Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Felietonista sportowy Pittsburgh Tribune-Review daje z siebie wszystko, by być swoim własnym szefem
Inny


dejan kovacevic
Dejan Kovacevic wydawał się mieć wszystko na swoim miejscu. Był czołowym i centralnym w pełnym pasji mieście sportowym jako główny felietonista Pittsburgh Tribune-Review. Miał stabilizację dla swojej rodziny z niezłą pensją i świadczeniami.W lipcu zeszłego roku Kovacevic odszedł od tego wszystkiego, aby uruchomić własną stronę internetową. Nawet on żartuje z śmiałości takiego posunięcia w dzisiejszym niepewnym środowisku medialnym.
„Miałem chwilowy brak rozsądku” – powiedział Kovacevic.
W rzeczywistości, 48-letni Kovacevic miał wizję, że istnieje lepszy sposób na przedstawienie sceny sportowej w Pittsburghu. Jak dotąd trudno dyskutować z wynikami.
Jego strona, DKonPittsburghSport , obchodzi swoje pierwsze urodziny z blisko 14 000 subskrybentów; mówi, że płacą średnio 20 dolarów rocznie. Mówi, że strona zarabia kolejne 60 000 dolarów rocznie od sponsorów.

Zrzut ekranu strony dkonpittsburghsports.com
Biorąc pod uwagę obecny wzrost, Kovacevic ma nadzieję dotrzeć do 20 000 subskrybentów do końca 2015 roku. Robi obliczenia i dochodzi do potencjalnego rocznego przychodu w wysokości prawie 500 000 USD.„To dużo pieniędzy”, powiedział Kovacevic, brzmiąc na prawie zdziwionego tą liczbą.
Pieniądze są więcej niż wystarczające, aby zatrudnić w pełnym wymiarze czasu reporterów Piratów i pingwinów do swojej strony, a on szuka kogoś, kto mógłby zajmować się Steelerami. Dodaje, że za te stanowiska płaci „pensje na poziomie gazety”.
Jednak główną atrakcją jest Kovacevic. Zbudował zwolenników przez ponad 20 lat zajmując się sportami w Pittsburghu. W 2011 roku znalazł się wśród 4 najlepszych felietonistów w konkursie Associated Press Sports Editors.
Kovacevic mówi, że lubił pracować dla gazet, ale myślał, że przyszłość jest gdzie indziej.
„Tworzenie strony było w mojej głowie od dawna” – powiedział Kovacevic. „Przede wszystkim była to frustracja gazet spowodowana ich niezdolnością, cięciem, ignorancją, cięciem i niechęcią do tego, jak radzić sobie z potrzebami i pragnieniami ich czytelników”.
Kovacevic powiedział, że początkowo miał okazję otworzyć oczy, kiedy w połowie 2005 roku zaczął czytać felieton z pytaniami i odpowiedziami, opisując pingwiny. Stał się niezwykle popularny, umożliwiając mu dostrzeżenie potencjału interakcji z czytelnikami.
Kovacevic mówi, że relacje na jego stronie są „napędzane osobowością”, a jego reporterzy są zachęcani do wrzucania opinii i analiz do swoich historii. Średnio pisze cztery kolumny tygodniowo, plus piątkowe kolumny wtajemniczonych.
„Jesteśmy antytezą gazet, w których nie ma twarzy i nigdy nie powinno się używać „ja” w kolumnie” – powiedział Kovacevic. „To już nie działa… Wszystko na naszej stronie ma bardziej konwersacyjny ton „wejdź z nami”. Zabieramy subskrybentów do zespołów. Szczerze mówiąc, nie uważam gazet za naszą konkurencję. Nie robią tego tak, jak my to robimy.
Kovacevic początkowo planował zaciągnąć pożyczkę w wysokości 100 000 USD, kiedy zakładał witrynę. Powiedział jednak, że pierwszego dnia zarobił 38 000 dolarów od abonentów i nigdy nie musiał iść do banku.
Na podstawowym poziomie Kovacevic uważa, że jego formuła jest prosta: Sport się sprzedaje. Mówi, że gdyby Bill Gates wszedł do redakcji w Pittsburghu i dowiedział się, że Steelerowie generują 40 procent ruchu na stronie gazety, powiedziałby: „Które 40 procent z was zajmuje się Steelerami?”.
„Sport odpowiada za ponad połowę ruchu na stronie internetowej każdej gazety” – powiedział Kovacevic. „Ale te gazety wciąż mają redakcje dla 200-300 osób. To nie ma sensu. Wybraliśmy jedną rzecz, którą wszyscy czytają.
Kovacevic dodał, że przeciętnie większość jego abonentów płaci 1,50 dolara miesięcznie, „lub mniej więcej tyle, ile kosztuje codzienna gazeta”. Wielu z tych czytelników uzyskuje dostęp do witryny za pośrednictwem aplikacji. Powiedział, że połowa z 400 000 odsłon witryny pochodziła z aplikacji w czerwcu.
„Aplikacja zmieniła dla nas zasady gry” – powiedział Kovacevic.
Czas pokaże, czy Kovacevic rozpoczął trend. Wśród sportowców uruchamiających własne strony są: Gary Shelton , dawniej z Tampa Bay Times, oraz Dave Elfin który relacjonuje wydarzenia sportowe w Waszyngtonie
Kovacevic powiedział, że otrzymał wiele telefonów od dziennikarzy sportowych i reporterów, którzy są zainteresowani założeniem strony internetowej. Przekazuje następującą radę.
„Aby to zrobić, musisz być na tyle stary, aby mieć zaufanie społeczności” – powiedział Kovacevic. „Musisz być wystarczająco młody, aby zobaczyć, jakie będą następne fale [w mediach]”.
*****
Kontynuacja: W zeszłym miesiącu napisałem artykuł o tym, jak Dallas Morning News zmagał się z tym, czy stać go na wysłanie reportera, aby relacjonował sensację z rodzinnego miasta Jordana Spietha w głównych kierunkach. Po zwycięstwie Spietha w US Open, Morning News wysłał swojego reportera golfowego Billa Nicholsa do St Andrews w tym tygodniu. Gazeta zdecydowała, że musi to być na miejscu, aby Spieth wygrał trzeci etap Wielkiego Szlema w golfa.
******
Polecana literatura w dziennikarstwie sportowym:
Adam Schefter z ESPN broni ujawniania informacji o raportach medycznych Jasona Pierre-Paula w rozmowie z Richardem Deitsch z SI.com.
Paola Boivin z Republiki Arizony omawia swoją pracę i dziennikarstwo z Edem Odevenem.
Joe Vardon mówi o kryciu LeBron James na stronie APSE.
******
Ed Sherman pisze o mediach sportowych na shermanreport.com . Podążać za nim @Sherman_Raport .