Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Lekcje FOIA od redaktora Gawkera Johna Cooka
Inny

W styczniu zeszłego roku Ann Coulter wyraziła swoją złość na mapę zezwoleń na broń opublikowaną przez The (Westchester County, NY) Journal-News, którą zebrała na podstawie publicznych rejestrów. “ Chcę je na Manhattan! Coulter powiedział Seanowi Hannity'emu. „Chcę wiedzieć, ilu bogatych liberałów ze swoimi ochroniarzami ma pozwolenie na broń”.
John Cook, ówczesny redaktor ds. dochodzeń w Gawkerze, był w stanie szybko się podporządkować, gdy z nieba spadł hak z wiadomościami. „Miałem te akta w szafce na akta przez rok lub dłużej” – powiedział w rozmowie telefonicznej. Kucharz zamieścił lista nazwisk posiadaczy nowojorskich pozwoleń na broń otrzymał z Departamentu Policji Nowego Jorku w sierpniu 2010 roku. Dokumentacja nie zawierała adresów, choć Cook zauważył, że były to już online .
Więc teraz, jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie domu Johna Cooka, to też jest online , dzięki zirytowanemu blogerowi. Cook opublikował tę historię późnym popołudniem 8 stycznia 2013 r. i „kiedy dotarłem do domu, poczta głosowa w naszym telefonie była już pełna ludzi, którzy dzwonili z groźbami śmierci” – powiedział. Zagrożenia przyszedł do biura Gawker także. „Moja żona była wkurzona, ale tak naprawdę nigdy się nie przejmowaliśmy” – powiedział Cook o telefonach do swojego domu.
-
- Kucharz, pozujący z fajką do cracku na przyjęciu Gawkera dla reporterki Toronto Star Robyn Doolittle, Roba Forda.
„Zrobienie tego było dla mnie taktycznie głupie”, powiedział o publikowaniu nazwisk – nie z powodu skutków, ale dlatego, że później rząd stanu Nowy Jork zaostrzony dostęp do nazwisk posiadaczy pozwoleń na broń . „Nigdy tak naprawdę nie spodziewałem się, że faktycznie zabiją to prawo, ale na pewno to zrobili” – powiedział Cook.
Dwa dni po opublikowaniu przez Cooka listy zezwoleń na broń, szef Gawker Media, Nick Denton ogłosił, że zostanie nowym redaktorem Gawkera .
Cook składał wnioski o publiczne nagranie, odkąd pracował jako reporter dla Brill's Content w 2000 i 2001 roku. (Kiedy zajmował się telewizją dla The Chicago Tribune w latach 2002-2005, nie był w stanie zbytnio napiąć tych mięśni, tylko dziwne Prośba FCC.) Na swoim komputerze ma folder z setkami otwartych żądań FOIA. Podczas składania wniosku nie używa formularzy online, „ponieważ Gawker często był nękany przez funkcjonariuszy FOIA, ponieważ nie byli z nami zaznajomieni”. Faksuje żądania ze swojego komputera na papierze firmowym Gawker.
Teraz, gdy prowadzi publikację z siedzibą w Nowym Jorku, Cook powiedział, że próbuje „zaszczepić to moim ludziom: Wszystko, czego potrzebujesz, to myśl, odpalasz ją i zapominasz o niej”. Wyślij wystarczającą liczbę próśb i ostatecznie „zaczniesz je otrzymywać z powrotem dwa razy w tygodniu”, powiedział. „Wadą tego jest to, że jeśli próbują cię pieprzyć lub zaprzeczają, trudno jest je zapamiętać i utrzymać”.
„Jest bardzo zrozumiałe, że jest to część mojego rytmu” – reporter Gawker J.K. - powiedział Trotter w rozmowie telefonicznej, mówiąc o prośbach o nagrania. Zeszłego lata były redaktor IvyGate sprzedał Gawkerowi niezależny artykuł na podstawie prośby FOIA, którą skierował do City University of New York, aby dowiedzieć się płacił gen. Davidowi Petraeusowi 200 000 dolarów za nauczanie . Kiedy CUNY, oszołomiony złą reklamą, ogłosił, że to: zamiast tego zapłać Petraeusowi 1 USD Cook złożył Trotterowi propozycję.
Teraz, jak mówi Trotter, ma około 100 otwartych FOIA. „Nauczyłem się dużo cierpliwości” – powiedział. „Wcześniej, kiedy po raz pierwszy zacząłem się rozwijać, nie miało dla mnie sensu, dlaczego to trwało tak długo. Ale teraz, kiedy złożyłem większą liczbę wniosków, znacznie bardziej widać pracowitość, presję i rodzaj zręczności, jakiej wymagają funkcjonariusze FOIA, aby spełnić wszystkie te dziwne prośby.
