Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Jak reporter śledczy z Missisipi pomógł znaleźć podejrzanego seryjnego mordercę

Raportowanie I Edycja

Zrzut ekranu, Clarion-Ledger

Mary Rose znalazła reportera, który pomógłby jej wyśledzić podejrzanego seryjnego mordercę, kiedy słuchała radia.

Jerry Mitchell , reporter śledczy The (Jackson, Mississippi) Clarion-Ledger, pojawił się na „Demokracja teraz” mówić o serii zimnych spraw z epoki praw obywatelskich.

To hrabstwo Neshoba , powiedziała sobie Rose. Jest blisko domu mężczyzny, którego podejrzewa, że ​​zabił jej córkę i dwie inne kobiety. Reporter Mitchell również mieszkał w Missisipi.

„Zgasło światło”, powiedziała Rose, która spędziła 26 lat prowadząc własne śledztwo, „a ja powiedziałem, Mary, musisz skontaktować się z tym mężczyzną. Nie boi się zimnych spraw.”

Sześć lat i tysiące słów później ta sprawa nie jest już zimna.

Zajęło Mitchellowi ponad rok (i wiele telefonów od Rose), aby zacząć raportować. Ale oboje się z tym utknęli.

W piątek seria Mitchella, 'Stracony,' został opublikowany w Internecie. Ma dziewięć rozdziałów, ponad 25 000 słów, pięcioodcinkową serię internetową i biuletyn. Jak dotąd, analityka pokazuje, że czytelnicy przychodzą, zostają i wracają po więcej.

To nie pierwszy raz, kiedy Mitchell pisze o Feliksie Vail, mężczyźnie podejrzanym o zabicie córki Rose i dwóch innych kobiet. Nie jest też ostatni.

ZBLIŻAĆ SIĘ

Kiedy Rose zadzwoniła po raz pierwszy, zapytała finalista Pulitzera 2006 czy interesowała go historia seryjnego mordercy żyjącego jako wolny człowiek.

Oczywiście, że był.

W tym czasie był dziennikarzem śledczym wykonującym pracę codziennego reportera, pisząc wiele artykułów tygodniowo. Mitchell chciał dowiedzieć się więcej o tym człowieku, ale nie miał zbyt wiele czasu na przedsiębiorczość.

W 2012 roku nowy redaktor naczelny przejął i zmienił temat gazety. Priorytetem stała się praca w przedsiębiorstwie. Mitchell miał teraz czas na dogłębną i długoterminową pracę.

Od tej pierwszej rozmowy Rose utrzymywała kontakt z Mitchellem. Wiosną 2012 roku postanowiła pojechać do Missisipi ze swojego domu w zachodniej części Massachusetts. Powiedziała Mitchellowi, że zamierza skonfrontować się z Vail. Miała gotowy scenariusz w swoim umyśle. Czy chciał przyjść?

Mitchell, na urlopie w czasie pracy nad książką, tak zrobił. Szczegóły tej pierwszej podróży stanowią wstęp do pierwszy rozdział „Przeminęło” :

Dzień po Dniu Matki, 14 maja 2012 roku, spotkałem 64-letnią jasną, krótkowłosą kobietę i poszedłem za nią do posiadłości w Montpelier w stanie Missisipi, gdzie planowała konfrontację z Vail.

Powiedziała mi, co zamierzała mu powiedzieć: „Możesz nigdy nie iść do więzienia, ale chcę, żebyś wiedział, że ja wiem i wielu innych wie, że odebrałeś życie tym trzem kobietom. Tak naprawdę nie uszło ci to płazem.

Zaparkowaliśmy i podeszliśmy do jego bramy, która była zamknięta. Powiedziała mi, że żył tą ścieżką.

Mitchell nie był postacią z oryginalnej historii składającej się z 9000 słów, która pojawiła się na ośmiostronicowym rozkładzie w 2012 roku, opisując śmierć pierwszej żony Vail i zaginięcia dwóch innych kobiet, które poślubił.

Ale odkąd Rose po raz pierwszy skontaktowała się z Mitchellem, był częścią historii.

W 2013 r. Vail została odnaleziona i aresztowana dzięki wskazówkom, które otrzymały Mitchell po ciągłych relacjach. Proces o zamordowanie w 1962 pierwszej żony Vail, Mary Horton Vail, rozpoczyna się 8 sierpnia.

Mitchell nie pisał w pierwszej osobie w żadnej z kolejnych historii — aż do teraz. Nie jest już abstrakcyjnym głosem ujawniającym szczegóły, ale reporterem odbierającym telefony, znajdującym tropy i zabierającym ze sobą czytelników.

