Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
W The Dallas Morning News bycie prawdziwie cyfrowym oznacza rozpoczęcie od nowa
Technika I Narzędzia

Poranne wiadomości z Dallas. (Zdjęcie: Kristen Hare/Poynter)
DALLAS — W redakcji na trzecim piętrze The Dallas Morning News wygląda jak wiele amerykańskich gazet. Lampy fluorescencyjne rozciągają się na niskich sufitach. Dywan jest nakrapiany szary i wystarczająco poplamiony. Skrzypienie podłóg. Jedna winda jedzie tylko na drugie i czwarte piętro, nigdy na trzecie.
Na razie Morning News mieści się w miejscu, które tamtejsi dziennikarze nazywają „Skałą Prawdy”. Budynek w śródmieściu, w którym mieszka od 1949 roku, otrzymał swój przydomek od słów wyrytych w kamieniu, które rozciągają się nad drzwiami wejściowymi. Oni czytają:
Budujcie nowinę na skale prawdy i prawości. Prowadź to zawsze zgodnie z zasadami sprawiedliwości i uczciwości. Uznaj prawo ludzi do wydobycia z gazety obu stron każdego ważnego pytania.
W środę gazeta ogłosiła plany zbadania przeprowadzki z budynku. W tym momencie plany te są niejasne. Nie wiemy, czy budynek będzie stał, dokąd przeniesie się personel ani kiedy.
Ale sam budynek jest pod wieloma względami reprezentatywny dla poważnych zmagań, jakie stoją przed gazetą. To część historii miasta. Wielu dziennikarzy twierdzi, że chodzenie pod gigantycznymi literami, które wyznaczają mandat dla dziennikarstwa, jest inspirujące. Ale w środku wiele rzeczy po prostu już nie działa dlatego są tacy starzy. A budowanie poprawek na tym, co już istnieje, stwarza tylko nowe problemy.
The Dallas Morning News mierzy się z tymi samymi siłami, które konfrontują się z resztą branży prasowej: żmudnym i bolesnym procesem ponownego wyobrażenia sobie i przerobienia czegoś, co działało bardzo dobrze przez długi czas, a teraz ma rozpadający się model biznesowy, publiczność, która ruszyła dalej, technologia, która stale się zmienia, i kultura w dużej mierze zakorzeniona w sposobie, w jaki rzeczy działały.
Mike Wilson , redaktor Morning News, przyszedł to zmienić.
Kiedy dotarł do gazety z FiveThirtyEight ESPN w 2015 roku, wiedział, że przeniesienie jedynej pozostałej gazety Dallas do ery cyfrowej nie było tylko kwestią posiadania jazzowej strony głównej. Przeprowadzka do nowego budynku też nie naprawiłaby wszystkiego.
Zeszłego lata on i grupa kolegów podzielili się na trzy zespoły i przez trzy miesiące zastanawiali się, co należy zmienić.
Ich końcowe zalecenia: Zburzyć. Zacząć od nowa. Zbuduj to razem.
ZBURZYĆ
Kiedy po raz pierwszy przeszedł pod słowami na froncie budynku, Wilson poczuł dumę, że może pracować w miejscu, które wyrzeźbiło swoje wartości w kamieniu, aby wszyscy mogli je zobaczyć.
„I pomyślałem, że nie chcę robić nic, aby wyciągnąć odłamek z tej skały” – powiedział.
Kiedy zaczynał, były już starania, aby być pierwszym cyfrowym newsroomem. Ale redakcja nie została założona, aby odnieść sukces, ponieważ nadal zajmowała się wiadomościami z perspektywy druku. Poranne spotkanie informacyjne odbyło się dopiero o 10:30, kilka godzin po tym, jak cyfrowa publiczność zaczęła zwracać uwagę. Kiedy ludzie omawiali historie, mówili w calach i sekcjach. Codziennym celem było dotrzymanie wieczornych terminów drukowania.
