Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Newsroomy w Filadelfii pomagają ludziom pożegnać się z zagubionymi przez koronawirusa

Lokalnie

To nie są obyczaje ani życiorysy, ale pożegnania

Zrzut ekranu, Rozwiąż Philly

„Droga Babciu”, zaczyna się list.

„Drogi dziadku Cruz”.

'Mamusia.'

„Chciałbym, żebyś wiedział, że teraz uczę muzyki”.

„Jestem dumny z twojej służby dla naszego kraju podczas II wojny światowej”.

„Żałuję, że nie mogłem się pożegnać”.

W środę Resolve Philly wraz z 20 partnerskimi redakcjami uruchomiło witrynę, która ma dać ludziom coś, co wielu z nas zabrała pandemia koronawirusa — szansę na pożegnanie. Z miłością: wiadomości do osób zagubionych w COVID to „nie jest nekrologiem, nie jest podsumowaniem czyjegoś życia, to jest to, co powiedziałbym ci, gdybym miał okazję się pożegnać” – powiedział starszy redaktor ds. współpracy w Resolve Philly, Eugene Sonn.

Pomysł na projekt został przedstawiony zeszłego lata w organizacji non-profit, która działa na rzecz zwiększenia współpracy, równości i włączenia w dziennikarstwo, ale nigdy nie wyszedł z etapu pomysłu. Po tym, jak Sonn zaczął jesienią w Resolve, rozmowa z kolegą Jean Friedman-Rudovsky przywróciła go do stołu. Może, zasugerował Sonn, to był projekt na pierwszą rocznicę pandemii.

20 uczestniczących redakcji współpracuje ze sobą poprzez Włamał się w Philly , wspólny projekt sprawozdawczy dotyczący mobilności ekonomicznej. Partnerami są Philadelphia Inquirer, Billy Penn, WURD Radio i AL DÍA News. Newsroomy pracowały z uczestnikami i pomagały kierować ich do projektu.

To wszystko jest dość proste. Strona zawiera zdjęcia, rysunki autorstwa artysty RA Friedman i listy od bliskich. Czasami są pisane i przesyłane przez tę osobę. Kiedy utkną, reporter w jednym z 20 redakcji partnerskich pomaga im znaleźć właściwe słowa.

Projekt rozpoczyna się ośmioma pożegnaniami — siedmioma listami i jednym wideo. Sonn spodziewa się więcej zgłoszeń po tym, jak ludzie zobaczą kilka przykładów. Powiedział, że jeśli twoja redakcja chce tego spróbować, zorganizuj się od razu, aby łatwo było znaleźć pisemne zgłoszenia, zdjęcia i informacje.

Sonn powiedział, że jest podwójnie ważne, aby nie tylko byli zadowoleni z produktu końcowego, ale aby sam proces był dla nich honorem dla osoby, którą stracili.

Otrzymał już e-maile od członków rodziny wdzięcznych za projekt i za szansę, jaką im daje. Czasami nawet nie wiedzieli, że tego potrzebują.

„Czuję, że ludzie nam coś powierzają” – powiedział.

„Chociaż odszedłeś z tej Ziemi, nie możesz i nie zostaniesz zapomniany” – napisała wnuczka.

„Mam nadzieję, że pewnego dnia będę miał szczęście zapewnić przestrzeń, w której moje dzieci i ich dzieci będą mogły się gromadzić, aby tworzyć trwałe pozytywne wspomnienia” – napisał wnuk.

„Zastanawiam się, czy twoje życie było wszystkim, czego chciałeś” — napisała córka. „Mam nadzieję, że było przynajmniej blisko”.