To nie tylko konwencjonalna narracja, ale coś, czego nigdy wcześniej nie próbował — narracja śledcza. Nowe szczegóły wypełniają również najnowszą wersję „Przeminęło”.

„Wiem teraz o wiele więcej, niż wiedziałem, kiedy zaczynałem” — powiedział Mitchell. „Kiedy pisałem oryginał „Gone”, po prostu czułem się po ciemku”.

Tym razem miał dostęp do nagrań audio i własnych niepokojących dzienników Vail (których Mitchell spędził wiele weekendów czytając i sporządzając transkrypcje). Kluczowi ludzie skontaktowali się z Mitchellem od czasu pierwszej historii w 2012 roku — ludzie, którzy pomogli odpowiedzieć na pytania, wypełnić szczegóły, znali Vail i pamiętali alarmujące (i obciążające) rzeczy, które im powiedział. Nawet prywatny detektyw chciał pomóc.

W ciągu ostatnich czterech lat Mitchell pracował nad wieloma innymi historiami, ale Debbie Skipper, jego redaktorka, wie, że danie mu czasu się opłaca.

„Mam ogromny podziw i dumę dla Jerry'ego i wiem, że jest nieugięty” – powiedziała. „Zachowywał się w ten sposób z Sprawy dotyczące praw obywatelskich , więc wiedziałem, że będzie taki z tym.

Dostaje wyniki. Praca Mitchella włożyła czterech członków Klanu za kratkami oraz wprowadził zmiany w więzieniach w Missisipi . Zdobył liczne nagrody i wyróżnienia.

Więc Skipper nie jest zaskoczony.

„Niektórzy mogą powiedzieć, żeby nie wchodzić do tej króliczej nory”, powiedziała, „ale zawsze wiem, że warto czekać, aż pójdzie tym szlakiem”.

Zrzut ekranu z wtorku

Zrzut ekranu z wtorkowego Clarion-Ledger. Pierwsze trzy rozdziały ukazały się drukiem w niedzielę.


POTRZEBUJE SIEĆ

Clarion-Ledger, podobnie jak wiele redakcji w całym kraju, jest znacznie mniejszy niż kiedyś. Jednak Mitchell tkwi w tym od 30 lat.

„Oto historie, które chcę omówić”, powiedział Mitchell, m.in 2009 MacArthur Fellow . „Jest ich tak wiele, że nie mogę nawet zacząć ich zakrywać. Dlaczego nie miałbym chcieć zostać tam, gdzie są historie?

Podobnie jak Mitchell, Skipper przez długi czas był w Clarion-Ledger. Pracują razem od ponad 20 lat.

„Clarion-Ledger, przez wszystkie swoje wzloty i upadki, zawsze był agentem zmian w Mississippi” – powiedziała.

Relacja z ustawy o reformie oświaty wygrał go Pulitzerem w 1983 r. (oraz zainspirował Mitchella do dołączenia do gazety trzy lata później.)

Skipper powiedział, że prowadzili sprawy dotyczące praw obywatelskich i historie zdrowia publicznego. Ich zadaniem jest bycie stróżem, ale w Missisipi jeden strzał nie wystarczy. Relacja musi być bezlitosna, jeśli ma przynieść rezultaty, powiedziała.

Chociaż gazeta ma historię wytrwałej pracy, w „Przeminęło” jest również wiele nowych.

Mitchell najpierw pomyślał o zrobieniu podcastu, który miałby towarzyszyć historii, ale potem zwrócił się do swoich redaktorów z pomysłem filmu dokumentalnego. Był już dźwięk, wpisy do dziennika i tyle niesamowitych materiałów, pomyślał Mitchell. A po obejrzeniu „Dokonywanie mordercy” wiedział, że mają wszystko, czego potrzebowali.

Randy Lovely, wiceprezes ds. wiadomości społecznościowych w USA Today Network, był orędownikiem filmu dokumentalnego, mówi Mitchell, i stamtąd zaczęła działać ta sieć, której częścią jest gazeta Gannett.

Kierownikiem projektu była Kelli Brown z Des Moines Register. Steve Elfers z USA Today nakręcił i wyprodukował dokument. Głównym projektantem witryny był Shawn Sullivan z USA Today. Wiele innych osób, zarówno z Clarion-Ledger, jak i USA Today Network, przyczyniło się do powstania „Gone”.

Skipper powiedział, że nawet w najlepszych czasach, gdy redakcja była trzykrotnie większa, nie mieliby doświadczenia, jakie uzyskali dzięki współpracy.

