Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Dziennikarstwo ma problem z reprezentacją płci. Bloomberg szuka rozwiązania

Biznes I Praca

Laura Zelenko, starszy redaktor wykonawczy w Bloomberg, również nadzoruje talenty w redakcji, różnorodność, szkolenia i standardy. (Dzięki uprzejmości: Bloomberg)

W jednym z ostatnich dni 2018 roku, reporter Bloomberg News, Ben Bartenstein, zamieścił post 12-tweetowy wątek który stał się wirusowy.

„Połowa źródeł, które cytowałem w tym roku dla @business, to kobiety” – napisał. „To łącznie 337, czyli około jednego dziennie. Niestety, to anomalia w dziennikarstwie i coś, w czym w przeszłości nie udało mi się żałośnie”.

Bartenstein podzielił się, że zaledwie 13 procent źródeł, które cytował w 2017 roku, to kobiety. „Byłem przerażony” – napisał na Twitterze. „Tutaj myślałem i rozmawiałem o różnorodności na co dzień, ale moja własna praca nie wytrzymała”.

Jego wątek na Twitterze, który szczegółowo opisuje, w jaki sposób znalazł nowe źródła i znaczenie reprezentacji płci w wiadomościach, otrzymał ponad 3500 retweetów i prawie 13 000 polubień. Większość odpowiedzi była entuzjastycznie pozytywna, choć nie brakowało krytyków. Niektórzy kwestionowali potrzebę śledzenia płci; inni byli sfrustrowani tym, że Bartenstein, mężczyzna, przypisywał sobie uznanie za pracę, którą kobiety wykonywały od lat.

Na całym świecie tylko 24% tematów wiadomości — osób, z którymi przeprowadzono wywiady lub o których mowa — to kobiety, jak wynika z badania przeprowadzonego w 2015 r. przez Globalny projekt monitorowania mediów . To niewielka poprawa od czasu, gdy GMMP zaczął śledzić reprezentację płci w wiadomościach w 1995 roku.

„Punkty widzenia kobiet rzadko są słyszane w tematach, które dominują w agendzie wiadomości” – donosi GMMP. „Podczas gdy badanie znalazło kilka doskonałych przykładów dziennikarstwa zrównoważonego pod względem płci i wrażliwego na płeć, pokazuje ogólny rażący deficyt w mediach informacyjnych na całym świecie, przy czym połowa światowej populacji jest ledwo obecna”.

Bartenstein nie jest jedyną osobą w Bloomberg, która zwraca uwagę na różnorodność płci w wiadomościach. W rzeczywistości jest mandat obejmujący całą firmę w celu zwiększenia liczby kobiet i innych różnych źródeł cytowanych w historiach, prezentowanych w telewizji i radiu Bloomberg oraz uwzględnionych w panelach wydarzeń firmy.Laura Zelenko, starszy redaktor wykonawczy w Bloomberg, mówi, że śledzenie źródeł Bartensteina jest przykładem „mikro wygranej”, ale podkreśliła, że ​​firma robi jeszcze więcej na szerszą skalę, aby zwiększyć głos kobiet w wiadomościach.

„Cieszę się, że poszczególni reporterzy są podekscytowani własną liczbą [zróżnicowania płci] i widzą postęp, ale chcę, abyśmy skupili się na makro, ponieważ tam zaczniemy dostrzegać zmiany” – powiedział Zelenko.

Zelenko, który nadzorujeTalent newsroom, różnorodność, szkolenia i standardy w Bloomberg wyjaśnił, żepodejście firmy do zwiększania zróżnicowanych źródeł zaopatrzenia jest wieloaspektowe i doprowadziło do pozytywnych wyników. W zeszłym roku firma dodała funkcję CMS, która umożliwiła reporterom śledzenie różnorodności źródeł w artykułach. Otagowane artykuły wzrosły o około 10 procent z tygodnia na tydzień od premiery. Firma zwiększyła również swoją globalną bazę danych ekspertów z 500 nazwisk na początku 2018 roku do ponad 2300.

