Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

A najchętniej oglądanym programem wiadomości kablowych w historii jest…

Biuletyny

Program Tuckera Carlsona miał nie tylko najwyżej oceniany kwartał, ale miał też najlepszą oglądalność w historii wiadomości kablowych.

Tucker Carlson z Fox News. (Zdjęcie AP/Richard Drew, Plik)

Kraj jest teraz niesamowicie podzielony, a wiadomości kablowe są tego odzwierciedleniem.

Czy istnieje bardziej polaryzacyjna stacja wiadomości kablowych niż Fox News? Jej zagorzali widzowie są zaciekle lojalni. Jej krytycy porównują tę sieć do państwowej telewizji i nazywają ją rzecznikiem prezydenta Donalda Trumpa i partii republikańskiej. Nikt nie jest w środku z Fox News. Nikt nie jest ambiwalentny.

Ale nie ma wątpliwości, że jest niezwykle popularny, a ostatnie kilka miesięcy udowodniło to bardziej niż kiedykolwiek.

Najlepszy tego przykład? Drugi kwartał 2020 r. przyniósł największe liczby w historii sieci — nie tylko w godzinach największej oglądalności, ale także w ciągu dnia.

A teraz najważniejsza wiadomość ze wszystkich: program Tucker Carlson („Tucker Carlson Tonight”) nie tylko miał najwyżej ocenianą kwartę, ale miał też najlepszą oglądalność w historii wiadomości kablowych.

Żeby było jasne, „Tucker Carlson Tonight” teraz wyróżnia się jako najczęściej oglądany program w historii wiadomości kablowych.

Według Nielsen Media Research w ciągu kwartału program Carlsona przyciągnął 4,331 mln widzów. To bije rekord ustanowiony przez Seana Hannity w pierwszym kwartale tego roku. Carlson i Hannity przeszli do historii wiadomości kablowych, a oba programy przyciągnęły w drugim kwartale ponad 4 miliony widzów. Hannity przyciągnęło 4,311 miliona widzów, co czyni go drugim najczęściej oglądanym programem wiadomości kablowych w historii. (Nawiasem mówiąc, Hannity wygrał czerwiec z 4,3 miliona widzów.)

Jak wskazuje Denise Petski z Deadline , oceny Carlsona pojawiły się pośród wycofywania się przez niektórych kluczowych reklamodawców, w tym Disneya, T-Mobile i Papa Johnsa, z polaryzującego punktu widzenia gospodarza na temat ruchu Black Lives Matter.

Pojawił się również podczas kołysania wahadłem Carlsona w walce z koronawirusem.

W marcu Carlson, w przeciwieństwie do wielu swoich ówczesnych kolegów z Fox News, skrytykował Trumpa i inne osobistości Fox News za nietraktowanie koronawirusa wystarczająco poważnie. Potem coś się zmieniło.

Justin Baragona z Daily Beast napisał Wtorek: „W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Carlson poświęcił większość swojej relacji na temat koronawirusa na zdyskredytowanie ekspertów w dziedzinie zdrowia publicznego, w szczególności czołowego eksperta ds. chorób zakaźnych, dr Anthony'ego Fauci, członka grupy zadaniowej ds. koronawirusa w Białym Domu. Oprócz powiedzenia swoim widzom, aby przestali słuchać Fauciego i innych urzędników służby zdrowia, gwiazda Fox News wielokrotnie wspierała innego przeciwnego, byłego reportera New York Times, który stał się szpiegiem powieściopisarzem, Alexa Berensona, jako eksperta od śmiercionośnego wirusa.

Baragona dodał: „Mniej niż miesiąc po swoim tak chwalonym wezwaniu do działania w sprawie wirusa, Carlson ogłosił, że kryzys się skończył – twierdzenie, które spotkało się z dużo mniejszą uwagą prasy głównego nurtu niż jego nieuczciwe stanowisko wobec prezydenta”.

Pomimo klapek Carlson wyraźnie pozostaje hitem wśród widzów, podobnie jak Fox News.

Aby być uczciwym, należy podkreślić, że ci, którzy mogą być przeciwni programom publikowanym przez Fox News, prawdopodobnie podzielą oglądanie wiadomości w telewizji kablowej między CNN i MSNBC. Dlatego bardziej dokładne może być dodanie widzów CNN i MSNBC podczas porównywania z Fox News.

W takim przypadku liczby są zbliżone do parzystych, co dodatkowo dowodzi, jak podzielony jest ten kraj.