Wilson zamówił Media empiryczne , firma konsultingowa z siedzibą w Nowym Jorku, aby współpracować z redakcją i podążać nową ścieżką. Ale firma nie planowała wejść, obserwować i przepisywać. Chcieli, żeby to zrobiły poranne wiadomości.
Od czerwca do sierpnia 23 dziennikarzy w gazecie podzieliło się na trzy zespoły. Zespół ds. treści zapytał, czy Morning News tworzy to, czego chcą widzowie, zwłaszcza w sieci. Zespół organizacyjny przyjrzał się codziennym operacjom i zapytał, czy nadal pracują. A zespół ds. umiejętności zapytał po prostu, czy jesteśmy gotowi? Jakie umiejętności nie są tutaj, które muszą być?
W obszarze starej prasy drukarskiej zespoły spotykały się często przez kilka dni, aby przepracować różne fazy projektu. Przeprowadzili wywiady z kilkunastoma organizacjami prasowymi i rozpowszechniali anonimowe ankiety wewnętrzne. Każdy zespół podzielił się swoimi odkryciami z Empirical, który współpracował z zespołem danych Morning News, aby przeanalizować 65 000 postów z 10-miesięcznego okresu. Zespoły przedstawiły newsroomowi 159-stronicowy raport.
The Morning News nie udostępnił publicznie wyników swojego raportu. Ale podzielił się z Poynterem podsumowaniem, które zaczyna się od wezwania do działania:
Nie pozwolimy, aby Skała Prawdy się rozpadła. Nie na naszym zegarku.
Dallas Morning News pilnie potrzebuje radykalnych zmian. Ponieważ nie mieliśmy wystarczającej ewolucji, teraz potrzebujemy rewolucji.
Całe nasze podejście do opowiadania, prezentowania i promowania naszych historii musi się zmienić, aby służyć naszej coraz bardziej cyfrowej publiczności. Każda praca w redakcji musi się zmienić. Musimy ustalić różne priorytety.
Jeśli nie możemy znaleźć sposobu na uczynienie z technologii cyfrowej atrakcyjnego doświadczenia, które byłoby zgodne z codziennym życiem naszych czytelników, zmniejszy się nie tylko nasza fortuna, ale także nasza służba publiczna.
Musimy działać.
Przyszłość jest cyfrowa. W rzeczywistości teraźniejszość jest cyfrowa – i brakuje nam.
W podsumowaniu kilkakrotnie zaznaczono, że podstawowe wartości Morning News nie ulegną zmianie. Jednak na początku procesu było jasne, że nastąpią inne rodzaje ogromnych zmian.
„Myślę, że wiele osób w redakcji było prawdopodobnie sceptycznych”, powiedział Keith Campbell , zastępca redaktora zarządzającego ds. wiadomości i biznesu.
Byli.
Paul O’Donnell opuścił Morning News w 2014 roku dla Dallas Business Journal. Był sceptyczny, czy Morning News może naprawdę dokonać transformacji. W listopadzie wrócił jako redaktor wertykalny biznesu.
będzie podważać Zrobił to samo. Pracował jako redaktor mobilny lata temu, ale był tak sfrustrowany tym, jak utknęło, że opuścił redakcję dla zespołu ds. produktów cyfrowych Morning News. Pry również wrócił jako redaktor wertykalny wiadomości.
Ale Wilson wiedział, że nie wszyscy będą skłonni zgodzić się na zmiany, w które wgryzały się trzy komisje.
W lipcu gazeta zaoferował wykup 167 osób . Trzydzieści cztery przyjęte. Campbell i Pry byli wśród ludzi, którym zaproponowano wykup i zdecydowali się zostać. Od tego czasu Morning News zatrudnił około 25 osób i ma 12 wolnych stanowisk w redakcji, która ma 290 pracowników na pełnych obrotach.
Przejrzystość Wilsona podczas całego procesu była ważna, powiedział Pry. Przynajmniej to było ludzkie. Wykupy oznaczały utratę instytucjonalnej wiedzy i talentu, „co jest prawdziwe”, powiedział, ale „chcesz, aby ludzie byli gotowi, kupili i wierzyli w to, co robimy”.