Pozyskanie większej liczby kobiet na antenie wymagało innego podejścia. „Jedną z rzeczy, o których słyszeliśmy, było to, że albo kobiety nie istnieją na stanowiskach, których szukamy, albo firmy nie popychają kobiet do przodu, albo kobiety nie czują się komfortowo, występując w telewizji. Okazuje się, że nie mieli szkolenia ani wsparcia” – powiedział Zelenko. Aby pomóc rozwiązać ten problem, Bloomberg stworzył swój Inicjatywa Nowe Głosy , program, który zapewnia szkolenia medialne dla kobiet wysokiego szczebla i innych dyrektorów z czołowych firm finansowych. Od uruchomienia programu w marcu 2018 r. liczba kobiet, z którymi przeprowadzono wywiady w telewizji Bloomberg, wzrosła z 10 do 15 procent. Liczba dziennikarek Bloomberg, z którymi przeprowadzono wywiady na antenie, wzrosła z 28 do 34 procent.

Firma ustanowiła również politykę, zgodnie z którą dziennikarze Bloomberga mogą pojawiać się tylko w panelach, które są zróżnicowane pod względem płci, i informuje, że liczba kobiet panelistów na wydarzeniach Bloomberg LIVE prawie się podwoiła w ciągu ostatniego roku.

Reprezentacja płci to problem, który od lat nęka dziennikarzy, zwłaszcza reporterów zajmujących się dziedzinami, które są zazwyczaj zdominowane przez mężczyzn. W 2016 roku Adrienne LaFrance, redaktorka TheAtlantic.com, opublikował utwór w którym przeanalizowała swoje reportaże pod kątem uprzedzeń związanych z płcią. LaFrance odkryła, że ​​kobiety stanowiły tylko 22% osób, które wymieniła lub cytowała w swojej pracy.

„Te liczby są niepokojące, szczególnie dlatego, że moje rytmy obejmują obszary, w których kobiety mają przewagę liczebną nad mężczyznami” – napisał LaFrance. „Co oznacza, że ​​nie cytując ani nie wymieniając bardzo wielu kobiet, jestem jedną z sił aktywnie przyczyniających się do świata, w którym umiejętności i osiągnięcia kobiet są podważane lub ignorowane, a kobiety są wykluczane”.

Bartenstein twierdzi, że znajdowanie nowych źródeł jest częścią pracy dziennikarza i warte wysiłku. „Różnorodne pozyskiwanie to znacznie więcej niż liczby” – napisał na Twitterze. „Daje ci przewagę nad konkurencją i prowadzi do ciekawszych historii o większym wpływie”.

Zelenko zachęca inne redakcje do pilotowania własnego podejścia do zwiększania głosów kobiet w wiadomościach. Powiedziała, że ​​analiza danych — tak jak zrobiła to LaFrance — jest miejscem, od którego należy zacząć. „Najważniejsze jest przede wszystkim spojrzenie na dane” – powiedziała. „Musisz zrozumieć, co próbujesz zmienić i gdzie jesteś”.

Po określeniu punktu wyjścia następnym krokiem jest określenie sposobu śledzenia historii i pociągnięcia ludzi do odpowiedzialności za dywersyfikację źródeł. „To nie jest sprawa karna” – dodał Zelenko. „To sposób na świętowanie postępu”.

Cele Bloomberg na 2019 r. obejmują poprawę reprezentacji płci i różnorodności w newsroomie, a także dalsze zwiększanie różnorodności źródeł. „Ważne jest, kto pisze i redaguje historie” – wyjaśnił Zelenko.

„Wspaniale, że poczyniliśmy postępy, ale musimy dalej naciskać. Powinniśmy działać lepiej i wiedzieć, że jest o wiele więcej pracy do wykonania”.

Katie Hawkins-Gaar jest niezależną pisarką i konsultantką dziennikarską, która prowadzi Akademię Przywództwa Poynter dla Kobiet w Mediach Cyfrowych i jest połową duetu stojącego za 40 Better Hours, projektem mającym na celu poprawę tygodnia pracy.