(Zdjęcie AP/Jeff Chiu)

Sara Fischer z firmy Axios przekazała tę wiadomość Wtorek: Facebook zaktualizował sposób, w jaki wiadomości są oceniane w swoim kanale informacyjnym, aby nadać priorytet oryginalnym raportom. Ponadto zdegraduje historie, gdy nie jest jasne, kto je napisał.

Fischer pisze: „Gigant technologiczny od dawna jest krytykowany za to, że nie robi wystarczająco dużo, aby podnieść jakość wiadomości ponad hałas hiperpartyzantów. Teraz stara się wyprzedzić tę narrację, gdy wybory 2020 są coraz bliżej”.

Czy zatem użytkownicy Facebooka zauważą dużą zmianę? Prawdopodobnie nie. Jak zauważa Fischer, Facebook nadal będzie zawierał artykuły z serwisów informacyjnych, które śledzą użytkownicy lub ich znajomi. „Ale”, napisał Fischer, „gigant technologiczny wzmocni bardziej oryginalną historię w tym podzbiorze”.

Jest to wyraźnie próba Facebooka, aby powiedzieć, że starają się ograniczyć rozpowszechnianie dezinformacji i tego, czym naprawdę są historie „fałszywych wiadomości”. Ale wydaje się, że to raczej mały krok.

W ostatnich tygodniach wiele serwisów informacyjnych zaktualizowało swoje przewodniki po stylu, aby zacząć używać litery B w rozmowach o czarnych ludziach i kulturze. Wielki ruch nastąpił, gdy Associated Press dokonała zmiany 19 czerwca. AP często wyznacza standardy dla serwisów informacyjnych na całym świecie.

To była wielka chwila.

Kristen Hare Poyntera to lektura obowiązkowa o tej od dawna spóźnionej zmianie, gdy rozmawia z wieloma osobami, dzięki którym to wszystko się stało. Po prostu sprawdź ten bolesny fragment historii Hare, gdy pisała o Lori Tharps z Temple University.

W swoim biurze na Temple University Lori Tharps podsłuchała w 2014 roku rozmowę, która wydawała się znajoma.

Inny profesor krytykował studenta za pisanie wielkimi literami na czarnym.

Tharps słyszał rezygnację w głosie studentki, gdy próbowała się bronić, ale zamiast tego poczuła się głupio.

„Już samo usłyszenie tego na głos wprawiło mnie w obłęd”.

Ta mała litera b sprawiła, że ​​Tharps, dziennikarka i profesor nadzwyczajny w Temple's Klein College of Media and Communication, poczuła się tak samo, jak czuła się jako jedyna czarna dziewczyna w jej sąsiedztwie w Milwaukee — mała, gorsza, niewarta uznania.

A jako zawodowa pisarka, za każdym razem, gdy musiała używać czarnych małych liter obok Amerykanów pochodzenia azjatyckiego lub Latynosów, czuła się jak obywatelka drugiej kategorii.

Zapytałem Hare o jej historię.

„Wiadomość o posunięciu AP Stylebook do wykorzystania czarnych w odniesieniu do ludzi i kultury pojawiła się pod koniec długiego piątku” – powiedziała mi. „Omówiliśmy to w skrócie i usłyszeliśmy od niektórych osób zaangażowanych za kulisami, że przegapiliśmy większą historię. Mieli rację. Skontaktowałem się z kilkoma osobami, aby dowiedzieć się więcej. Rezultatem jest długie spojrzenie na wielu mężczyzn i kobiety, którzy od lat pracują, aby przekonać dziennikarzy, redakcje i AP do uznania czerni za kulturę i tożsamość wartą nazwy własnej”.

Praca Hare'a jest warta twojego czasu — nie tylko dla dziennikarzy, ale dla wszystkich.

Szukasz źródła eksperckiego? Znajdź i połącz się z naukowcami z najlepszych uniwersytetów na Coursera | Sieć ekspercka , nowe, bezpłatne narzędzie dla dziennikarzy. Odkryj różnorodny zestaw ekspertów w danej dziedzinie, którzy mogą rozmawiać z popularnymi w tym tygodniu wiadomościami pod adresem eksperci.coursera.org Dziś.

(Dzięki uprzejmości: ESPN)

ESPN całkowicie zmienia swój codzienny program „NFL Live” z grupą wschodzących gwiazd i muszę przyznać, że zebrali naprawdę dobrą ekipę.

Zaczyna się od nowej prezenterki, Laury Rutledge, która w ciągu sześciu lat błyskawicznie, ale całkowicie zasłużyła, awansowała z drugoplanowej reporterki w college'u na obecnie prowadzącą jeden z najpopularniejszych programów ESPN. Znałem Rutledge z czasów, gdy pracowała jako reporterka na meczach baseballowych Tampa Bay Rays i chociaż jej kariera rozwijała się z szybkością warp, wcale nie jest to zaskakujące.

