Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Pracownik detaliczny wydaje się zawstydzać klienta za to, że nie mieści się w wyjątkowo wąskim zakresie rozmiarów sklepu
Trendy
Kiedy nie możesz znaleźć uroczego stroju w swoim rozmiarze, to boli. Ale boli jeszcze bardziej, gdy sprzedawca sprawi, że poczujesz się źle ze swoim ciałem, aby dodać zniewagę. Po złych doświadczeniach z zakupami w australijskim sklepie Kookai, jedna kobieta zabrała się do TIK Tok Przypomnę.
Artykuł jest kontynuowany pod reklamą
Kupujący prosi o kierownika po tym, jak pracownik Kookai nie szanuje jej prośby o przedmiot o większym rozmiarze.
„Mam trochę poważnej wołowiny z Kookai”, mówi twórca TikTok Adelle Petropoulos ( @adellepetropoulos). Kiedy nakłada makijaż, opowiada o swojej ostatniej podróży tam.
Dla tych, którzy nie znają sklepu, opisuje go jako „markę odzieży damskiej, która z całym szacunkiem powiem zapasy od rozmiaru 6 do rozmiaru 10, teraz nawet nie 12”. Są to rozmiary australijskie. Australijska 12 jest odpowiednikiem rozmiaru 8 dla kobiet w USA.
Artykuł jest kontynuowany pod reklamąAdelle, która zauważa, że ma rozmiar 8 na górze i 12 na dole, sklasyfikowała swój rozmiar ciała jako „średni poziom”. I biorąc pod uwagę, że średni w Australii jest zwykle uważany za rozmiar 12 , miała nadzieję, że uda jej się znaleźć coś uroczego w Kookai.
Niestety sklep oferował wyjątkowo mały i ograniczony zakres rozmiarów. „Teraz, kiedy powiem ci, że nic w tym sklepie nie pasuje do mnie, to nie jest słowo kłamstwa” – wyjaśniła.
Ale nie dlatego Adelle była zdenerwowana per se. „Moja wołowina jest z panią w przebieralni” – powiedziała, dodając, że podczas przymierzania sukienki poprosiła sprzedawcę o większy rozmiar.
Zamiast próbować pomóc lub przeprosić za jej niezdolność do przystosowania się, pracownik spojrzał na Adelle w górę iw dół i powiedział: „Lale, nie mamy w magazynie większych rozmiarów”.
Następnie sprzedawca powiedziała Adelle, że może polecić kilka sklepów, które „zaopatrują się w większe rozmiary dla większych dziewczyn”.
Artykuł jest kontynuowany pod reklamą'Czy ona jest naprawdę?' – wykrzyknęła Adelle do kamery, reagując na sytuację. Poprosiła o kierownika sklepu.
Chociaż Adelle wiedziała, że menedżer nie może nic zrobić z rozmiarami marki, chciała podkreślić stosunek członka personelu do „większych kobiet, które nie pasują do twojej kategorii rozmiarów”.

Kierownik nie przeprosił, ale zamiast tego odpowiedział, sugerując kilka sklepów, które noszą rozmiar Adelle. „Ubrania mają na nas pasować, my nie mamy pasować do ubrań” – wykrzyknęła Adelle w swoim filmie.
Gdy zakończyła, wyjaśniła, że przed tym doświadczeniem nie robiła zakupów w Kookai od trzech lat. „Wszedłem dzisiaj kaprysem i nigdy więcej tam nie zrobię zakupów”.

Niestety, doświadczenie Adelle wcale nie było wyjątkowe. Inne kobiety podzieliły się podobnymi historiami o swoich doświadczeniach podczas robienia tam zakupów. „Mam rozmiar 8 i nigdy nie czułam się tam komfortowo na zakupach” – napisała jedna osoba.
„Nigdy nie zapomnę czasu, kiedy miałem 19 lat i poszedłem do Kookai i płakałem, bo nic nie pasowało. To miejsce jest okropne” – skomentował inny.
Co więcej, inna kobieta twierdziła, że kiedyś przeprowadziła tam rozmowę kwalifikacyjną i „[oni] mnie nie zatrudnili, ponieważ mam rozmiar 12 i nie mogę nosić ich ubrań”.
Artykuł jest kontynuowany pod reklamąW kolejnym filmie Adelle zauważyła, że Kookai skontaktował się z nią przez DM. Chociaż szanowała ten gest, wyjaśniła, że było to znacznie więcej niż brak szacunku dla pracowników i coś, co należy zrobić kulturowo w ramach marki.
„To nie jest jednorazowe doświadczenie, z tego, co czytam”, powiedziała Adelle, wyjaśniając, że ten sposób myślenia zdecydowanie zaczął się na szczycie firmy i spływał w dół.