Stos druku w The Dallas Morning News. (Zdjęcie: Kristen Hare/Poynter)
ZACZĄĆ OD NOWA
Robyn Tomlin Dzieciństwo spędzała w Dallas ze swoimi pradziadkami, którzy czytali The Dallas Morning News. Nie weszła jednak do budynku, aż do pierwszego dnia jako redaktor naczelna we wrześniu ubiegłego roku. Zrobiła sobie selfie ze Skałą Prawdy.
Tomlin pracował w starszych i cyfrowych redakcjach, w tym jako redaktor w projekcie Thunderdome firmy Digital First Media. Kiedy przybyła, raport wyszedł, ludzie przyjmowali lub odrzucali wykupy, a praca nad wprowadzeniem w życie 159-stronicowych pomysłów dopiero się zaczynała.
Powiedziała, że to szaleństwo, ekscytujące, więc wskoczyła i spróbowała nadrobić zaległości.
Ustalenia trzech zespołów zaowocowały kilkoma dużymi zmianami:
Wszyscy musieli starać się o nową pracę. Pracownicy nie ubiegali się ponownie o swoją obecną pracę, ponieważ wielu z nich wkrótce przestanie istnieć.
„Po prostu wyczyściliśmy wszystko do czysta”, powiedział Wilson, który wcześniej pracował przez 18 lat w należącym do Poyntera Tampa Bay Times.
Korzystając z wewnętrznej aplikacji, wszyscy, którzy nadal są w The Dallas Morning News, musieli wybrać i uszeregować swoje trzy najlepsze oferty pracy. Nie wszyscy dotarli tam, gdzie chcieli być. Niektórzy zostali tam, gdzie byli. Ale proces, który był długi i prowadził do wielu niepewności i niepokoju, dał również redaktorom szansę zobaczenia, gdzie ludzie chcieliby być w przyszłości. Teraz ponad połowa redakcji jest w nowych miejscach pracy.
Nigdy więcej biurek i bitów. Zespoły organizują się teraz w centra zorientowane na takie tematy, jak najświeższe wiadomości, sprawiedliwość i sporty w szkole średniej. W ramach ich relacji oczekuje się, że każdy reporter rozwinie obsesję do naśladowania, inspirowaną sposobem Quartz organizuje pokrycie wokół zmieniających się zjawisk zamiast stałych instytucji. Podobnie jak w Quartz, powstrzymają się od pokrywania instytucji tylko dlatego, że zawsze je obejmowały. I w przeciwieństwie do bitów, nie oczekuje się, że obsesje będą żyć wiecznie. Na początek oczekuje się od reporterów obsesji, o której będą mogli regularnie informować przez sześć miesięcy.
Według ustaleń Morning News z tego lata „obsesje mogą być niecodzienne”.
Ale niektórzy spełnią nasze najwyższe i najważniejsze ambicje Rock of Truth. Historie oparte na zjawiskach mogą mieć silny cel moralny i nie uciekać od kontrowersyjnych debat społecznych. Centralną częścią naszej pracy nadal jest rozliczanie urzędników publicznych z obsesji naszego publicznego zaufania do ich urzędu. Ale obsesje są również przyznaniem, że nie możemy objąć wszystkich aspektów życia obywatelskiego. Żadna agencja informacyjna nie ma zasobów, aby uwzględnić każdy stopniowy rozwój w tak szybkim i złożonym świecie jak nasz. Zapisanie czegoś „na zapis” nie jest usprawiedliwieniem dla pisania nudnych historii, których nikt nie czyta.
Odpuszczają. „Nie możemy już być wszystkim dla wszystkich” – powiedział O’Donnell.
Dział biznesowy pisał o raportach o zarobkach w sposób rutynowy, niezależnie od tego, czy w tych raportach były jakieś prawdziwe wiadomości. Powiedział, że porzucenie niektórych z tych nawyków było trudne dla niektórych reporterów, zwłaszcza weteranów.
