Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
„Jak to moja wina?” — Nowa pracownica Wendy powiedziała, że została zwolniona, po tym jak nie podano jej daty rozpoczęcia
Trendy
Kobieta, która była bezrobotna, pomyślała, że wreszcie odpoczęła po tym, jak została zatrudniona Wendy . Powiedziała jednak, że po przekroczeniu terminu rozpoczęcia pracy, o czym nie została poinformowana, straciła pracę jeszcze przed pracą na pierwszej zmianie.
Tyja ( @tyjamiell ) przesłał wirusowy TikTok, który w popularnej aplikacji społecznościowej uzyskał ponad 795 000 wyświetleń. Opowiedziała w nim wydarzenia, które nastąpiły po jej rozwiązaniu.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaTyja rozpoczyna swój film stwierdzeniem, że podczas poszukiwania pracy doświadczyła „najbardziej szalonej” rzeczy. TikToker twierdzi dalej, że była bez pracy przez siedem miesięcy. Jej sytuacja finansowa stała się tak tragiczna, że ostatecznie została eksmitowana z domu i nie było jej stać na dalsze płacenie rachunków.
Wreszcie wszystko zaczęło się układać, gdy otrzymała telefon z lokalizacji Wendy. Pracownik odpowiedzialny za rekrutację, który według niej jest kierownikiem okręgowym sieci na jej terenie, zadzwonił do niej w sobotę – mówi Tyja.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaW trakcie rozmowy Tyja powiedziała, że w zasadzie błagała tę osobę o pracę, ponieważ przez długi czas była bez pracy. Dodała publiczności, że jest raczej osobą „magazynową” i „pracującą w domu”, ale była gotowa pracować w branży fast foodów, aby związać koniec z końcem.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia„Jestem wdzięczna, bo właśnie to dostałam” – mówi widzom. Następnie stwierdza: „Godzinę po zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej z kierownikiem okręgu dostaję telefon od jednego z pozostałych menedżerów i mówi mi, że godzinę później zostałam zatrudniona. Ona na to: „Musisz tu przyjechać w niedzielę”. i zajmij się papierkową robotą.”
Tyja opowiedziała resztę swojej historii i sądząc po tym, jak na razie wszystko wyglądało dla niej świetnie. „Więc idę tam i załatwiam swoją papierkową robotę, a tam jest zupełnie inny kierownik zmiany, którego nie spotkałem. To ten biały człowiek. Zajmuję się papierkową robotą przez jakąś godzinę, a potem kończę, a on mówi: „OK, ktoś to zrobi”. zadzwonią do Ciebie i podają Ci datę rozpoczęcia.”
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Zatem w tym momencie Tyja jest szczęśliwa, że udało jej się znaleźć pracę — ponownie pozostało jej tylko poczekać na datę rozpoczęcia. „Pamiętaj, że to była niedziela, w sobotę udzielałem wywiadu. Nadchodzi poniedziałek, ale nic nie słyszę”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaNastępnego dnia Tyja otrzymuje wiadomość, że nikt, zwłaszcza nowo zatrudniony, nie chce pojawiać się na jej telefonie. „Wtorek jest około 12:00. Dostaję SMS-a od kierownika okręgu, że mam zacząć o 12:00. Pamiętajcie, mam bilingi. Nie otrzymałem żadnego telefonu. Nie otrzymałem żadnego numeru. poczta głosowa, nic.”