Dołączą do niej analitycy Marcus Spears i Dan Orlovsky, którzy wyrobili sobie nazwiska w porannym programie „Get Up”. W obsadzie pojawią się również Keyshawn Johnson, od którego oczekuje się również rozszerzonej roli w ESPN Radio, oraz Mina Kimes, kolejna młoda gwiazda ESPN, która miała wiele występów w sieci i odniosła sukces we wszystkich. Ponadto, „NFL Live” będzie miał swój zwyczajowy szereg znawców NFL, takich jak Adam Schefter, Dan Graziano i Jeff Darlington.

Poza tym, że wszyscy są naprawdę sprytni, ta załoga wydaje się… zabawna. To wygląda na powiew świeżego powietrza na ten program. Wystartuje w sierpniu.

A propos Kimes, to ona była pierwotną prezenterką podcastu „ESPN Daily”, który wystartował w październiku 2019 roku. Rezygnuje z tych obowiązków i zostanie zastąpiona przez Pablo Torre, kolejny wspaniały talent. ESPN szukało swojego kolejnego głównego zadania od czasu, gdy program „W samo południe”, który współprowadził z Bomani Jonesem, został odwołany na początku tego roku.

Spartanburg (Karolina Południowa) Herald-Journal przeprosił za parę listów, które pojawiły się w dziale „listy do redakcji”. Redaktor wykonawczy Steve Bruss napisał , „Nie będziemy szukać wymówek. Listy nigdy nie powinny były zostać opublikowane”.

Bruss opisał jeden z listów jako „rasistowski i odrażający”. Drugi został napisany przez anonimowego autora. Bruss napisał: „Ani nie przyczynił się do obywatelskiego, otwartego dyskursu, który chcemy promować na naszych stronach z opiniami, ani nie był pomocny dla naszej społeczności ani informacją dla naszych czytelników”.

W „rasistowskim i odrażającym” liście, który opisał Bruss, stwierdzono, że niewolnictwo jest karą Bożą za ignorancję, lenistwo i zepsucie.

Bruss przeprosił czytelników i powiedział, że gazeta sprawdza, w jaki sposób listy zostały wydrukowane.

Wielkie media na początku tego tygodnia miały miejsce, gdy prezydent Trump przesłał ponownie nagranie z mężczyzną krzyczącym „biała siła” podczas protestów kilka tygodni temu w społeczności emerytów na Florydzie. Przesłał go ponownie o 7:39 w niedzielę. Został usunięty mniej więcej trzy godziny później.

Co się stało, gdy retweet był aktywny?

Ashley Parker i Toluse Olorunnipa z Washington Post donosili wszystko, co się wydarzyło, łącznie z tym, że wyżsi urzędnicy Białego Domu od razu wiedzieli, że to problem. Parker i Olorunnipa, rozmawiając z osobami z Białego Domu, napisali, że kilku pracowników rozmawiało z Trumpem na temat retweetu, w tym sekretarz prasowy Białego Domu Kayleigh McEnany i zięć Trumpa Jared Kushner.

Trump w końcu zgodził się na usunięcie retweetu po tym, jak usłyszał reakcję wielu opinii publicznej, w tym senatora Tima Scotta z Południowej Karoliny – jedynego czarnego senatora republikańskiego.

Jodi Kantor, reporterka New York Times, po lewej, i Megan Twohey. (Evan Agostini/Inwizja/AP)

Przełomowa książka „She Said” autorstwa reporterów New York Times Jodi Kantor i Megan Twohey, która koncentruje się na zarzutach molestowania seksualnego przeciwko hollywoodzkiemu producentowi Harveyowi Weinsteinowi, jest teraz w miękkiej okładce. Jeśli go nie czytałeś, zachęcam do odbioru. To odkrywcze spojrzenie na to, jak ci dwaj zawzięci reporterzy wykonywali swoją pracę, a także na to, jak odważne były kobiety, z którymi rozmawiali.

Biuro tweetowało we wtorek „Książka tak naprawdę nie dotyczy Harveya Weinsteina. Chodzi o: co hamuje zmianę społeczną, a co ją napędza? Chcemy, abyście doświadczyli tego, co zrobiliśmy: jak fakty, historie i odważne źródła mogą popchnąć nas wszystkich do przodu”.

Masz opinię lub wskazówkę? Wyślij e-mailem do Toma Jonesa, starszego dziennikarza prasowego Poyntera, na e-mail.

Chcesz otrzymać tę informację w swojej skrzynce odbiorczej? Podpisz tutaj.