Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
„Zabierz mnie do kościoła” Hoziera ma znaczenie graniczące z bezbożnością
Muzyka
Przez lata Hoziera (prawdziwe nazwisko Andrew John Hozier-Byrne) stał się ikoną gatunku muzycznego piosenkarza i autora tekstów. Dzięki hitom takim jak „Cherry Wine”, „Too Sweet” i „Work Song” Irlandczyk ugruntował swoją pozycję w popkulturze XXI wieku dzięki długiej karierze – a wszystko zaczęło się od jego wielkiego przełomu w 2013 roku z „ Zabierz mnie do kościoła '
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaDo dziś ten utwór jest prawdopodobnie jego najpopularniejszym i najbardziej rozpoznawalnym utworem, posiadającym międzynarodowe certyfikaty sprzedaży i kilka prestiżowych nagród. Jednak nawet niektórzy fani, którzy kochają tę piosenkę, nie są do końca pewni jej znaczenia.
Co więc tak naprawdę oznacza „Take Me to Church” Hoziera?

Co tak naprawdę oznacza „Take Me to Church” Hoziera?
Dzięki boskiemu tytułowi i tekstom takim jak „Och, dobry Boże, pozwól mi dać ci moje życie” można by pomyśleć, że jest to melodia religijna – ale tak naprawdę piosenka nagrodzona nagrodą Billboard Music Award nawiązuje do czegoś bardziej intymnego , jeśli złapiesz nasz dryf.
Rzeczywiście, w wywiad z Magazyn Nowy Jork „Cięcie”. w 2014 roku sam Hozier wyjaśnił, że piosenka zasadniczo opowiada o seksie.
„Chodzi o seks i człowieczeństwo, a oczywiście seks i człowieczeństwo są ze sobą niesamowicie powiązane. Seksualność i orientacja seksualna – niezależnie od orientacji – są po prostu naturalne” – powiedział.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaKontynuował: „Akt seksualny jest jedną z najbardziej ludzkich rzeczy. Jednak organizacja taka jak kościół, powiedzmy, poprzez swoją doktrynę podkopałaby ludzkość, skutecznie nauczając wstydu na temat orientacji seksualnej – że jest ona grzeszna lub że obraża Boga Piosenka opowiada o utwierdzeniu się w przekonaniu i odzyskaniu człowieczeństwa poprzez akt miłości”.
Gdy sprawdzanie tekstów , prawdziwe znaczenie seksu jako aktu boskiego człowieczeństwa, zwłaszcza jego powiązania z różnymi tożsamościami seksualnymi w świecie pełnym przeciwników praw LGBTQ+, naprawdę zaczyna się ukazywać: „Jedyne niebo, do którego mnie wyślą, to te, gdy będę sama z Tobą / Urodziłem się chory, ale kocham to / Rozkaż mi, żebym był zdrowy.”
W dalszej części wywiadu Hozier potwierdził, że choć może to być krytyka samego Kościoła, nie jest to „atak na wiarę”.
„Pochodząc z Irlandii, oczywiście odczuwam pewnego kulturowego kaca pod wpływem Kościoła” – powiedział. „Wielu ludzi chodzi z wielkim ciężarem w sercach i rozczarowaniem, a to gówno przenosi się z pokolenia na pokolenie. Więc piosenka jest właśnie o tym – to potwierdzenie siebie, odzyskanie człowieczeństwa wrócić po coś, co jest najbardziej naturalne i wartościowe.”
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaWyjaśnił również, że piosenka i teledysk bezpośrednio nawiązują do ataków skierowanych przeciwko LGBTQ+, które miały wówczas miejsce w Rosji.
„Odnosi się do bardzo zorganizowanych ataków na młodzież LGBT, które przeprowadzane są bezkarnie, bez działań organów ścigania” – stwierdził. „To ludzie dokonujący okropnych czynów, usprawiedliwiając skrajnie prawicowy tradycjonalizm… To właśnie chcieliśmy pokazać. Film nie był w niczym przesadnie przesadzony. Chcieliśmy po prostu powiedzieć, jak jest”.
Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, należy do społeczności gejów, lesbijek, osób biseksualnych, transpłciowych, queer i kwestionujących i potrzebuje wsparcia, Krajowe Centrum Pomocy LGBT zapewnia bezpłatne i poufne zasoby.