„Wyjaśniam jej, że nie kontaktowałem się z nikim od niedzieli, kiedy załatwiałem formalności. A ona dzwoni do mnie natychmiast po tym, jak wysłałem jej tę wiadomość. Dzwoni do mnie i po prostu mówi: „Och, tak, miałeś zacząć dzisiaj”. .' Wyjaśniłem jej, że z nikim nie rozmawiałem, a potem dała mi opcję rozpoczęcia dzisiaj lub rozpoczęcia i dokończenia reszty tygodnia począwszy od jutra.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Tyja wyjaśniła kierownikowi okręgu, że nie będzie mogła przyjechać tego dnia, ponieważ telefon jest „tak krótki” i nikt jej nie powiedział, że tego dnia będzie pracować. Jednak dyrektorowi okręgu nie spodobała się ta odpowiedź. „Nawet gdy powiedziałem jej jutro, zapytała mnie dlaczego. Potem powiedziałem jej, że to tylko krótki czas, jakbym nic nie słyszał”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia„Ona mówi: «OK, do zobaczenia jutro». Powiedziałem OK, do zobaczenia jutro.” Okazało się jednak, że między nimi było napięcie, ponieważ menedżer nagle odłożył słuchawkę i wysłał SMS-a do nowego pracownika. „Natychmiast pisze do mnie SMS-a i mówi to” – mówi TikToker, po czym wyświetla w telefonie zrzut ekranu rozmowy, w którym szczegółowo opisuje wymianę SMS-ów z kierownikiem okręgu Wendy's.
„Ta wiadomość jest dla Tyli, dzisiaj o 12:00 miałeś rozpocząć pierwszą zmianę”.
Tyla odpowiedział następującą wiadomością: „Cześć, dzień dobry, nigdy nie zostałem poinformowany o dacie rozpoczęcia. Przyjechałem w niedzielę, aby załatwić formalności. Powiedział, że lider zmiany lub kierownik zmiany na poniedziałek zadzwoni do mnie i poinformuje, kiedy zacznę, ale nigdy nie zadzwoniłem dopóki nie odebrałem dzisiaj telefonu od ciebie.”
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Wyglądało na to, że SMS był w imieniu starosty jedynie formalnością, gdyż odpisali Tyji, że nie będą już potrzebować jej usług w restauracji Wendy’s.
„Niestety nie sądzę, żeby to się udało” – napisali do niej.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaTyja odpowiedziała kolejną wiadomością, w której stwierdziła: „Przykro mi, naprawdę nie wiedziałam, że wczoraj odebrałam telefon lub pocztę głosową”.
Zdenerwowana faktem, że nie ma już na stole nowo zapewnionej pracy, Tyja rozmawiała ze swoimi zwolennikami. „To po prostu doprowadziło mnie do szału. Bo nie mogę znaleźć pracy od siedmiu cholernych miesięcy. Jak to moja wina? Jak waszym menadżerom brakuje komunikacji między wami, jak to, do cholery… chcesz, żebym to zrobił?” dodała.
Na końcu klipu stwierdziła: „Morał z tej historii: zachowaj swoją pieprzoną pracę. Proszę. Tak, płakałam” – mówi ponownie pod koniec filmu.
Liczni komentatorzy odpowiedzieli na jej wideo, przekazując Tyji wyrazy współczucia i zachęty.
„Zrobiła to celowo. Wykorzystała twoją bezbronność i desperację i szczerze mówiąc, to była najlepsza rzecz, jaka mogła ci się przytrafić. Ta odmowa jest przekierowaniem” – powiedziała jedna z nich.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Inny napisał: „Poinformuj ich dział HR. Nie dla ciebie, ale po to, aby poinformować Wendy’s o ich menedżerach i przyszłych pracownikach”.
Jednak była jeszcze jedna osoba, która stwierdziła, że zostałaby na górze restauracji, żeby dowiedzieć się, kiedy będzie jej pierwszy dzień w pracy, po tym jak wypełni dokumenty. „Zapytałbym: «Czy możesz mi powiedzieć, kto skontaktował się ze mną z tymi informacjami i o jakim dniu/godzinie dzwonił lub wysyłał SMS-y, żebym mógł sprawdzić u mojego operatora telekomunikacyjnego?»”
W aplikacji pojawił się inny użytkownik, który uważa, że Tyja może mieć dobrą podstawę do „sprawy o bezprawne zakończenie stosunku pracy”.
Jak myślisz?