Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Czy będzie kolejna debata prezydencka? Czy ktoś w ogóle tego chce?
Biuletyny
Mogą być jeszcze dwie debaty, może jedna, może żadna. Jeden może być wirtualny. Albo może nie. Biden chętnie zrobi wirtualny. Trump nie jest.

Prezydent Donald Trump i były wiceprezydent Joe Biden w pierwszej debacie prezydenckiej. (Zdjęcie AP/Julio Cortez)
Bądźmy szczerzy. Po dwóch pierwszych debatach w tych wyborach prezydenckich przydałaby się nam przerwa.
Wygląda na to, że dostaniemy jeden. Może na tydzień. Może przez cztery lata.
Wydaje się to pewne: debata prezydencka w przyszły czwartek została przełożona. Ze względu na niepewność związaną z COVID-19 prezydenta Donalda Trumpa komisja debaty chciała zmienić debatę w ratuszu w Miami w przyszły czwartek w wirtualną debatę. Ale ten pomysł nie zaszedł daleko.
Podczas chaotycznego, nieuporządkowanego, rozproszonego wywiadu w czwartek rano z Marią Bartiromo z Fox Business, Trump powiedział: „Nie zamierzam marnować czasu na wirtualną debatę, nie o to chodzi w debacie. Siedzisz za komputerem i prowadzisz debatę. To jest niedorzeczne.'
Później w czwartek ABC News opublikowało informację, że Joe Biden zrobi ratusz w Filadelfii w przyszły czwartek z Georgem Stephanopoulosem z ABC News.
Kampania Trumpa powiedziała, że byliby skłonni przesunąć debatę w ratuszu o tydzień od 15 do 22 października, a trzecia i ostatnia debata mogłaby się odbyć 29 października – zaledwie kilka dni przed wyborami. Ale rzecznik Biden, Kate Bedingfield, powiedziała: „Donald Trump nie tworzy harmonogramu debat; robi to Komisja Debata. Niekonsekwentne zachowanie Trumpa nie pozwala mu na przepisywanie kalendarza i wybieranie nowych, wybranych przez siebie dat. Z niecierpliwością czekamy na udział w debacie końcowej, zaplanowanej na 22 października, która już jest równa ostatniej od 40 lat dacie debaty. Donald Trump może się pojawić lub może ponownie odmówić. To jego wybór.
Podobnie jak dzieci na placu zabaw, które wymyślają zasady gry w locie tylko po to, by odnieść korzyść, Trump i Biden wrzucili to, co zostało z tej kampanii, w totalny chaos — tak jakbyśmy nie osiągnęli jeszcze tego punktu.
Oto, gdzie jesteśmy: mogą być jeszcze dwie debaty, może jedna, może żadna. Jeden może być wirtualny. Albo może nie. Biden był gotów zrobić jeszcze dwa, ale tylko wtedy, gdy jeden był wirtualny. Trump chce jeszcze dwóch, pod warunkiem, że żaden z nich nie jest wirtualny. Aha, a potem późny czwartek, po tym, jak jego lekarze pozwolili mu wznowić regularne zajęcia od soboty, Trump powiedział, że chce debatować nad Bidenem, jak pierwotnie planowano w przyszły czwartek.
Kręci ci się w głowie?
Nadal bardzo wierzę w debaty, nawet jeśli w tych konkretnych wyborach zmieni się bardzo niewiele głosów. Nigdy nie jest źle, gdy przywódcy naszego kraju rozmawiają bezpośrednio z Amerykanami przez dłuższy czas. Ale po niegrzecznym zachowaniu Trumpa w debacie prezydenckiej i debacie wiceprezydenckiej, która została zepchnięta na bok przez wymijające odpowiedzi obu kandydatów i Mike'a Pence'a przemawiającego do wszystkich, może przyda nam się przerwa, aby się zresetować, odetchnąć i przygotować się do biegu.
Ostatecznie jednak to komisja debaty musi ustalać zasady bez wpływu żadnego z kandydatów. Moja sugestia, zakładając, że Trump jest zdrowy i może uczestniczyć bez zarażania, to jeszcze jedna debata – ratusz w Miami zgodnie z planem, ale tydzień później niż pierwotnie planowano. Oznaczałoby to 22 października.
To byłby finał debata … dzięki Bogu!