„Co odpuszczasz? To zawsze jest dla nas kluczowe pytanie” – powiedział. „Czego dzisiaj nie robimy?”
Pracownicy wiedzą, że nie są jedynym źródłem, powiedział Pry. W nowym planie jedną z kluczowych rekomendacji jest zwiększenie liczby kuratorów.
„Nie jesteśmy oficjalnym dokumentem, którym byliśmy” – powiedział. „Myślę, że naszym celem jest robienie tego, co robimy najlepiej, a następnie agregowanie i łączenie z resztą”.
Uczą się od własnego startupu. Rok temu Morning News oficjalnie uruchomił witrynę, która będzie zarówno eksperymentem, jak i, miejmy nadzieję, przykładem. Zainspirowało go pytanie: co by się stało, gdyby stworzyli wertykal, usunęli go z newsroomu i prowadzili jak startup?
W przypadku serwisu rozrywkowego, Przewodnik na żywo sprowadzili osoby z umiejętnościami cyfrowymi, w tym Hanna mądra , projektant UI, programista i reporter. Pracowali z małą firmą zajmującą się rozwojem technologii. Zbudowali niestandardowy system zarządzania treścią. I zorganizowali swoje harmonogramy wokół cyfrowego przepływu pracy.
Wiele z tego, co poranne wiadomości rzuciło wyzwanie i zmieniło się w ciągu ostatnich kilku miesięcy, zostało najpierw przetestowane w GuideLive. Wiele osób z oryginalnego zespołu GuideLive, w tym Wise, pracuje teraz w różnych branżach w newsroomie, kierując zmianą.
„Czasami”, powiedział Wise, „ludzie mogli wrócić i powiedzieć:„ wszystko w porządku, GuideLive to zrobił ”.
Działa jak strona internetowa, a nie gazeta. Poranne spotkania informacyjne zaczynały się o 10:30. Grupa redaktorów na zmianę dzieliła się liniami budżetowymi ze swoich działów. Historie na następny dzień umieścili w arkuszu kalkulacyjnym.
Teraz ich poranne spotkanie jest głównym rodeo.
Przez kilka pierwszych minut spotkania o godzinie 9:00 redaktorzy chwytają suchościeralne markery i gryzmą nagłówki na białej tablicy. Następnie głosują. Przechodzą do analityki i sprawdzają, co działało, a co nie, w mediach społecznościowych dzień wcześniej.
Amanda Wilkins prowadzi codzienne rodeo z nagłówkami. Wilkins, teraz edytor rozwoju widowni, prowadził wcześniej GuideLive. Jej zespół prowadzi główne konta społecznościowe, zarządza powiadomieniami push, pracuje nad zwiększeniem recyrkulacji i kładzie duży nacisk na testowanie nagłówków.
Ma nadzieję, że poranne wiadomości pojawią się w artykułach błyskawicznych na Facebooku. Jej zespół chce współpracować z edytorem analityki, który jeszcze nie został zatrudniony, aby ustalić kluczowe wskaźniki wydajności, które mają sens dla każdego centrum i każdego indywidualnego reportera. Powiedziała, że chce również korzystać z analiz w sposób, który faktycznie porównuje jabłka z jabłkami. W tej chwili oglądanie najważniejszych artykułów pod względem odsłon i unikalności może być zachęcające dla pisarza Cowboys, ale jak mogą mierzyć sukces w różnych centrach?
Ludzie muszą wiedzieć, jak wygląda ich publiczność, powiedział Tomlin, iw pewnym momencie każdy będzie miał cele związane z rozwojem.
„Nie chodzi o to, że chcemy nałożyć limity na ludzi, ale dlatego, że chcemy, aby ludzie zrozumieli, że to część pracy”.
Jeśli dziennikarze nie mają potrzebnych umiejętności cyfrowych, dostaną je. Zawarte we wstępie do raportu i wśród szczegółowej listy celów jest doprowadzenie wszystkich do Porannych Wiadomości więcej szkoleń. Redaktorzy planują przeanalizować, gdzie znajdują się największe potrzeby redakcji, aby mogli przeprowadzić szkolenia, aby je zaspokoić.
