Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Mama robiąca zakupy w Walmarcie jest „nękana i przesłuchiwana przy kasie” za kupowanie artykułów z wyprzedaży

Trendy

Mama znalazła tak dobrą ofertę w Walmarcie, że pracownik był przekonany, że albo kradła, albo wystąpił błąd podczas skanowania produktów w jej koszyku.

Ratująca mama ( @oszczędzająca_mama ) NA TIK Tok wyraziła swoją frustrację w kontaktach z pracownicą, która pomimo sprawdzenia, czy zeskanowała każdy ze swoich produktów i czy łączna kwota jest prawidłowa, nadal nie pozwoliła jej opuścić sklepu bez dalszej weryfikacji.

Kontynuacja artykułu pod reklamą. Kontynuacja artykułu pod reklamą

„Patrz, jak jestem nękana i przesłuchiwana przy kasie, podczas gdy inni ludzie kradną i dosłownie odchodzą z towarami i nic z tym nie robią. Ale kiedy kupuję w wyprzedażach, jestem przesłuchiwana” – opowiada mama, nagrywając coś, co wydaje się być w przejściu do kasy samoobsługowej w sklepie Walmart.

„W każdym razie w tym momencie za wszystko już zapłaciłam. Miałam paragon i nawet nie zauważyłam, że była tuż za mną i sprawdzała wszystko, co skanowałam” – mówi kobieta, odnosząc się do pracownika Walmartu, którego widać rozmawiającego z Saving Mom w jej filmie.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

„Pamiętajcie, że za wszystko już zapłaciłem. Miałem pokwitowanie, a ona za pomocą skanera i aplikacji sprawdziła, czy ceny rzeczywiście wynosiły 76 dolarów”.

Influencerka stwierdziła, że ​​decyzja pracowniczki Walmartu o zweryfikowaniu tej ceny, co zrobiła, nie była zadowalająca i że pracownica mimo to zdecydowała się ją przesłuchać, mimo że potwierdziła, że ​​cena rzeczywiście wynosiła 76 dolarów.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

„Nadal nie była szczęśliwa” – opowiada Oszczędzająca Mama, podczas gdy pracownica nadal sprawdza przedmioty w wózku kobiety.

„Są tam dosłownie oznaczone” – mówi pracownikowi.

„Wiem” – mówi pracownica Walmartu, po czym wyjaśnia, że ​​musi coś jeszcze raz sprawdzić.

Następnie TikToker mówi, że już zapłaciła za swoje przedmioty, kładąc paragon na czymś, co wygląda na kołdrę, którą kupiła w promocji.

„To nie jest tak, że mogę zmienić cenę” – mówi TikToker w części filmu, w której wydaje się, że rozmawia z kimś poza kamerą.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
  Pracownik Walmartu próbuje powstrzymać mamę od kupowania przecenionych artykułów
Źródło: TikTok | @oszczędzająca_mama

„Klienci stali za mną i mówili im, żeby mnie wypuścili” – dodaje w nakładzie, podczas gdy kobieta, która pierwotnie sprawdzała jej torbę, zaczyna rozmawiać z innym pracownikiem sklepu, który prosi Oszczędzającą Mamę, aby „udała się do obsługi klienta”, na co ona nie rozumiałem.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

„Dlaczego miałbym udać się do obsługi klienta?” przesłuchuje pracowników, po czym mówi im, że „nie potrzebuje ustalenia ceny”. Przeskanowała produkty pod kątem cen i argumentowała, że ​​w rezultacie należy jej pozwolić na opuszczenie sklepu.

W innej nakładce The Saving Mom wyjaśniła, że ​​oburzyła się tą wymianą: „Tak, jestem zirytowana, ponieważ była za mną, widziała, jak skanuję, płacę, sprawdzam w jej aplikacji, sprawdzam w CHECKOUT i nadal marnuję czas”.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
  Pracownik Walmartu próbuje powstrzymać mamę od kupowania przecenionych artykułów
Źródło: TikTok | @oszczędzająca_mama

Słychać, jak podnosi głos w sklepie, gdy wyjaśnia, że ​​zeskanowała i zapłaciła za każdy przedmiot, więc nie może zrozumieć, dlaczego nie pozwala się jej wyjść ze sklepu.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Ostatecznie TikToker zgadza się udać do centrum obsługi klienta z pracownikiem płci męskiej, który pojawił się później, ale najpierw rzucił cień na kobietę, która początkowo obserwowała, jak dzwoniła do wszystkich produktów: „Nie, ona po prostu ma problem, bo dostałem je po niskiej cenie.”

Dodała: „Ale ja pójdę dalej i pójdę z tobą”.

„Nie rozumiem, na czym polega twój problem” – mówi Saving Mom do pracownika, który podąża za nią do biura obsługi klienta.

Ratująca Mama mówi pracowniczce kasy samoobsługowej, że sama zeskanowała wszystkie produkty i że nie ma pojęcia, dlaczego jest poddawana takiej kontroli.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
  Pracownik Walmartu próbuje powstrzymać mamę od kupowania przecenionych artykułów
Źródło: TikTok | @oszczędzająca_mama

„Sprawdziła na swoim skanerze i dosłownie go zeskanowała” – mówi pracownikowi, po czym wskazuje paragon zawierający wszystkie zeskanowane pozycje, z ostateczną ceną podaną na dole.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

Pracownik patrzy na paragon i ocenia, że ​​wszystko jest w jak najlepszym porządku, a Ratująca Mama może opuścić placówkę bez przeszkadzania innym pracownikom.

„Powiedzieli, że mogę iść” – oznajmia, gdy w końcu może opuścić sklep, ale wspomniała pracownikowi, że ten go zawstydził w obecności innych kupujących.

W podpisie tekstowym do filmu wyjaśniła dalej, dlaczego była tak wściekła, pisząc, jak była zszokowana, gdy zatrzymano ją, mimo że nie zrobiła nic złego, tymczasem inni kupujący i źli aktorzy, którzy nie mają skrupułów, by okraść lokal w ciemno, pozornie uchodzą bez szwanku. tyle, co drugie spojrzenie.

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
  Pracownik Walmartu próbuje powstrzymać mamę od kupowania przecenionych artykułów
Źródło: TikTok | @oszczędzająca_mama

„Irytujące jest to, jak często widzę, jak ludzie wychodzą, a oni nic nie robią, ale prawie za każdym razem sprawdzają moją przepustkę lub wysyłają informacje o zapobieganiu stratom, aby śledzić mnie za używanie mojej aplikacji Walmart do sprawdzania cen w całym sklepie” – powiedziała. .

Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia

W rezultacie ludzie, którzy zareagowali na jej film, emanowali frustracją z drugiej ręki: „Jako pracownicy Walmartu nie mogą cię w ten sposób zatrzymywać” – napisał jeden z nich.

Inny powiedział: „Nie. Zadzwoń do firmy Walmart i pokaż im to. W ramach przeprosin wyślą ci kartę podarunkową jako minimum”.

Ktoś inny spekulował, dlaczego pracownica tak się oburzyła znaleziskiem o niskim koszcie: „Jest wściekła, bo to ty je dostałeś pierwszy!” żartowali.

Czy zdarzyło Ci się, że pracownik sprzedaży detalicznej wtrącił Cię w pozornie bez powodu? Jak zareagowałeś?