Jest kompromis, powiedział Sam Hall, redaktor wykonawczy Clarion-Ledger, między wydawaniem codziennej gazety, publikowaniem historii w Internecie i poświęcaniem czasu na zagłębienie się.

W ubiegłym roku gazeta zrestrukturyzowała swój pokój redakcyjny, aby produkować więcej dużych projektów. Teraz sześcioosobowy zespół śledczy i korporacyjny rotuje między codzienną pracą a projektami.

„Musisz to zaplanować i zaplanować”, powiedział Hall, który pracuje w gazecie od czterech lat, „ale to jest coś, co tutaj robimy rutynowo”.

Czy publiczność reaguje?

Z „Przeminęło” tak.

W lecie liczba jednoczesnych odwiedzających witrynę około 600 osób jest w porządku, powiedział David Bean, redaktor treści cyfrowych i analityk widowni. Osiemset jest naprawdę dobre. Wszystko powyżej 1000 jest świetne.

Powiedział, że w piątek, kiedy seria po raz pierwszy zadebiutowała, liczba zbiegów przekroczyła 2100 osób. Średni czas zaangażowania to dwie minuty. Do poniedziałku seria miała łącznie 559 034 odsłon. Jedna niespodzianka — podczas gdy cała seria została opublikowana od razu, publiczność zajmuje ją rozdział po rozdziale. W piątek pierwszy rozdział miał największą publiczność. W sobotę rozdział drugi. W niedzielę rozdział trzeci. (Pierwsze trzy rozdziały ukazały się również w druku w niedzielę.) „Przeminęło” jest z pewnością długą lekturą, ale wygląda na to, że ludzie nie spieszą się i wracają do tego.

Teraz jest większa szansa na dotarcie do ludzi, powiedział Bean, który był w gazecie od dwóch lat, a wcześniej spędził 24 lata w Orange County Register. Jest więcej platform dla projektów, więcej sposobów, aby jak najlepiej wykorzystać między innymi audio, wideo i podcasty. Ale nic z tego nie ma znaczenia, jeśli nie jest to dobra historia, powiedział.

„Dobra historia przyciągnie dobrą publiczność”.

A w tym przypadku może przekonanie.

Wraz z narracją i dokumentem, The Clarion-Ledger ma biuletyn i będzie relacjonować proces Vail. (Zrzut ekranu, clarionledger.com)

Podczas gdy Vail jest sądzony za jedno morderstwo, dwie inne kobiety, które poślubił, wciąż zaginęły. (Zrzut ekranu, clarionledger.com)

NIE ZNIKNĄŁ

Wiele lat temu, kiedy po raz pierwszy usłyszała Mitchella w radiu, zdobycie jego numeru zajęło Rose nie więcej niż 24 godziny.

Teraz, sześć lat później, uważa go za przyjaciela.

„Okazał szacunek. Jest wdzięczny. Był chętny do współpracy – powiedziała. „On słucha mojego punktu widzenia… Bardzo wysoko oceniam Jerry'ego Mitchella”.

Jego praca nie tylko pomogła postawić Vail przed sądem (co omówi Mitchell). Ożywiła również historie trzech kobiet, których śmierć i zaginięcia zostały zlekceważone i zapomniane. Rose jest po prostu przykro, że pozostałe dwie matki nie żyją, aby zobaczyć wyniki.

Kiedy Vail została aresztowana po raz pierwszy, Rose poczuła spokój, który umykał jej przez 29 lat.

„Cieszę się, że dzięki tej historii jej duch został utrzymany przy życiu” – powiedziała Rose o swojej córce. „Chciałem tego od samego początku. Spędziła na tej ziemi tylko 18 lat, ale zrobiła ogromną różnicę w moim życiu tylko przez to, kim była… Była darem. Uwielbiam to, co świat może zobaczyć”.

Po latach odrzucenia FBI, lokalnych władz i prywatnych detektywów Rose znalazła reportera, który jej uwierzył i dotarł do sedna czegoś, czego nikt inny nie mógł.

Powiedziała, że ​​nigdy się nie poddawał.

„To jest ogromne”.

KOREKTA: Wcześniejsza wersja tej historii mówiła, że ​​Felix Vail mieszkał w hrabstwie Neshoba. To jest niepoprawne. Mieszka w pobliżu hrabstwa Neshoba. Ponadto w końcowej części Mary Rose usłyszała Jerry'ego Mitchella w radiu, a nie w telewizji. Przepraszamy za błędy.