Fundacja Rycerska skłoniła ich do zastanowienia się nad biznesplanem. W tym 159-stronicowym raporcie z lata dziennikarze Morning News jasno stwierdzili, że nie zajmują się biznesplanem.
Zmieniło się to, gdy Morning News został wybrany jako jedna z czterech organizacji informacyjnych, które podzielą się grantem w wysokości 1,3 miliona dolarów od Projekt palików na stole rycerza-świątyni . Skupia kilka działów: reklamy, zasobów ludzkich, redakcji i produktu/marketingu.
Teraz grupa ludzi z Porannych Wiadomości spotyka się co kwartał z innymi zespołami redakcyjnymi i spotyka się co tydzień w domu. Badają, co jest najważniejsze dla całej firmy, a nie tylko dziennikarstwa Morning News.
„Zmusiło nas to do ponownego połączenia tych kropek” – powiedział Tomlin.
Brakującym elementem było spojrzenie na to, jak rozwijać model biznesowy. Teraz tworzą konkretne cele i wyniki, które napędzają odpowiedzialność.
Tymczasem przychody The Dallas Morning News utrzymują się na stałym poziomie, nawet gdy jej firma macierzysta, AH Belo, znosi reklamowe nieszczęścia trapiące branżę prasową. W zeszłym tygodniu Belo ujawniło, że jego łączne przychody w zeszłym roku pozostały na niezmienionym poziomie, pomimo niewielkiego spadku sprzedaży reklam i marketingu cyfrowego.
Wciąż zastanawiają się, co to oznacza dla wydania drukowanego. Podczas gdy wszyscy inni piszą teraz głównie w Internecie, wciąż istnieje mały zespół, który zajmuje się tylko gazetą. Dla Denise Beeber i Eric Schutz , którzy pracują w tym zespole, przejście do redakcji jest bardzo wyboiste.
„Wykorzystaliśmy procesy, które mieliśmy od dziesięcioleci i wysadziliśmy je w powietrze” – powiedział Beeber, redaktor zespołu druku. „Więc ludzie czują się niekomfortowo, można śmiało powiedzieć”.
Schutz, koordynator ds. druku w pionie informacyjnym, nie docenił, jakie wyzwanie będzie stanowić przejście, i nie przewidział, ile kopii faktycznie wyprodukuje strona cyfrowa. Na razie kilka hubów nadal działa we własnym CMS. A witryna zmienia się szybciej, niż redaktorzy druku mogą za nią nadążyć.
Mimo to Schutz jest optymistą. Wilson wniósł ze sobą nową energię. A to, co robią, jest radykalnie inne.
Jest pewien opór, powiedział Beeber. Niektórzy ludzie wykonują swoją pracę w ten sam sposób przez 30 lub 40 lat. Teraz wypuszczają wersję drukowaną z mniejszą liczbą ludzi i większą autonomią, powiedziała, „co jest ekscytujące, ale także trochę przerażające”.
ZBUDUJ TO WSPÓLNIE
Pracownicy przeszli przez ponowną ocenę, wykupy i nowy proces pracy. Potem, w styczniu, przyszło coś, czego większość ludzi się nie spodziewała. Magazyny sąsiedzkie i FD było zamknięte i 19 osób zostało zwolnionych. Od tego czasu dziewięć z tych osób zostało ponownie zatrudnionych.
„To było naprawdę bolesne”, powiedział Tom Huang , redaktor ds. przedsiębiorczości i szkoleń oraz stypendysta Poynter. „To było jak niepowodzenie w reorganizacji redakcji”.
Mimo to, ostatni rok był przełomowy, powiedział Huang. To więcej zmian w ciągu jednego roku, niż widział tutaj w 23. Bruce Tomaso , który redaguje najświeższe wiadomości i artykuły o przedsiębiorstwach, jest w Morning News od 1984 roku.
