Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
LA Times chwyta LZ Grandersona jako nowego felietonistę sportowego i kulturalnego
Biznes I Praca

LZ Grandersona. (Kurtuazja)
Trzymaj się sportu.
Sportowcy słyszą to cały czas, ilekroć najpierw przyklękną lub podniosą. Podobnie jak dziennikarze sportowi, gdy piszą o tych sportowcach. LZ Granderson , zatrudniony we wtorek przez The Los Angeles Times, ma już odpowiedź dla tych, którzy z pewnością każą mu pozostać na swoim pasie.
„Absolutnie planuję pozostać przy sporcie” – powiedział Granderson. „Mając to na uwadze, sport niesie ze sobą wszystkie te rzeczy”.
Przez „wszystkie te rzeczy” Granderson ma na myśli rasę, politykę, modę, muzykę i filmy. To nie będzie typowa kolumna sportowa. Z drugiej strony Granderson nie jest typowym felietonistą sportowym. To sprawia, że idealnie nadaje się do nowo utworzonej roli Timesa, być może pierwszej tego rodzaju na świecie, jako felietonisty sportowego i kulturalnego.
Czym właściwie jest felietonista sportowy i kulturalny?
„Pod wieloma względami jest to zasadniczo przedłużenie mojej kariery” – powiedział 46-letni Granderson. „Niektórzy mówią, że moja praca zawsze w pewnym sensie odbijała się na sekcjonalności sportu i społeczeństwa, polityki i kultury. […] Moim zadaniem jest więc przyglądanie się nie tylko przestrzeniom pomiędzy liniami, ale także ich przewodności i próba zilustrowania, w jaki sposób te rzeczy są bardziej ze sobą splecione niż te, które istnieją w osobnych silosach”.
Granderson nie ma nic przeciwko tradycyjnym kolumnom sportowym. Dorastając w Michigan i jako dziecko przetrząsając kubły na śmieci w poszukiwaniu kopii Detroit Free Press, aby przeczytać legendarnego Mitcha Alboma, Granderson zawsze chciał być felietonistą sportowym w gazecie. Ale jego kariera zaprowadziła go — należy zauważyć — całkiem pomyślnie — do innych rzeczy: telewizji (głównie na ESPN), niektórych gazet, radia, stron internetowych, a nawet trochę aktorstwa.
Nawet teraz, mając swobodę pisania, co chce, spodziewa się, że nadejdą chwile, kiedy będzie pisał tylko o grach. Ale czasy pisania tylko o X i O oraz końcowych wynikach już dawno minęły. Czasy się zmieniły, bo zmienili się sportowcy.
„Sportowcy stali się dziś bardziej proaktywni, jeśli chodzi o zapewnianie i wykorzystywanie swoich platform do rozmawiania o sprawach wykraczających poza sport” – powiedział Granderson.
W szczególności jeden aktywny sportowiec poprowadził The Times do stworzenia nowej roli: gwiazdy NBA LeBrona Jamesa.
„To była idealna burza” – powiedział asystent redaktora zarządzającego Times w dziale sportowym, Angel Rodriguez. „LeBron przybył do Los Angeles, gdy nasz właściciel chciał rozszerzyć zasięg, aby odzwierciedlić nasze czasy i naszą społeczność. Był to wyjątkowy sposób na poszerzenie naszego zasięgu i zapewnienie naszym czytelnikom czegoś, co naszym zdaniem jest ważne. LeBron jest ważnym powodem, dla którego to zrobiliśmy”.
Jak podkreśla Granderson, być może ludzi nie obchodzi to, co LeBron robi na boisku, tak bardzo jak szkoła, którą zbudował w Akron w stanie Ohio, i jego poglądy na rasę. Może nie dbają o Los Angeles Sparks WNBA, ale dbają o równość kobiet. Może obchodzi ich, dlaczego miasto nie wykorzystuje swoich zasobów do walki z ubóstwem i bezdomnością, zamiast próbować zdobyć igrzyska olimpijskie lub mistrzostwa świata.
W tym miejscu wkracza Granderson. Rodriguez powiedział, że jest dumny, że Times jest zaangażowany w takie tematy. Szczerze mówiąc, dla kogoś, kto stworzył pracę sportową, która wychodzi daleko poza stadiony, areny i szatnie, na ulice, osiedla i do lokali wyborczych, jest już dawno spóźniona.
„Nigdy nie zarzucałem gazetom i lokalnym mediom, że nie rozpoznają dziur” – powiedział Granderson. „Obwiniałem ich, że nie zrobili nic, aby naprawić dziury. To jest The L.A. Times, który próbuje być może uporać się z tym, co być może było martwym punktem w relacjach. I traktuję tę rolę bardzo poważnie, ponieważ w naszym kraju jest to bardzo wątły czas”.
Rodriguez zwrócił uwagę na to, jak bardzo dzielący może być kraj i jak sport jest w centrum dyskusji, a także jest spleciony z popkulturą. Powiedział, że Granderson ma właściwy głos, by poradzić sobie z tymi złożonymi historiami.
„Możliwość połączenia tych kropek z ludźmi, którzy być może nie zauważyli, że istnieją nawet kropki, to ogromna odpowiedzialność” – powiedział Granderson – „i na pewno nie jest to coś, co lekceważę”.
Rodriguez powiedział, że „Times” był zachwycony, że Granderson był zainteresowany pracą w gazecie.
„To cholerny człowiek z LA Times” – powiedział Granderson. „Są pewne nazwy, firmy, marki, które kiedy okazują zainteresowanie tobą, niezależnie od tego, gdzie myślisz, że jesteś, z pewnością chcesz się odwzajemnić”.
Ujmując to w ten sposób, Granderson powiedział: Jeśli Tony Bennett poprosi cię o zaśpiewanie duetu, nie pytasz, którą piosenkę zamierzasz zaśpiewać.
„Po prostu to zrób!” – powiedział Granderson.
Zrobienie tego nie będzie łatwe. Od 14 stycznia Granderson spodziewa się pisać co najmniej raz w tygodniu, w zależności od wiadomości. Ale to nie jest jego jedyna praca. Prowadzi codzienną audycję radiową w Los Angeles z byłą gwiazdą NFL, Keyshawnem Johnsonem. Nadal pracuje dla ESPN, ABC i CNN oraz pracuje w dziale digital w Marvel Studios. Co więcej, od czasu do czasu będzie publikował podcast LA Times i lokalną telewizję.
„Będzie dużo żonglowania, to na pewno” – powiedział Granderson. „Ale jestem na to gotowy. Jestem podekscytowany. Jestem napompowany. Wiesz, ilekroć ktoś pytał, czym się zajmuję, zawsze mówiłem „pisarz”. Tak więc właściwie fajnie jest to mówić i nie kłamać”.