Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Alec Baldwin wyszedł z sądu w trakcie procesu, ale dlaczego opuścił sąd?
Sława
Procesy gwiazd często cieszą się nieproporcjonalnym zainteresowaniem. Do tej pory tak było w przypadku rozprawy pt Alec Baldwin, który jest obecnie ścigany za rzekomy udział w śmierci Halyny Hutchins, autorki zdjęć, która zginęła podczas pracy nad filmem Rdza .
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaChoć wielu z niecierpliwością obserwowało proces, niektórzy byli zaskoczeni, gdy dowiedzieli się, że Baldwin nagle opuścił salę sądową w połowie drugiego dnia procesu. Oto, co wiemy o tym, dlaczego odszedł i czy jego odejście było czymś spowodowane.

Dlaczego Alec Baldwin opuścił sąd?
Baldwin opuścił salę sądową zaraz po przerwie na lunch, podczas której trwało rozpatrywanie wniosku. Nie wydaje się, aby coś szczególnego spowodowało jego decyzję o opuszczeniu sali sądowej, ale wrócił zaledwie kilka minut później z filiżanką kawy na wynos w dłoni. Najbardziej oczywistym wyjaśnieniem jest zatem to, że opuścił salę sądową, aby odzyskać kawę, którą przyniósł mu ktoś inny.
Choć może to zabrzmieć dramatycznie, rzeczywistość jest taka, że odejście Baldwina – choć niezwykłe – prawdopodobnie nie było odpowiedzią na żadne ogniste zeznania ani szczególnie poruszający dowód. Zamiast tego wygląda na to, że chciał tylko kawy i wyszedł na chwilę, żeby ją odzyskać.
Oczywiście oskarżonym zwykle nie pozwala się wstać i po prostu opuścić sali sądowej w środku rozprawy, ale… Sędzia Sommer , sędzia w tej sprawie, wydaje się, że pozwolił mu na to.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaNiektórzy uważali, że strajk Aleca Baldwina świadczy o jego przywileju.
Chociaż jego odejście z kortu rozegrało się w czasie rzeczywistym stosunkowo mało dramatycznie, niektórzy nadal uważali, że sugeruje to coś na temat jego ogólnego charakteru.
„Czy on nie wie, że jest sądzony? Jest oskarżonym w sprawie karnej, a dopiero co wyszedł! Nie jest przyzwyczajony do kontrolowania. Pokazuje, że zwykle to on jest szefem. Trudno sobie wyobrazić go słuchającego Hannah Gutierrez lub kogokolwiek innego” – napisała jedna osoba w komentarzach pod filmem.
„Gdyby to był przeciętny Amerykanin sądzony za zabicie kogoś, odejście nie byłoby tolerowane i [oni] byliby traktowani z pogardą, to nonsens i uprzywilejowanie…” – dodała kolejna osoba.
Prawdopodobnie prawdą jest, że Baldwinowi pozwolono na krótko opuścić salę sądową, częściowo ze względu na jego wyjątkowy status gwiazdy.
Jak dotąd proces toczył się w większości prosty sposób. Centralną kwestią w tej sprawie jest twierdzenie Baldwina, że to nie on pociągnął za spust pistoletu, z którego ostatecznie wystrzelił, i że pistolet wystrzelił sam, gdy go naciągnął.
Prokuratorzy tak mają sprowadził producentów broni , który twierdził, że nie mógłby wypalić, gdyby nie naciśnięto spustu. Jeśli zostanie skazany, Baldwinowi może grozić nawet 18 miesięcy więzienia za udział w strzelaninie na planie.