Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Alec i Hilaria Baldwin ukrywają szczegóły swojego nowego dziecka
Zabawa

05.03.2021, Zaktualizowano 13:00 ET
Wygląda na to, że Hilaria Baldwin miała dziecko zaledwie wczoraj, a to dlatego, że w zasadzie tak było. Ona i jej mąż, Alec Baldwin, powitali Edu – ich piąte dziecko razem (i szóste dziecko Aleca) – we wrześniu 2020 roku. Teraz jednak w domu jest zupełnie nowe dziecko. Inny!
Artykuł jest kontynuowany pod reklamąTo dezorientuje ludzi. Mając tylko około sześciu miesięcy między narodzinami Edu a ogłoszeniem Dziecka nr 6 (córki o imieniu Lucía), ludzie robią matematykę i cóż, coś się nie zgadza. Więc o co chodzi? Czy Hilaria Baldwin adoptowała? jej i córce Aleca, Lucii?

Czy Hilaria Baldwin adoptowała swoją córkę Lucię?
Opinia publiczna po raz pierwszy dowiedziała się o przybyciu Lucíi, gdy Hilaria opublikowała jej zdjęcie z całą szóstką jej dzieciaków na Instagramie. (W swoim podpisie zawarła również liczbę siedem – najprawdopodobniej odniesienie do faktu, że Alec ma w sumie siedmioro dzieci). Poza tym dość tajemniczym postem nie było zbyt wielu informacji o tym, jak Lucía dołączyła do rodziny. Czy została adoptowana? Urodzony przez surogatkę?
Niektórzy fani byli również dość niegrzeczni, żądając odpowiedzi na swoje pytania, chociaż – spójrzmy prawdzie w oczy – tak nie jest naprawdę każda z naszej działalności. Po tym, jak Alec udostępnił to samo zdjęcie swojej żony i dzieci na Instagramie, jeden z komentatorów nie mógł się powstrzymać od pytania:
Artykuł jest kontynuowany pod reklamą„Kim jest matka? [Hilaria] nie była w ciąży. Urodziła sześć miesięcy temu. Jeśli to był surogat, po prostu to powiedz. Jeśli dziecko zostało adoptowane, po prostu to powiedz. Jeśli dziecko było produktem romansu i zdecydowałeś się wychować je z żoną, po prostu to powiedz. Jeśli nie chcesz nic mówić – dlaczego oboje nie przestaniecie ciągle publikować i błagać o clickbait. Po prostu wychowaj [swoje] 100 dzieci na osobności.
Alecowi (co zrozumiałe!) to się nie podobało i skomentował: „Powinieneś się zamknąć i pilnować swoich spraw”. I szczerze? On się nie myli!
Artykuł jest kontynuowany pod reklamąpróbuję dowiedzieć się, jak Hilaria Baldwin urodziła dziecko-niespodziankę pięć miesięcy po porodzie? pic.twitter.com/b7GiCpGXqs
— Katelynn (@katelynnmorgan) 1 marca 2021
Kiedy Strona szósta skontaktował się z przedstawicielem Hilarii w celu uzyskania wyjaśnień w sprawie narodzin Lucíi, powiedziano im: „Nadal nie wydajemy oświadczenia ani niczego nie potwierdzamy – co [Hilaria] opublikowała”. Hilaria jest zwykle tak otwarta na temat swojego życia rodzinnego w mediach społecznościowych, ale od czasu narodzin Edu we wrześniu nie było żadnych zdjęć ani ogłoszeń o nowej ciąży.
Hilaria mówi, że „wyjątkowe anioły” pomogły Lucíi na świat.
Hilaria nadal dzieli się uroczymi zdjęciami Lucíi wraz z jej licznym rodzeństwem. W jednym z postów na Instagramie Hilaria opowiedziała o smutku, który ona i reszta rodziny cierpiała po tym, jak w 2019 roku miała dwa poronienia – w szczególności utratę córeczki, która miała miejsce w listopadzie tego roku.
Artykuł jest kontynuowany pod reklamą„Kiedy dowiedziałam się, że nasze dziecko umarło, powiedziałam naszym dzieciom, że ich siostra przyjedzie, ale nie w tym czasie” – napisała Hilaria w podpisie. „Nic jej nigdy nie zastąpi, ale w naszym życiu pojawiły się dwie cudowne dusze i czujemy pokorę, że je znamy. Nasze dzieci były odważne w czasie naszego ogromnego żalu — odważniejsze od nas… i miały nadzieję.
Zobacz ten post na InstagramieArtykuł jest kontynuowany pod reklamąPost udostępniony przez Hilarię Thomas Baldwin (@hilariabaldwin)
Hilaria mówiła dalej: „Żyjemy każdego dnia, tworząc więź i wdzięczność za wszystkie wyjątkowe anioły, które pomogły sprowadzić Lucíę na świat”. Jak widać, wciąż nie ma informacji o tym, kim są te „specjalne anioły” — termin ten może odnosić się do surogatki, rodziców biologicznych, lekarzy od płodności lub wielu innych osób.
Ostatecznie nie wygląda na to, że dowiemy się dokładnie, w jaki sposób Lucía dołączyła do rodziny. Na szczęście możemy obserwować, jak dorasta z rodzeństwem i jest otoczona miłością — to nam wystarczy!