Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Ta witryna podszywała się pod punkt sprawdzania faktów, aby publikować fałszywe wiadomości
Sprawdzanie Faktów

(Zrzut ekranu z The Wayback Machine)
Ktoś publikuje fałszywe wiadomości w witrynie, która wygląda jak organizacja sprawdzająca fakty.
W środę brazylijski weryfikator faktów Aos Fatos opublikowany dochodzenie w sprawie fałszywej witryny informacyjnej, która oszukała swoją markę, aby publikować fałszywe treści. Zamiast AosFatos.org sieć została opublikowana w aosfatos.com .
Tai Nalon pierwszy dostał wskazówkę.
„Jeden z naszych czytelników wysłał mi wiadomość na Facebooku, że widział tę fałszywą stronę internetową. Widział post na Facebooku o śmierci bardzo znanego dziennikarza w Brazylii – powiedział dyrektor Aos Fatos. „I to była fałszywa wiadomość – odnosiła się do śmierci tego dziennikarza z dźgnięciem (prezydenta Jaira) Bolsonaro podczas wyborów, ponieważ stwierdziła, że dziennikarze wiedzieli zbyt dużo”.
Inne mistyfikacje na stronie internetowej, która wydawała się niedostępna w momencie publikacji, fałszywie twierdziły, że brazylijski minister sprawiedliwości chce zmusić więźniów do opłacania wydatków w więzieniu i że prezydent Bolsonaro zagroził zamknięciem gazety O Globo. Według narzędzia BuzzSumo do pomiaru odbiorców, artykuły z witryny praktycznie nie były zaangażowane w mediach społecznościowych, a tylko dwa artykuły zebrały dziesiątki udostępnień na Twitterze.
Aos Fatos nie jest pierwszym projektem weryfikującym fakty, którego celem jest witryna oszusta.
W kwietniu naśladowana wersja szwedzkiego narzędzia do sprawdzania faktów Faktiskt uruchomiona dwa tygodnie przed prawdziwym, publikując hiperpartyjne historie, które krytykowały osoby sprawdzające fakty. Belgijska strona podważająca Lead Stories również był celem w ciągu lata przez witrynę marketingową, która zerwała ponad 7000 artykułów.
Ale dla Aosa Fatosa ta strona internetowa oszusta była tylko wierzchołkiem góry lodowej.
„Ten sam czytelnik przesłał mi analizę WhoIs, w której możesz sprawdzić, kto jest właścicielem tego adresu URL” – powiedział Nalon. „Widzieliśmy, że (AosFatos.com) zaczęło się pod koniec stycznia. To było naprawdę świeże”.
Korzystając z narzędzia SpyOnWeb , który śledzi relacje między różnymi witrynami, Nalon znalazł numery śledzenia Google AdSense i Analytics, które służą do zarabiania na witrynach i śledzenia ich skuteczności. Za pomocą kodu Aos Fatos mógł ustanowić powiązanie między oryginalną witryną o oszustwach a większą siecią fałszywych stron internetowych — z których jedna była przedmiotem dochodzenia federalnego.
„To było trochę szalone, ponieważ brzmiało amatorsko” – powiedział Nalon. „Jak mogą połączyć każdą witrynę za pośrednictwem AdSense i Google Analytics? Jak mogli tak łatwo ujawnić swój kod? Właściwie nie było trudno się dowiedzieć, prawda?
Aos Fatos znalazł pięć innych witryn z fałszywymi wiadomościami, które miały te same kody AdSense i analityczne co AosFatos.com: O Detetive (która była niedostępna w momencie publikacji), Plantão Brasil, Notícias Brasil Online, Pensa Brasil i Descobrindo As Verdades. Korzystanie z narzędzia ruchu na stronie PodobneWeb , Aos Fatos odkrył, że zarówno Pensa Brasil, jak i Plantão Brasil miały prawie 3 miliony odwiedzin w październiku, tuż przed wyborami.
Wszystkie strony podszywały się pod oficjalne serwisy informacyjne w celu rozpowszechniania dezinformacji. Jak na ironię, Aos Fatos wcześniej je zdemaskował co najmniej 14 razy.
Mimo to, zgodnie z dochodzeniem weryfikującym fakty, najbardziej godną uwagi operacją fałszywych wiadomości powiązaną z oszukańczą stroną sprawdzającą fakty była O Detetive („The Detective” w języku angielskim). Podczas przygotowań do październikowych wyborów prezydenckich właścicielka serwisu Franciney Duda Lima z Sertãozinho w São Paulo była wezwany przez sąd okręgowy za opublikowanie lubieżnej historii o tym, jak poseł na Sejm rzekomo zapłacił za prawnika do reprezentowania człowiek, który dźgnął Bolsonaro na szlaku kampanii.
Sąd orzekł, że historia miała na celu „oczernienie reputacji kandydata, wyrządzanie mu szkód wyborczych”. Aos Fatos poinformował, że historia została następnie usunięta.
W okresie letnim platforma Globo G1 profilowane właściciele Notícias Brasil Online, „jednej z witryn o największym udostępnianiu wiadomości w sieci”. W nim autorzy Rafael Brunetti i Hugo Dantas powiedzieli, że ich strony nie publikują fałszywych wiadomości — mimo że G1 odkrył, że duet publikował fałszywe historie pod fałszywym pseudonimem online.
„Ta historia ujawniła tożsamość dwóch właścicieli tej witryny. Ale nic się nie stało — powiedzieli, że będą używać tej witryny tylko do publikowania historii, które uznali za prawdziwe” – powiedział Nalon. „Powiedzieli, że nie publikują fałszywych wiadomości, mimo że tak”.
Dezinformacje o Khashoggi podkreślają rosnącą liczbę fałszywych weryfikacji faktów
Są jeszcze pewne rzeczy, o których Aos Fatos nie wie o sieci stron z fałszywymi wiadomościami.
Nalon powiedział, że nie ma możliwości dowiedzenia się, czy ludzie stojący za oszukańczą wersją Aos Fatos działali sami, czy też byli opłacani przez kogoś innego. A kiedy do tego dojdzie, mogli użyć fałszywych tożsamości, tak jak zrobili to Brunetti i Dantas.
Jedyną organizacją, która ostatecznie wiedziałaby, kto stoi za siecią, jest Google, która zajmuje się przychodami reklamowymi witryn. Ale firma powiedziała Aosowi Fatosowi, że nie może ujawnić danych o tym, kto jest właścicielem sieci ze względu na przepisy dotyczące prywatności.
„Nie wiemy, czy używali fałszywych nazwisk. Nic nie wiemy, ponieważ te strony internetowe, te domeny, są zarejestrowane pod różnymi nazwami od różnych osób, z którymi się przyjaźnią, z którymi są spokrewnieni” – powiedział Nalon. „To bardzo skomplikowana sieć stron z fałszywymi wiadomościami. To nie takie proste.'
„Nie wspomnieliśmy, kim oni są, ponieważ nie jesteśmy pewni, kim są i jakie są ich prawdziwe intencje”.