„Lodowiec przesuwał się o jeden cal co sto lat” – powiedział. „Teraz porusza się o półtora cala, więc wydaje się, że jest naprawdę szybki”.
The Morning News dopiero zaczyna próbować zmian zalecanych w swoim raporcie. W powietrzu unosi się mieszanka niepokoju i podekscytowania, powiedział Troy Oksford , interaktywny edytor grafiki.
„Teraz cieszę się, że tu jestem”, powiedział Oxford, „Był taki moment, w którym czułem, że nie ma tu dla mnie zbyt wiele przyszłości”.
Jon McClure , edytor aplikacji danych i wiadomości, działa w ten sam sposób. Kiedyś tworzenie danych i aplikacji było sekwestrowane. Wydawało się, że nie są nawet częścią redakcji.
„Teraz znajdujemy się w bardzo, bardzo innej sytuacji” – powiedział.
Ubieganie się o nową pracę i czekanie, aby zobaczyć, co się stanie, działa na ludzi, powiedział. Teraz ludzie zastanawiają się, co naprawdę powinni robić.
Nie jest pewien, czy pomysły, które były jasne dla osób pracujących razem tego lata, będą równie jasne dla większej grupy redaktorów.
„Czy będą w stanie uchwycić wizję?”
A czy wszyscy dziennikarze? Niektórzy ludzie wciąż obracają się w 80-calowych piętrach z paskiem bocznym, powiedział Oxford.
„Nie wiem, czy ta zmiana rzeczywiście wpłynie na ich ewolucję”.
Ale niektórzy ludzie już widzą zmiany.
Mądry, teraz w centrum najnowszych wiadomości, ostatnio omawiany ogromne zgromadzenie ewangelików na AT&T Stadium. W przeszłości byłaby to 19-calowa historia. Ale redaktorzy Wise powiedzieli jej, aby iterowała, gdy szła, i że będą budować razem z nią.
Brandon Formby obejmuje transport do Morning News. Niedawno poszedł na spotkanie, na którym nic nowego się nie wydarzyło. Rok temu napisałby 15-calową historię. Tym razem nie.
Tak, trudno było zobaczyć, jak koledzy biorą udział w wykupach, a sekcje są cięte. I tak, trudno było ponownie ubiegać się o pracę i spróbować dowiedzieć się, co działa w zupełnie inny sposób. Jednak:
„To trochę tak, jakby powiedzieć:„ O mój Boże, ta łódź ratunkowa jest tak zatłoczona ”- powiedział Formby. „To jak, zamknij się, kurwa. Jesteś na łodzi ratunkowej.

Amanda Wilkins, redaktor ds. rozwoju widowni, prowadzi główne rodeo w The Dallas Morning News. (Zdjęcie: Kristen Hare/Poynter)
AKT ŻONGLARSKI
Starsze organizacje informacyjne, takie jak Morning News, stoją w obliczu co najmniej dwóch dużych przeszkód, powiedział Raju Narisetti , starszy wiceprezes ds. strategii w News Corp.
Narisetti mówił ogólnie o starszych organizacjach informacyjnych, a nie konkretnie o Morning News, ale gazety, nadawcy i czasopisma podzielają ten problem. Znacząca część ich przychodów pochodzi ze starszych ofert — takich jak wydania drukowane — więc trzeba wydać znaczne pieniądze, aby utrzymać te koła w ruchu, powiedział Narisetti.
„Tak więc żonglerka jest bardzo, bardzo trudna do wykonania w rzeczywistości, podczas gdy ci, którzy rozpoczęli erę cyfrową, nie mają takich samych wyzwań”.
Drugie wyzwanie dotyczy tego, kto rządzi. Wiele osób prowadzących starsze organizacje spędziło w nich większość swojej kariery. Być może zostało im niewiele czasu w karierze. I prawdopodobnie są otoczeni przez ludzi w podobnych okolicznościach. Dlatego często nie chcą lub nie są w stanie wykonywać bardziej ryzykownych ruchów, a to sprawia, że robią dużo patchworku, powiedział Narisetti.