Konserwatywny prezenter radiowy Rush Limbaugh ogłosił w czwartek że Trump będzie dziś gospodarzem „największego wirtualnego wiecu w historii radia”. Najwyraźniej Trump odpowie na pytania słuchaczy. Bądźcie czujni.

Wiceprzewodnicząca debaty prezydenckiej Susan Page. (Zdjęcie AP/Morry Gash, Basen)
Susan Page z USA Today otrzymała mieszane recenzje za rolę moderatora w środowej debacie wiceprezydenckiej. Większość uważała, że jej początkowe pytania były doskonałe, ale nie śledziła ani nie naciskała kandydatów, gdy odmawiali odpowiedzi na jej pytania. W dodatku źle się spisała, powstrzymując kandydatów przed przekroczeniem wyznaczonego im czasu, zwłaszcza Mike'a Pence'a, który po prostu zignorował i przemówił przez uprzejme „dziękuję” próby Page'a, by go odciąć.
Jednak Page powiedział Jeremy'emu Barr z The Washington Post że nie żałuje i „Czułem się dobrze z tym, jak poszło. Czułem, że była to debata stosunkowo obywatelska i skupiała się na kwestiach ważnych dla wyborców”.
Uważała, że wszelkie odmowy udzielenia odpowiedzi na pytania kandydatów są w rzeczywistości istotne dla widzów. O ile nie był w stanie powstrzymać kandydatów – ponownie, głównie Pence – przed przekroczeniem swojego czasu, Page powiedział Barrowi: „Nie widziałem wielu opcji poza zwykłym zabraniem głosu i powiedzeniem „Dziękuję”, aby spróbować zdobyć je zatrzymać. Nie miałem alternatyw, które przyszły mi do głowy. …Powiedzenie „dziękuję” było najlepszą opcją do wymyślenia”.
Co zabawne, nigdy nie widziała drugiej gwiazdy na scenie w środę wieczorem: muchy, która wylądowała na głowie Pence'a.
W końcu Page powiedział: „To nie była idealna debata. Były rzeczy, które chciałem, żeby poszły lepiej. Ale w sumie poczułem, jak możesz sobie wyobrazić, ulgę. … Myślę, że zostawiłbym to innym, aby ocenili, czy było to przydatne ćwiczenie dla ogólnie Amerykanów, którzy obserwowali.
Page będzie jednym z gości dzisiejszego wieczoru w programie PBS „Washington Week”, który będzie nadawany o 20:00. Wschodni na większości stacji PBS. Do moderatora Roberta Costy dołączą również Yamiche Alcindor z „PBS NewsHour” i Gerald Seib z The Wall Street Journal.
Aha, mówiąc o moderatorach debaty, sprawdź ten interesujący komentarz Chrisa Wallace'a z Fox News. Podczas wywiadu z redaktorem naczelnym Mediaite Aidanem McLaughlinem on 'Wywiad' podcast, Wallace został zapytany, co myśli o otrzymaniu krytyki ze strony osobistości Fox News, takich jak Mark Levin i Greg Gutfeld, że był stronniczy wobec Trumpa w pierwszej debacie.
Wallace powiedział: „Nie traktuję tego zbyt poważnie”.

Wiceprezydent Mike Pence robi notatki, gdy Demokratyczna kandydatka na wiceprezydenta Kamala Harris odpowiada na pytanie podczas debaty wiceprezydenckiej. (Zdjęcie AP/Morry Gash, Basen)
naprawdę podobało mi się jak wyglądała redakcja The New York Times na środowej debacie wiceprezydenckiej. W fajnym wykresie i historii 17 członków redakcji spojrzało wstecz na najlepsze i najgorsze momenty i wybrało tego, kto ich zdaniem wygrał debatę.
Podział: 11 uznało, że Kamala Harris wygrała debatę, czterech wybrało Mike'a Pence'a, a dwóch oceniło to jako remis.
Wśród mocniejszych komentarzy Elżbieta Bruenig powiedziała: „Pence może być ewangeliczny, ale nie jest charyzmatyczny”.
Ale Ross Douthat powiedział: „Musisz wziąć pod uwagę stopień trudności: zadaniem Pence'a było znormalizowanie prezydentury Donalda Trumpa po jego najbardziej szalonym tygodniu, i dał naprawdę niezwykłe (i, tak, często naprawdę bezczelne ) wykonanie normalności, z której prokuratorski styl Harrisa nie był w stanie go otrząsnąć.”
