Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Dlaczego ludzie kłamią i co możesz z tym zrobić
Sprawdzanie Faktów

Ten artykuł był pierwotnie opublikowany na FactCheckingDay.com na Międzynarodowy Dzień Weryfikacji Faktów 2 kwietnia.
Dla dziennikarzy stawka o ustalenie faktów wzrosła dopiero wraz z napływem twierdzeń o fałszywych wiadomościach.
W listopadzie dziennikarze The Washington Post przyłapali pracownika Project Veritas, który próbował ich nakarmić fałszywa historia o kandydacie do Senatu Stanów Zjednoczonych Royu Moore'u. W grudniu holenderski dziennikarz wezwał ambasadora USA, gdy on kłamał w czasie rzeczywistym o strefach „zakazanych” dla radykalnych muzułmanów w Holandii.
Don Tennant, były analityk Narodowej Agencji Bezpieczeństwa i autor „Spy the Lie” i „Get the Truth”, doświadczył kłamstw na własnej skórze podczas swoich lat jako dziennikarz techniczny.
W latach 90., gdy był redaktorem naczelnym branżowego pisma Computerworld w Hongkongu, Tennant usiadł, by przeprowadzić wywiad z Larrym Ellisonem, dyrektorem generalnym Oracle. Firma programistyczna miała wprowadzić nowy komputer, a analitycy i inwestorzy chcieli wiedzieć, czy odniesie on sukces.
Kiedy Tennant zaczął wypytywać Ellisona o nadchodzący projekt, coś się popsuło.
„Zauważyłem w tym czasie, że rzeczy po prostu nie pasowały, ale nie mogłem tego położyć”, powiedział.
Ellison, który miał na sobie szlafrok i siedział w swoim pokoju hotelowym podczas wywiadu, mocniej zaciskał swoją szatę, wielokrotnie twierdząc, że nowy komputer jest budowany przez najlepszych inżynierów na świecie i może konkurować z Microsoftem. Pomimo kilku dodatkowych pytań, Ellison trzymał się broni, więc Tennant nie rzucił mu wyzwania.
Nowy komputer w końcu wyszedł i zatankował . Ellison kłamał w swoim przekonaniu, że komputer będzie skuteczną alternatywą dla komputerów osobistych, o czym tak stanowczo twierdził. Wypychał produkt na rynek z dumy i ego, powiedział Tennant.
Tennant pracuje teraz dla QVerity, firmy założonej przez byłych pracowników CIA, specjalizującej się w wykrywaniu oszustw i krytycznych technikach przesłuchiwania. Szkoli ludzi w łapaniu kłamstw, takich jak Ellison.
A ludzie potrzebują pomocy — jesteśmy straszni w łapaniu kłamstw.
Szacunki są różne, ale ogólnie ludzie są tak dobrzy, jak rzut monetą w wykrywaniu oszustwa. Dla dziennikarzy poszukiwanie prawdy jest częścią Opis pracy , więc strzał 50-50 w ustalenie prawdziwości jest problematyczny.
„Naszym domyślnym jest zakładanie, że ludzie są wobec nas prawdomówni” — powiedział Robert Feldman, autor „Kłamca w twoim życiu”.
„Jako dziennikarz chcesz zająć odmienne stanowisko i założyć, że to, co słyszysz, nie jest dokładnym odzwierciedleniem rzeczywistości”.
Istnieją kognitywne powody, dla których ludzie kłamią, powiedział Feldman, profesor psychologii i nauk o mózgu na Uniwersytecie Massachusetts-Amherst.
Niektóre kłamstwa („Dzisiaj świetnie wyglądasz!”) po prostu wygładzają interakcje społeczne. Inne służą do samouwielbienia („Jestem idealnym współpracownikiem”) lub do samooszukiwania się, kiedy ludzie mogą chcieć udawać, że sytuacja nie jest tak zła, jak początkowo myśleli. Ludzie kłamią również, aby skrzywdzić innych lub dla własnej korzyści.
„Kłamstwo jest skuteczną strategią społeczną, ponieważ prawie nigdy nie jesteśmy wzywani do kłamstw, które mówimy, więc stają się one zakorzenione” – powiedział Feldman.
Kłamstwo jest dla ludzi nie tylko łatwiejsze kognitywnie w pewnych sytuacjach, ale akceptowanie kłamstw jest również naturalne, więc nie musisz tracić czasu na analizowanie tego, co ci się mówi, powiedział Feldman.
Mimo to kłamstwa niekoniecznie są normą. Angie Holan, redaktorka PolitiFact (projektu należącego do Poyntera), powiedziała, że jej typowe doświadczenia ze źródłami są pozytywne, a większość z nich jest szczera.
Kiedy widzi oszustwo, zwykle pochodzi od kogoś, kto ma określony punkt widzenia, na przykład organizacji rzeczniczej lub przedstawiciela kandydata, który wie, że bycie prawdomównym byłoby szkodliwe dla ich strony lub kandydata.
„Kłamstwa wydają się być dziwne lub dziwne i nie pasują do prawdziwego ekosystemu” – powiedział Holan.
Jeśli usłyszy coś ze źródła, które jest wyraźnie fałszywe i nie pasuje do reszty jej badań, odrzuca to jako dowód. Szuka „uczciwych brokerów”, z którymi może porozmawiać, którzy nie odniosą korzyści lub nie ucierpią z powodu konkretnego raportu.
„Wszyscy dobrzy dziennikarze z biegiem czasu rozwijają to, co uważają za całkiem niezłe B.S. metr. Mogą po prostu stwierdzić, że źródło nie strzela prosto” – powiedział Tennant.