„Kiedyś był to krok do przodu i dwa do tyłu, teraz to dwa kroki do przodu i jeden krok do tyłu”, powiedział, „ale nadal nie zyskujesz na popularności”.
Powiedział, że starsze dokumenty robią pewne rzeczy dobrze, powiedział, i mają dobre intencje. The Wall Street Journal agresywnie naciska na Snapchata. New York Times poszukuje wirtualnej rzeczywistości i reklamy natywnej. USA TODAY osadza swój podstawowy produkt w papierach Gannetta. A Washington Post ma wyraźne dążenie do gromadzenia ogromnej liczby odbiorców cyfrowych.
Ale żaden z nich jeszcze tego nie rozgryzł. Powiedział, że nie ma też stron typu digital-first. „Możesz podziwiać zdolność BuzzFeed do zwiększania liczby odbiorców i zdolność VICE do przyciągania milenialsów, ale żadna organizacja nie musi jeszcze znaleźć zrównoważonego modelu biznesowego, który jednocześnie będzie się rozwijał i przynosił zyski” – powiedział.
„Nie sądzę, aby którykolwiek z nich faktycznie to rozgryzł”.
WYJŚCIE
Jak więc The Dallas Morning News będzie wyglądać za rok? A może pięć? Kiedy pracownicy przyzwyczajają się do nowego sposobu pracy?
Nie zrobią tego.
Każdy, z kim Poynter rozmawiał w redakcji, miał własną wersję tej odpowiedzi.
„Myślę, że wszyscy wpadliśmy na pomysł, że odtąd będzie to ciągła zmiana” – powiedział Huang.
„Jeśli kiedykolwiek znowu będziemy w rutynie, robimy to źle” – powiedział Pry.
„Nie wiem, czy kiedykolwiek nadejdzie punkt, w którym tam jesteśmy” – powiedział Wilkins. „Myślę, że prawdopodobnie będziemy się poprawiać, ulepszać i poprawiać, a wtedy nasze cele się zmienią”.
Wiele się już zmieniło, odkąd Wilson pojawił się w gazecie. Ludzie w nowych rolach. Niektórych ludzi już nie ma. Większość pozostałych osób nie myśli o jutrzejszym wydaniu drukowanym. I w pewnym momencie Rock of Truth prawdopodobnie nie będzie już fizycznym domem The Dallas Morning News.
„W pewnym sensie celem jest bycie zawsze gotowym do startu” – powiedział Wilson.
Nie wszyscy są pewni, że to zadziała. Ale większość chce spróbować. Już teraz jest podekscytowanie zdolnością zespołu ds. najnowszych wiadomości do szybkiego poruszania się i budowania na bieżąco.
Formby i Avi Selk , reporter z ostatniej chwili i przedsiębiorstw, omówił większe konsekwencje zmian w jeden piątek w drodze powrotnej do redakcji po obiedzie.
„To szansa na dobrą pracę, póki jeszcze możemy” – powiedział Formby.
„Tak”, zgodził się Selk, „to może być koniec dziennikarstwa, jakie znaliśmy przez cały XX wiek… Więc OK. Jeśli to koniec, przynajmniej mogę powiedzieć, że byłam tego częścią i mogę powiedzieć, że byłam częścią próby znalezienia wyjścia.
Jechali przez centrum Dallas w kierunku redakcji. Kiedy przybyli, weszli od tyłu.
Wewnątrz weszli windą, która faktycznie działa.
Korekta: Wcześniejsza wersja tej historii mówiła, że Paul O’Donnell opuścił Morning News w 2014 roku jako redaktor biznesowy. Kiedy odszedł, nie był redaktorem biznesowym. Ponadto w części poświęconej pracownikom starającym się o nowe miejsca pracy wskazano, że posady, które mieli ludzie, wkrótce przestaną istnieć. Zostało to poprawione, aby powiedzieć, że wiele z nich wkrótce przestanie istnieć.