Z drugiej strony Gail Collins, która wybrała Harrisa na zwycięzcę, napisała: „Nikt nie będzie rozmawiał o tej debacie za dwa dni. Będą mieli szczęście, że przy śniadaniu dostaną 10-minutową dyskusję z poważnymi ćpunami politycznymi.
Tymczasem, Redakcja Washington Post napisała , 'SM. Milczenie Harrisa w sprawie rozpraw sądowych jest brakiem szacunku dla wyborców, ale brak zobowiązania się pana Pence do zaakceptowania wyników wyborów jest niesprawiedliwy. Jedna dotyczy tego, jak mogą ewoluować narodowe instytucje demokratyczne. Drugi dotyczy tego, czy naród w ogóle będzie miał demokrację”.
Webinarium Trint: Dołącz do CEO i założyciela Trint, Jeffa Kofmana (reportera i korespondenta nagrodzonego Emmy) oraz do panelu ekspertów, aby dowiedzieć się jak technologia może umożliwić dziennikarzom podczas wyborów 2020 . Dołącz do nas w południe (EST) 13 października.
Środowa debata wiceprezydenta przyciągnęła ponad 50 milionów telewidzów, co całkowicie zmiażdżyło oglądalność debaty wiceprezydenckiej z 2016 roku między Pence i Timem Kaine'em. Ta debata przyciągnęła około 35 milionów ludzi. Jak cały czas piszę, kiedy mówię o numerach debat w tym cyklu wyborczym, to są to tylko numery telewizyjne. Nie obejmują oglądalności w Internecie/transmisji strumieniowej.
Według Nielsena, reportaż Fox News przyciągnął 11,3 miliona widzów, ustanawiając rekord najwyżej ocenianej debaty wiceprezydenckiej w historii telewizji kablowej. Poprowadził również wszystkie sieci telewizyjne w oglądalności w środę wieczorem.
Podczas gdy środowa debata zdmuchnęła debatę wiceprezydencką w 2016 roku, nie zostanie ona najczęściej oglądaną debatą wiceprezydencką w historii telewizji. Ten rekord nadal należy do debaty między Joe Bidenem i Sarah Palin z 2008 roku. Prawie 70 milionów obejrzało tę debatę, która w rzeczywistości była czymś więcej niż pierwszą w tym roku prezydencką debatą między Barackiem Obamą a Johnem McCainem. Warto też wspomnieć, że około 56,7 miliona obejrzało w 1984 roku debatę między Georgem H.W. Bush i Geraldine Ferraro. Dane telewizyjne w środę były na równi z debatą wiceprezydencką z 2012 roku między Bidenem i Paulem Ryanem.
Jak wspomniałem powyżej, Trump zrobił raczej długi wywiad z Marią Bartiromo z Fox Business , który z niegdyś szanowanej kotwicy informacyjnej stał się bezwstydnym zwolennikiem Trumpa. Jej wywiady w softballu i odmowa naciskania na cokolwiek poważnie zaszkodziły temu, co kiedyś było dobrą reputacją w świecie dziennikarstwa.
Wkręciła się nawet w to z koleżanką z Fox Business Dagen McDowell, gdy McDowell słusznie skrytykował Bartiromo za wywiad, który był „wszędzie” i „wracał do króliczej nory” opowiadania o e-mailach Hillary Clinton. Wydawało się, że uderzyło to w nerwy Bartiromo, który powiedział: „Nie sądzę, aby była to królicza nora, ponieważ Hillary Clinton nadal tak wiele uchodzi na sucho!”
Tymczasem Chris Cillizza z CNN obejrzał cały wywiad i napisał: „48 najbardziej niezdecydowanych kwestii z wywiadu biznesowego Foxa Donalda Trumpa”.
Trump udzielił również wywiadu telefonicznego Seanowi Hannity z Fox News w czwartek wieczorem, ponownie poruszając szeroki zakres tematów związanych ze strumieniem świadomości.
Ponura wiadomość ze świata dziennikarstwa w czwartek: zwycięski reporter i felietonista Jim Dwyer, zdobywca nagrody Pulitzera, zmarł z powodu powikłań związanych z rakiem płuc. Miał 63 lata. Dwyer był legendą, zwłaszcza w Nowym Jorku, gdzie przez prawie cztery dekady pracował dla Newsday, The Daily News i The New York Times.
