Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Jeden z ośmiu „błędnych informatorów z Wuhan” nie żyje. Pozostałych siedmiu wciąż szukamy wśród nowych oszustw

Sprawdzanie Faktów

Z Weibo

23 stycznia opublikowaliśmy artykuł o barierach, z jakimi musieliśmy się zmierzyć, próbując znaleźć informacje dotyczące ośmiu osób, które zostały aresztowane w chińskim mieście Wuhan w pierwszym tygodniu tego roku po rozpowszechnieniu „fałszywych wiadomości” o nowym i bardzo niebezpiecznym wirusie. Tego dnia 17 osób zmarło już z powodu koronawirusa 2019 i było jasne, że ci „dezinformatorzy” w rzeczywistości ostrzegali ludzi o prawdziwym zagrożeniu.

Teraz jeden z tych „błędnych informatorów” nie żyje. Czy on jest?

Nowa choroba, przed którą tych ośmiu próbowało ostrzec ludzi, rozprzestrzeniła się na całym świecie, zabijając 565 osób. Dziś pojawiła się wiadomość, że 34-letni chiński lekarz Li Wenliang był jednym z aresztowanych przez policję z Wuhan. Wiele mediów donosiło, że on… zmarł z koronawirusa.

Wieści rozeszły się po całym świecie, a nazwisko Li zostało nawet wymienione w Genewa podczas konferencji prasowej Światowej Organizacji Zdrowia.

„Jesteśmy bardzo smutni, słysząc stratę Li Wenlianga”, powiedział dr Mike Ryan, dyrektor wykonawczy programu WHO ds. nagłych wypadków zdrowotnych, zgodnie z CNN Strona internetowa.

Osoby poszukujące danych na temat ośmiu aresztowanych poruszają teraz trzy obszary do dyskusji. Po pierwsze, poznanie doktora Li stało się dość łatwe. W sieci jest mnóstwo informacji o nim. Możemy nawet zobaczyć jego zdjęcia.

Singapur Cieśnina Czasy na przykład mówi, że Li zostawia dziecko i żonę, która latem spodziewa się drugiego dziecka. Aby zilustrować artykuł, publikacja pokazuje nawet dwa zdjęcia Li: jedno jako lekarz w okularach, a drugie jako pacjentka, już bardzo chora.

Opiekun przedstawia podsumowanie tego, co przydarzyło się chińskiemu lekarzowi w ciągu ostatniego miesiąca jego życia. Li „wysłał wiadomość do kolegów medyków na czacie grupowym w dniu 30 grudnia, a kilka dni później został wezwany do Biura Bezpieczeństwa Publicznego w celu podpisania listu, w którym został oskarżony o „fałszywe komentarze”.

CNN powiedział, że Li został hospitalizowany 12 stycznia po zarażeniu się wirusem od jednego ze swoich pacjentów i potwierdzono, że ma koronawirusa 1 lutego. .

Drugim tematem poruszonym po śmierci Li jest brak informacji na temat pozostałych siedmiu osób, które zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy policji Wuhan w styczniu. Dlaczego wciąż tak trudno jest zdobyć ich imiona? Czy oni też cierpią na koronawirusa?

Trzecim tematem jest ilość nieprawdziwych/dezinformacji, które już krążą w Weibo (platforma podobna do Facebooka używana w Chinach) oraz w innych popularnych azjatyckich aplikacjach. Są nawet ludzie, którzy kwestionują śmierć Li.

Hashtag #Li Wenliang wciąż ratuje# (#Li Wen-Liang wciąż jest w stanie zagrożenia, w języku angielskim) dotarło w czwartek do 100 milionów ludzi na Weibo i zostało użyte w 203 000 czatach.

W piątek rano (2 nad ranem czasu pekińskiego) śmierć Li była właściwie dyskutowana ze smutkiem i gniewem. Podczas gdy niektórzy użytkownicy i organizacje twierdzili, że chcą wysyłać darowizny na wsparcie wdowy po Li, inni kwestionowali brak wolności słowa w Chinach i domagali się większej ilości danych.

W Azji było późno w nocy, kiedy Chiński Tygodnik Prasowy , chińskie media państwowe, opublikowały artykuł, w którym stwierdzono, że szpital w Wuhan Central dwukrotnie (o 21:24 i 23:56) informował, że ich zespół medyczny nadal stara się reanimować Li. Wiadomość głosiła, że ​​anonimowy lekarz z innego szpitala w Wuhan powiedział, że serce Li przestało bić o 21:30, ale został włączony do podtrzymywania życia.

W artykule podkreślono, że osoby sprawdzające fakty mają trudności z potwierdzeniem informacji, gdy nie znajdują się w Wuhan.

Po północy czasu pekińskiego, Szpital Centralny w Wuhan napisał, że dr Li jest „poddawany leczeniu w nagłych wypadkach”, podsycając państwową chińską narrację medialną, że Li nie umarł, ale wciąż żyje, choć wspierany przez maszyny.

Obraz pokazujący, co ma być wiadomością wysłaną przez chiński rząd do dziennikarzy, stał się wirusowy w mediach społecznościowych. W tekście, rzekomo wysłanym do redaktorów naczelnych różnych mediów, rząd sugeruje ostrożność dla tych, którzy donoszą o sytuacji dr Li.

Jako osoby sprawdzające fakty będziemy śledzić tę historię, sprawdzając fakty wokół niej i próbując uzyskać dane o pozostałych siedmiu „błędnych informacjach” z Wuhan.

Cristina Tardáguila jest zastępcą dyrektora Międzynarodowej Sieci Kontroli Faktów i założycielką Agência Lupa. Można się z nią skontaktować pod adresem e-mail.

Summer Chen jest redaktorem naczelnym Taiwan FactCheck Center.