Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Cztery gazety stanowe McClatchy'ego łączą siły w wysiłku związkowym
Biznes I Praca
Posunięcie nastąpiło po tym, jak McClatchy dobrowolnie uznał związki zawodowe w trzech innych redakcjach wcześniej tej jesieni

Logo The Washington State NewsGuild
Dziennikarze z czterech gazet stanowych McClatchy'ego ogłosili w środę, że tworzą związki zawodowe, co uzyskało poparcie ponad 90% ich kwalifikującego się do związków personelu.
Związek reprezentujący gazety — The Bellingham Herald, The Olympian, The News Tribune i Tri-City Herald — stara się o dobrowolne uznanie ze strony McClatchy, która otrzymała prośbę, ale jeszcze nie podjęła decyzji. Jeśli zostanie rozpoznany, Stan Waszyngton NewsGild będzie częścią The Pacific Northwest Newspaper Guild z The NewsGuild-CWA.
Ogłoszenie jest ostatnim w ciągu ostatnich wysiłków związkowych w innych gazetach McClatchy'ego. Firma, która posiada około 30 gazet, dobrowolnie uznała związki na Fort Worth Star-Telegram i w Pakiet „Wyspa” i „Gazeta Beauforta” wcześniej tej jesieni. W sumie w McClatchy działa dziewięć uzwiązkowionych redakcji, w tym flagowa gazeta The Sacramento Bee.
Ponieważ branża medialna przechodzi gwałtowne zmiany, związki zawodowe pojawiły się w redakcjach w całym kraju. W ciągu ostatnich kilku lat dziennikarze w różnych miejscach, od tradycyjnych gazet, takich jak Los Angeles Times, po cyfrowe serwisy informacyjne, takie jak Slate, połączyli siły, by walczyć o lepsze zarobki i większą stabilność w niestabilnej branży.
Organizatorzy Washington State NewsGuild powiedzieli, że organizują związki zawodowe, aby zapewnić warunki pracy, które pozwolą im odpowiednio zajmować się swoimi społecznościami.
„Ostatecznie robimy to, ponieważ chcemy mieć pewność, że będą lokalne gazety i lokalni dziennikarze zajmujący się każdą z tych społeczności przez dziesięciolecia” – powiedział Denver Pratt, organizator i reporter sądów i wymiaru sprawiedliwości The Bellingham Herald.
Wysiłki na rzecz uzwiązkowienia trwały miesiące i rozpoczęły się na dobre tego lata po funduszu hedgingowym Chatham Asset Management wygrał aukcję kupić McClatchy w lipcu. Firma miała złożył wniosek o ogłoszenie upadłości na podstawie Rozdziału 11 w lutym spłacić dług.
Jak twierdzą organizatorzy, aukcja wywołała rozmowę wśród pracowników gazet w Waszyngtonie. Niektórzy martwili się, co niedawne zamieszanie w McClatchy będzie oznaczało dla ich redakcji, i uznali, że nadszedł właściwy czas na zrzeszenie się.
Chociaż w czasie aukcji Chatham zobowiązał się, że wszystkie gazety McClatchy'ego pozostaną otwarte, niektóre fundusze hedgingowe zyskały reputację dzięki zmniejszaniu miejsc pracy i zamykaniu redakcji. W rzeczywistości wniosek sądowy po aukcji ujawnił, że drugi oferent, fundusz hedgingowy Alden Global Capital, uciąłbym około 1000 z 2800 miejsc pracy w McClatchy, gdyby wygrał.
„Powtarza się powiedzenie, że fundusz hedgingowy to fundusz sępów, że robią wszystko, co w ich mocy, aby osiągnąć zysk, i nie obchodzi ich, ilu ludzi zostanie odciętych w tym procesie”, powiedziała Josephine Peterson, organizatorka i reporterka hrabstwa Trybuna Wiadomości. „To dziesiątkowanie lokalnych wiadomości i chcieliśmy mieć pewność, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby upewnić się, że tak się nie stanie”.
Matt Driscoll, organizator, reporter i felietonista, powiedział, że obserwował, jak jego pokój prasowy powoli opróżnia się w ciągu prawie sześciu lat pracy w The News Tribune. Oszacował, że w pewnym momencie tylko The News Tribune zatrudniało ponad 50 pracowników redakcji. Obecnie w czterech gazetach waszyngtońskich jest mniej niż 40 pracowników kwalifikujących się do związków zawodowych.
„Po latach dezinwestycji chcemy naciskać na inwestycje, a to oznacza zatrudnianie reporterów. Oznacza to dywersyfikację redakcji. Oznacza to upewnienie się, że dziennikarze, których mamy, mają płace znośne i mogą sobie pozwolić na życie w społecznościach, które obejmują” – powiedział Driscoll.
Organizatorzy jeszcze oficjalnie nie omówili swoich żądań dotyczących nowego kontraktu. Jednak niektóre indywidualne priorytety obejmują poprawę różnorodności w redakcjach, eliminowanie różnic w wynagrodzeniach i otrzymywanie wynagrodzenia za 40-godzinny tydzień pracy. Obecnie pracownicy gazet w Waszyngtonie otrzymują wynagrodzenie za 37,5 godziny tygodniowo, ale niektóre uzwiązkowione gazety mają 40-godzinny tydzień pracy, powiedział Pratt. Organizatorzy zwracali również uwagę, że jako dziennikarze ich praca często wymaga ponad 37,5 godziny tygodniowo.
Pracownicy czterech gazet zdecydowali się na zjednoczenie, po części dlatego, że już razem pracują nad niektórymi projektami sprawozdawczymi. Zdali sobie również sprawę w rozmowach ze sobą, że niektóre redakcje mają korzyści lub wsparcie, których brakowało innym.
„Doszliśmy do wniosku, że nie chcemy nikogo zostawiać w tyle” – powiedział Chase Hutchinson, organizator i reporter The Peninsula Gateway i The News Tribune. „Konieczność dobrego lokalnego dziennikarstwa wykracza poza stan”.
Rzeczniczka McClatchy Jeanne Segal napisała w e-mailowym oświadczeniu, że firma obecnie analizuje wniosek, ale nie wskazała, kiedy podejmie decyzję.
„Doceniamy pasję i poświęcenie reporterów z The News Tribune, The Olympian, The Bellingham Herald i Tri-City Herald oraz szanujemy ich cel, jakim jest utworzenie związku” – napisał Segal. „Zdajemy sobie sprawę, że nie jest łatwo być dziennikarzem. Cenimy ogromną pracę, którą wykonali w tych bezprecedensowych czasach i razem z nimi dzielimy oddanie misji lokalnego dziennikarstwa”.
Jeśli McClatchy nie uzna dobrowolnie Washington State NewsGuild, decyzja o uzwiązkowieniu przejdzie pod głosowanie. Jednak organizatorzy widzieli już szerokie poparcie dla związku w czterech redakcjach.
„Poznałem moich współpracowników w zupełnie innym świetle. Wcześniej byliśmy dość blisko redakcji, ale teraz miło było widzieć, jak wszyscy podejmujemy ten wspólny wysiłek, aby zebrać się razem dla wspólnego dobra” – powiedział Peterson. „Mamy nadzieję, że to przetrwa nas wszystkich. Staramy się stworzyć lepszy newsroom dla społeczności, który będzie trwał, miejmy nadzieję, przez pokolenia”.