W obecie Dwyer Robert D. McFadden z The New York Times napisał: „W prozie, która mogła przeskoczyć z bestsellerowych powieści, pan Dwyer przedstawił ostatnie minuty tysięcy, którzy zginęli w wyniku zawalenia się bliźniaczych wież World Trade Center 11 września. , 2001; szczegółowo opisał okropności niewinnych czarnych młodych ludzi zatrzymanych i zastrzelonych przez rasistowskich żołnierzy stanowych na New Jersey Turnpike; i powiedział o koronawirusie oblegającym szpital w Nowym Jorku”.
Dwyer wygrał 1995 Pulitzer za komentarz za jego kolumny Newsday, a także był częścią zespołu Newsday, który wygrał Pulitzera w 1992 roku za reportaż o wykolejeniu metra na Manhattanie.
Ostatnią rubrykę w „Timesie” napisał 26 maja tego roku.
W notatce skierowanej do pracowników redaktor naczelny New York Timesa Dean Baquet i redaktor metra Cliff Levy napisali, że Dwyer był „cudownie pomysłowym pisarzem i niestrudzonym reporterem ulicznym. Był krzyżowcem tych, którzy stoją w obliczu niesprawiedliwości i kronikarzem codziennego życia w metrze. Miał więcej przyjaciół niż prawie ktokolwiek w dziennikarstwie, ponieważ był błyskotliwy, rozważny i bardzo zabawny”.
Na Twitterze pojawiły się hołdy. Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo powiedział: był zdruzgotany wiadomościami i dodał: „Powiedzieć, że to wielka strata dla dziennikarstwa, to zaniżać”. Czasy' Nikole Hannah-Jones nazwał to „smutny dzień dla dziennikarstwa nowojorskiego”. I gwiazda muzyki Rosanne Cash powiedziała , „Jego głos będzie brakować”.
To tylko kilka przykładów.
W 2006 roku, Roy Peter Clark z Poyntera pisał o swoim podziwie dla Dwyer , mówiąc: „Kiedy zobaczę teksty niektórych reporterów, przeczytam to, co napiszą. Jednym z nich jest Jim Dwyer z The New York Times. Jim stał się, moim zdaniem, prozaikiem z 11 września, dziennikarzem, który ze szczególną przyzwoitością i mocą zdołał opisać długotrwałe skutki strasznego dnia”.

(Zdjęcie AP/David Kohl, Plik)
Relacjonuje Michael McCarthy z Front Office Sports że ESPN może przejść masowe zwolnienia „w nadchodzących tygodniach”. Jedno ze źródeł powiedziało McCarthy'emu, że liczba zwolnień może wynosić od 300 do 700. Inne źródło oszacowało, że może to być około 400.
McCarthy napisał: „Oczekuje się, że cięcia uderzą najmocniej wśród pracowników ESPN, którzy pracują za kamerą. Ale może to wpłynąć na niektóre talenty telewizyjne i radiowe przed kamerami – szczególnie, jeśli ich kontrakty wygasają w tym roku.
Ryan Glasspiegel z Outkick również donosił zbliżają się cięcia, wskazując na ekonomiczny wpływ koronawirusa na Disneya, który jest właścicielem ESPN. Andrew Bucholtz z Awful Announcing napisał że cięcia mogą nastąpić dopiero w styczniu.
Raporty obejmowały również, że ESPN może poprosić część swoich wysoko opłacanych talentów o obniżenie płac, aby zaoszczędzić dziesiątki milionów dolarów.
ESPN zatrudnia około 6500 na całym świecie i około 4000 w swojej siedzibie w Bristolu w stanie Connecticut. ESPN nie skomentował historii McCarthy'ego.
Mimo że ESPN może stanąć w obliczu trudnych czasów, w czwartek ogłosił, że Domonique Foxworth podpisał wieloletnie przedłużenie z The Undefeated — witryną ESPN, która bada skrzyżowanie sportu, rasy i kultury. Foxworth, były gracz NFL i prezes NFL Players Association, dał się poznać w ESPN jako przemyślana i rozrywkowa osobowość — nie tylko jako pisarz, ale także jako osobowość na antenie takich programów, jak „Get Up”, „First Take, „Poza liniami” i „Wysoce wątpliwe”.

Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo, po prawej, i jego trzy córki w wywiadzie dla artykułu, który zostanie wyemitowany w „CBS Sunday Morning”. (Dzięki uprzejmości: Wiadomości CBS)
- „CBS Sunday Morning” będzie miał wywiad z gubernatorem Nowego Jorku Andrew Cuomo i jego trzema córkami rozmawiać o życiu podczas pandemii. Program jest emitowany o godzinie 9 rano czasu wschodniego na większości stacji CBS.
- Gwiazda country Morgan Wallen miał być gościem muzycznym w tym tygodniu „Saturday Night Live”, ale program odwołał jego występ po tym, jak wideo, na którym ostatnio imprezował bez maski, stało się popularne. W tym, co z pewnością wypadło jako szczere i serdeczne przeprosiny, Wallen wypuścił wideo przepraszając za swoje zachowanie, mówiąc, że uszanował decyzję i że musi zmienić niektóre ze swoich sposobów. Powiedział również, że szef „SNL” Lorne Michaels powiedział mu, że wypracują innym razem, kiedy Wallen może się pojawić.
- Czy czytałeś szczegóły planu porwania gubernatora stanu Michigan Gretchen Whitmer? Tutaj jest Historia Associated Press od Davida Eggerta i Eda Whitea , tak dobrze jak Historia New York Times autorstwa Nicholasa Bogel-Burroughsa, Shaili Dewan i Kathleen Gray. Ponadto tutaj są godne uwagi raporty z Carol Thompson z Lansing State Journal ; Robert Snell i Melissa Nann Burke z Detroit News ; oraz Paul Egan i Tresa Baldas z Detroit Free Press . I oto wniosek sądowy . Wszystko to jest dość mrożące krew w żyłach.
- Dodaj Tampa Bay Times do listy głównych gazet, których redakcje popierają Joe Bidena na prezydenta. Redakcja „Timesa” napisała że „zdecydowanie” polecił Bidena, mówiąc: „Znękany i podzielony kraj musi nacisnąć przycisk resetu. Naród potrzebuje przywódcy, który może nas zjednoczyć, który chce nas zjednoczyć. Jasne, nie zgadzaj się co do zasad i omawiaj problemy. Ale prezydent nie powinien rutynowo siać niezgody. Autopromocja nie powinna być jego najlepszą umiejętnością. Nasi sojusznicy nie powinni skrzywić się, gdy prezydent przemówi. Mniej szczęścia powinni czuć, że są częścią nas, a nie porzuconymi w okrutnym teleturnieju. Biden obiecuje, że potrzebna jest zmiana. Alternatywa może być niebezpieczna dla naszej demokracji”.
- ProPublica uruchamia nowe jednostki regionalne na południu i południowym zachodzie. Oto szczegóły .
- Tutaj jest Aktualizacja BuzzFeed 2020 na temat różnorodności .
- Rewelacyjna praca Dave'a Gilsona z Mother Jones, Laury Thompson, Clary Jeffery, Niny Liss-Schultz, Kiery Butler i Willa Peischela z „Naczelny superrozsiewacz: ostateczny harmonogram odmowy Trumpa w sprawie śmiertelnego koronawirusa”.
- Al Tompkins Poyntera z „Oto arkusz kalkulacyjny wydarzeń związanych z COVID-19 Superspreader z całego świata”.
- Vice z Davida Gilberta z „Facebook właśnie zmusił swoich najpotężniejszych krytyków do trybu offline”.
Masz opinię lub wskazówkę? Wyślij e-mailem do Toma Jonesa, starszego dziennikarza prasowego Poyntera, na e-mail.
- Subskrybuj Alma Matters – nowy biuletyn Poyntera dla nauczycieli dziennikarstwa uniwersyteckiego
- Przyprowadź do siebie eksperta Poynter — niestandardowe rozwiązania szkoleniowe
- Instytut Poyntera świętuje dziennikarstwo — (Gala online) — 10 listopada o 19:00 Wschodnia, Poynter
- Program 2021 Media Transformation Challenge (MTC): A Poynter Institute Executive Fellowship — zgłoszenie do: 20 listopada 2020 r.