Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Redaktor wykonawczy Washington Post, Marty Baron, ogłasza przejście na emeryturę

Biznes I Praca

Baron dołączył do Post pod koniec 2012 roku. W tym czasie pomógł przywrócić gazetę do chwały, prowadząc redakcję, która zdobyła 10 nagród Pulitzera.

Redaktor wykonawczy Washington Post, Marty Baron, uśmiecha się, gdy The Washington Post zdobywa dwie nagrody Pulitzera w poniedziałek, 16 kwietnia 2018 r., w swoim pokoju prasowym w Waszyngtonie. The Post podzielił się Pulitzerem z New York Times za relacje o rosyjskiej ingerencji w amerykańskie wybory prezydenckie w 2016 r. i kontakty między kampanią prezydenta Donalda Trumpa a rosyjskimi urzędnikami i zdobył drugiego Pulitzera za odkrycie dziesiątków lat zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne wobec kandydata do Senatu Roy Moore z Alabamy. (Zdjęcie AP/Andrew Harnik)

Jeden z wielkich dziennikarzy amerykańskich przechodzi na emeryturę.

Marty Baron, ceniony redaktor The Washington Post, powiedział we wtorek, że w przyszłym miesiącu przejdzie na emeryturę.

W notatce dla personelu , Baron opowiadał o swojej legendarnej karierze i powiedział: „Doświadczenie było bardzo znaczące, wzbogacone przez kolegów, którzy uczynili mnie lepszym profesjonalistą i lepszą osobą. W wieku 66 lat czuję się gotowy, by iść dalej”.

Jego ostatnim dniem będzie 28 lutego.

Baron dołączył do The Washington Post jako redaktor pod koniec 2012 roku. W tym czasie pomógł przywrócić gazetę do chwały, prowadząc redakcję, która zdobyła 10 nagród Pulitzera.

Napisał: „Od chwili, gdy dotarłem do The Post, starałem się wnieść trwały wkład, jednocześnie oddając zawód, który tak wiele dla mnie znaczył i który służy ochronie demokracji. Mam zaszczyt współpracować z setkami dziennikarzy, dla których The Post jest niezastąpioną instytucją”.

Felietonista medialny New York Times, Ben Smith, napisał na Twitterze , „Odrodzenie @washingtonpost w ciągu ostatniej dekady to jedna z naprawdę wspaniałych historii w amerykańskim dziennikarstwie”.

Przed Postem Baron był redaktorem The Boston Globe. W tym czasie zespół śledczy „Spotlight” napisał serię przebojowych historii ujawniających wykorzystywanie seksualne przez księży w kościele katolickim. Stało się to tematem filmu „Spotlight” z 2015 roku, który zdobył Oscara za najlepszy film. Barona grał Liev Schreiber.

Jego kariera obejmowała także występy w Miami Herald, Los Angeles Times i The New York Times.

Odkąd Baron przejął Post, redakcja rozrosła się z 580 dziennikarzy do ponad 1000.

Hołdy natychmiast napłynęły.

Długoletni felietonista Washington Post, Gene Weingarten, napisał na Twitterze , „Marty Baron, redaktor naczelny Washpost, przeszedł dziś na emeryturę. Był świetnym redaktorem w tym sensie, że personel ani przez sekundę nie wątpił, że jego decyzje zostały podjęte bez czegokolwiek innego niż uczciwość. Przeleciał mnie wiele razy. Nadal go szanuję”.

Charles Pierce, który pracował dla Barona przez siedem lat, napisał utwór dla Esquire . Pierce napisał: „Nie ma dziennikarza, którego bardziej podziwiam. W epoce, w której zbyt wiele redakcji jest prowadzonych przez pochlebców, lichwiarzy i korporacyjnych służących czasu, Marty przeszedłby przez ogień dla swoich ludzi, co jest jedyną prawdziwą miarą świetnego wydawcy”.

W notatce dla pracowników wydawca Washington Post i dyrektor generalny Fred Ryan powiedział: „Chociaż od dawna wiedzieliśmy, że ten dzień nadejdzie, nie zmniejsza to emocji, jakie odczuwamy po wiadomości o decyzji Marty'ego Barona o przejściu na emeryturę”.

Ryan dodał: „Pod ośmioletnim kierownictwem Marty'ego w newsroomie The Washington Post doświadczył dramatycznego odrodzenia i wzniósł się na nowe dziennikarskie wyżyny. Jako redaktor wykonawczy znacznie rozszerzył nasze obszary zasięgu, zainspirował wspaniałe reportaże, zarządzał niesamowitą transformacją cyfrową i zwiększył liczbę czytelników i subskrybentów do bezprecedensowego poziomu”.

Jeśli chodzi o to, co dalej z zastąpieniem Posta i Barona, Ryan napisał: „Marty był przemyślany w swoich planach, co pozwoliło nam dokładnie omówić czas jego przejścia na emeryturę, a także wybór godnego następcy. Pamiętaj, że uważam to za jeden z najważniejszych obowiązków, jakie będę miał jako wydawca. Poszukiwania będą szerokie i wyczerpujące, biorąc pod uwagę zarówno wybitnych kandydatów wewnętrznych, jak i dziennikarzy innych publikacji z wizją i umiejętnością budowania na sukcesie Marty'ego.”