Przykładem może być: wniosek dotyczący nagrań, który skierował do Maryland Public Television za „Wszelkie zapisy i/lub korespondencję” w związku z publikacją Lauren Ashburn Daily Download, ponieważ MPT działał jako kanał dla funduszy zebranych przez Ashburn na uruchomienie witryny. Po tym, jak tamtejszy prawnik powiedział mu, że wypełnienie wniosku może kosztować Gawkera 1000 dolarów lub więcej (strona zaproponowała, że zapłaci nie więcej niż 200 dolarów), zgodził się sprowadzić ją do korespondencji kilkunastu pracowników bezpośrednio zaangażowanych w projekt. Miesiąc później miał dokumenty, które zdecydowanie sugerowały, że Howard Kurtz miał skłamał o swoim odszkodowaniu z Daily Download .
Kiedy zapytałem Cooka, co według niego jest najbardziej gawkerowskim rodzajem FOIA, powiedział, że skoro „witryną tej witryny jest nowojorski blog medialny”, uwielbiał „otrzymywać e-maile między reporterami a dziwakami, ponieważ można zobaczyć, jak kiełbasa jest zrobiona”.
(Dyrektor redakcyjny Gawker Media, Joel Johnson, powiedział mi w e-mailu, że nie sądzi, by nieruchomości firmy „generowały wystarczająco dużo rekordów, zwłaszcza w dziedzinie finansów i ekologicznych wybryków. Planuję podkręcić temperaturę”. ”)
Zapytałem Cooka, dlaczego uważa, że takie historie mogą pojawiać się w Internecie. „Ludzie czerpią przyjemność z oglądania oryginalnego materiału” – powiedział. Przed publikacją cyfrową dziennikarze byli niezbędnym, choć czasami aroganckim pośrednikiem między czytelnikami a dokumentami publicznymi: „To wszystko było tak, że wolno mi je mieć, ponieważ jestem reporterem i działam jako strażnik tych informacji i określenie, co jest dla Ciebie ważne, czytelniku, o czym powinieneś wiedzieć.”
„Uwielbiam Glenna Greenwalda”, kontynuował Cook, „ale on w zasadzie trzyma te same sekrety, co NSA”, zamiast „układać to wszystko, aby ludzie mogli na to spojrzeć”.
Zapytałem, jak Gawker poradziłby sobie z przeciekami Edwarda Snowdena, gdyby przyszedł do nich zamiast Greenwalda, Laury Poitras i Bartona Gellmana.
„Przeczytałbym wszystko” – powiedział. „Nie zamieściłbym tego bez przeczytania, ale tak szybko, jak to możliwe, umieściłbym to wszystko i opublikowałem wszystko”.
Cook powiedział, że The New York Times trzymali historię Jamesa Risena i Erica Lichtblaua o podsłuchiwaniu bez nakazu administracji Busha przez ponad rok, kiedy „nic nie wskazuje na to, że ujawnienie kogoś zaszkodziłoby”, dlatego „zawsze błądziłby po stronie zrzutu danych”.
Wydanie Gawkera w 2012 roku akta audytora wewnętrznego z Bain Capital podążał za tym skryptem: „Nie udajemy, że jesteśmy wykwalifikowani do ich pełnego rozszyfrowania, dlatego publikujemy je tutaj, aby czytelnicy mogli pomóc w ocenie” – napisał Cook. Publikacja zapoczątkowała pakiet z kilkoma łatwo przyswajalnymi historiami — np. „ Mitt Romney jest bankierem National Enquirer ” — „ale pod koniec dnia wartość polegała na tym, że wszystko tam było” – powiedział Cook.
Dział prawny Gawkera pomaga reporterom witryny, gdy organ odrzuca prośbę o udostępnienie dokumentacji. Cook również gorąco poleca pracę Kliniki Wolności Mediów i Dostępu do Informacji w Yale Law School, która pomaga mu w pozew w sprawie wniosku o dokumenty pokazują, do jakich akt były prezydent Bush i wiceprezydent Cheney mieli dostęp w swoich prezydenckich bibliotekach (argumenty ustne mają się rozpocząć w przyszłym miesiącu).
Ale większym problemem, zwłaszcza w branży informacyjnej, jest czas. Cook mówi dziennikarzom, że żądanie dokumentów publicznych „naprawdę nie działa w przypadku aktywnej historii”. Musisz wysłać wiele próśb i mieć nadzieję, że kilka z nich wróci ciężko.
Dla Cooka przejście na stanowisko kierownicze oznacza, że ma mniej czasu na doprowadzanie funkcjonariuszy FOIA do szaleństwa (jest w FBI). lista „dokuczliwych pilników” ). Departament Stanu USA odrzucił prośbę Cooka o całą korespondencję doradcy Hillary Clinton, Philippe'a Reinesa, z reporterami (Reines był nie kurczący się fiołek kiedy przyszło do prasy).
„Dali mi„ brak nagrań ”, co jest oczywiście bzdurą” – powiedział Cook. Ale „czas na apelację minął, ponieważ jestem zbyt zajęty, aby śledzić te sprawy”.
Korekta : Podpis pod zdjęciem wcześniejszej wersji tej historii odnosił się do Robyn Doolittle jako „Robyn Ford”.