 tys. interakcji)
- Fakt polityczny: „Wirusowe wideo Nancy Pelosi spowolniło jej przemówienie” (Fakt: 577 interakcji // Fałszywe: 88 000 interakcji)

W zeszłym tygodniu w Indiach zakończyły się wybory. Dezinformacja była plagą największej demokracji na świecie w ciągu ostatniego roku, w tym: żarty na temat ataku terrorystycznego , fałszywe roszczenia o oszustwa wyborców, a nawet publiczne linczu.
Ale nie wszystko to było zguba i przygnębienie.
Boom na żywo zdemaskował nagranie z mężczyzną wyrzucanie dolarów na ulicę pełną ludzi, rzekomo dla uczczenia wzrostu rynków w wyniku reelekcji premiera Narendry Modiego. Zgodnie z załączonymi postami na Facebooku, wideo zostało nakręcone w Kanadzie, a mężczyzną, o którym mowa, był Gujarati, grupa etniczna z zachodnich Indii.
Ale to nieprawda, poinformował Boom – wideo tak naprawdę przedstawia muzyka z Detroit, który na początku tego miesiąca pada na Manhattanie.
Co nam się podobało: Dezinformacja związana z wyborami może wydawać się naprawdę poważna (i tak jest!), ale istnieje również wiele śmieciowych postów w mediach społecznościowych, które grają na lżejszych emocjach. Boom po mistrzowsku obalił to, wykonując odwrotne wyszukiwanie obrazów na zrzutach ekranu wideo i analizując komentarze na postach na Instagramie, aby wyśledzić jego pochodzenie.

- Australijski profilowana Jessikka Aro , fiński dziennikarz, który udokumentował „fałszywe wiadomości” wychodzące z rosyjskiej fabryki trolli w Sankt Petersburgu w Rosji. Trolle, jak napisała, „nie były zadowolone”. Powiedziała gazecie, że regularnie otrzymuje groźby śmierci.
- Twitter zaczął wyświetlać użytkownikom więcej reklam. I Znaleziono Craiga Silvermana w BuzzFeed News że „jedna złośliwa kampania wykorzystywała fałszywe artykuły o Drake'u i Weekndzie do promowania kasyn”.
- Media Matters, który monitoruje dezinformacje z amerykańskiej prawicy, powiedział w tym tygodniu że źródła konserwatywne i spiskowe zdominowały relacje dotyczące aborcji na Facebooku.
- Pełny fakt zatrudnia szefa produktu aby pomóc nadzorować rosnący brytyjski zespół weryfikujący fakty.
- Radio-Kanada wystartował zespół skupiony na obalaniu dezinformacji.
- Po politologu wymyślił cytat Trumpa na Twitterze żartując, kilku dziennikarzy dało się na to nabrać. I sam prezydent zauważył.
- Felietonista Washington Post przedstawił zwięzły argument dlaczego platformy muszą robić więcej, aby zwalczać dezinformację antyszczepionkową: „Wybuch dezinformacji w Internecie ułatwia dosłowne wybuchy chorób”.
- niemiecka fala profilowany Czek Kongo i pracę, którą wykonuje w celu zwalczania dezinformacji w mediach społecznościowych.
- Los Angeles Times ma zabawne pytania i odpowiedzi z Danielem Dale , weryfikator faktów z Toronto Star, który liczył kłamstwa Donalda Trumpa.
- Międzynarodowa Wielka Komisja ds. Big Data, Prywatności i Demokracji wezwała CEO Facebooka Marka Zuckerberga i COO Sheryl Sandberg, aby przybyli do Ottawy, aby porozmawiać o rozprzestrzenianiu się dezinformacji i nienawiści na ich platformach. Nie pokazali, podpowiadanie trudnych pytań dla przedstawicieli, którzy pojawili się zamiast tego.
Do przyszłego tygodnia,
Daniel i Susan
Certyfikat NewsUCertyfikat weryfikacji faktów projektu MediaWise Voter