Kiedy dziennikarze zaczynają zgadywać, czy źródła kłamią, mogą wprowadzić własne uprzedzenia i uprzedzenia, powiedział Tennant. Zamiast skupiać się tylko na przeczuciach, Tennant oferuje ludziom skodyfikowane podejście do naśladowania.
Ludzie często fałszywie wierzą, że zachowanie takie jak skrzyżowanie ramion jest niezawodną oznaką oszustwa; nie jest. Zakładanie, że sposób, w jaki ktoś jest ubrany, siedzący lub patrzący na ciebie koreluje z kłamstwem, jest nieporozumieniem, powiedział Tennant. Tylko zachowania, które bezpośrednio następują po pytaniu, powinny być oceniane jako wskaźniki tego, czy odpowiedź jest prawdziwa.
Feldman się zgadza.
„Nie możesz patrzeć na osobę i wiedzieć, że kłamie, ponieważ każdy z nas ma swoją własną grupę znaków” – powiedział.
Istnieje pięć „wiader” odpowiedzi werbalnych i niewerbalnych, na które Tennant zaleca zwracanie uwagi po zadaniu pytania.
Pierwsza to uniki.
„To prawdopodobnie najłatwiejsza rzecz do zauważenia i największa czerwona flaga” – powiedział Tennant. „To właśnie określa poziom BS dziennikarza. meter off: zadajesz pytanie, a oni nie odpowiadają. Z tego słyną politycy”.
Często dziennikarze po prostu kontynuują swoje następne pytanie, co pozwala źródłom uciec od uników.
Drugie wiadro obejmuje zachowania niewerbalne — rzeczy, które źródła mogą robić, nie zdając sobie z tego sprawy.
„Jeśli pytanie, które zadajesz, wywoła wzrost niepokoju, uruchamia się autonomiczny układ nerwowy, a aktywność pomoże rozproszyć niepokój” – powiedział Tennant.
Może to obejmować przesuwanie się na krześle, gesty pielęgnacyjne, takie jak poprawianie włosów lub, w przypadku rozmowy Tennant z Ellisonem, wielokrotne zapinanie szlafroka.
Wiadro nr 3 obejmuje perswazję, czyli moment, w którym źródło zaczyna formułować to, co Tennant nazywa przekonującymi stwierdzeniami. Jeśli ktoś jest zwodniczy, może próbować przekonać dziennikarza stwierdzeniami typu: „Nigdy bym tego nie zrobił”, „Dlaczego miałbym to zrobić?” lub „Jestem uczciwą osobą”.
Czwarte wiadro Tennanta to agresja lub źródło przechodzące w tryb ataku, ponieważ jest cofnięty w róg.
Wreszcie piątym wiadrem Tennanta jest manipulacja.
Może to mieć formę braku odpowiedzi, które kupują czas źródłowy. Tennant powiedział, że ludzie myślą o wiele szybciej niż mówią, więc małe zdanie wypełniające, takie jak „To dobre pytanie”, może zająć tylko sekundę, ale może dać komuś wystarczająco dużo miejsca na skonstruowanie kłamstwa.
Chociaż żadne zachowanie definitywnie nie oznacza, że źródło Cię okłamuje, szukanie pewnych wskaźników może być dobrym punktem wyjścia.
Wybór odpowiedniego medium do rozmowy jest również ważny, a wszystko, co nie jest twarzą w twarz, wymaga kompromisu. Przez telefon i przez e-mail wskaźniki Tennant mogą się zgubić. Według psychologa ludzie najczęściej kłamią przez telefon — nawet częściej niż przez e-maile Jeff Hancock .
Zadawanie lepszych pytań w pierwszej kolejności może również ograniczyć oszustwa, powiedział Tennant.
Wskazuje na dwa rodzaje pytań, które są potężne, ale rzadko używane. Jeśli dziennikarz po prostu pyta źródło, czy był obecny na spotkaniu, może łatwo skłamać i odmówić. Użycie „domniemanego pytania” może utrudnić zaprzeczenie. Na przykład pytanie: „Jaki był ton tego spotkania?”
Drugi rodzaj pytań, które poleca, to „pytanie przynęty”. Zaczyna się od zdania „Czy jest jakiś powód…” Na przykład: „Czy jest jakiś powód, dla którego inne źródło ze spotkania powiedziałoby, że nie było Cię w pokoju?”
W przypadku obu tych formatów pytań ktoś, kto mówi prawdę, może z łatwością odpowiedzieć, ale dla kłamcy są one trudne do przetworzenia i udzielenia odpowiedzi.
Feldman sugeruje również zadawanie pytań otwartych na wiele sposobów i przypominanie źródłom, że nie masz z góry przyjętych wyobrażeń.
„Jedną z najciekawszych rzeczy, które kryją się za motywacją do kłamstwa, jest czasami sytuacja, w której chcemy, aby ktoś nam mówiono kłamstwa i to, w co wierzymy, że jest prawdziwe” – powiedział Feldman. „Potrzebujemy informacji, które potwierdzą nasze własne hipotezy. To jest uprzedzenie, na które musisz być naprawdę ostrożny”.
Jak każda umiejętność, Tennant powiedział, że dzięki praktyce możesz stać się lepszym wykrywaczem kłamstw. Zaleca słuchanie i oglądanie jak największej liczby wywiadów między innymi osobami, aby przećwiczyć wyszukiwanie zachowań wskaźnikowych, które następują po pytaniach.
– Ludzie nie są lepsi w kłamaniu – powiedział Tennant. „Mogą być lepsi w przekonywaniu cię, że mówią prawdę, ale nie będą lepsi w unikaniu lub przejawianiu tych zachowań”.