Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Jak dziennikarstwo kształtuje naszą reakcję na terroryzm? W Orlando najważniejsze były lokalne wiadomości

Raportowanie I Edycja

W poniedziałek, 11 lipca 2016 r., zdjęcie przedstawia prowizoryczny pomnik przed klubem nocnym Pulse, miesiąc po masowej strzelaninie w Orlando na Florydzie (AP Photo/John Raoux)

Według nowego raportu analizującego niedawną masową strzelaninę w Orlando, wraz z mediami społecznościowymi, lokalni dziennikarze mają duży wpływ na reakcje społeczności na ataki terrorystyczne.

Raport, wydany dzisiaj autorstwa bezpartyjnego think tanku New America, bada zmieniającą się rolę mediów społecznościowych i dziennikarstwa w kształtowaniu reakcji Amerykanów na terroryzm.

Raport pokazuje, jak media zmieniły sposób, w jaki relacjonują ataki terrorystyczne, od zamachu bombowego na World Trade Center w Nowym Jorku w 1993 roku po czerwcowy atak w klubie nocnym Orlando’s Pulse, w którym zginęło 49 osób. Oto krótkie spojrzenie na tę oś czasu:

  • Relacje z ataku na World Trade Center w 1993 roku były zdominowane przez relacje z telewizji i radia. W tamtym czasie dostęp do internetu miało zaledwie 14% dorosłych.
  • Do 1995 roku relacje telewizyjne na żywo doprowadziły do ​​wiadomości o zamachu bombowym w Oklahoma City. Jedna stacja, KWTV, była na żywo dwie minuty po bombardowaniu. Stacje krajowe były na żywo w ciągu godziny. Wyzwania obejmowały niesprawdzone i makabryczne doniesienia, a także wczesny raport, który niesłusznie obwiniał grupę islamską za atak.
  • 11 września 2001 r. CNN zaczęło relacjonować ataki terrorystyczne w Nowym Jorku trzy minuty po tym, jak pierwszy samolot uderzył w North Tower. Tym razem telefony komórkowe zwiększyły zasięg w sposób, w jaki nie było to w przeszłości.
  • 15 kwietnia 2013 r. raport zauważa, że ​​media społecznościowe odegrały kluczową, choć wadliwą, rolę w zdobywaniu informacji o zamachu bombowym w Boston Marathon, w tym wczesnych raportach, które błędnie zidentyfikowały jednego z podejrzanych.

    Raport szczegółowo omawia strzelaninę Pulse i rolę, jaką media społecznościowe, w szczególności Facebook, odegrały dla wszystkich zaangażowanych osób, od strzelca przez ofiary, organy ścigania po media.

    John Cutter, redaktor zarządzający Orlando Sentinel, udzielił wywiadu dla raportu. Technologia bardzo się zmieniła w zbieraniu wiadomości, nawet w ciągu ostatnich kilku lat, powiedział Poynterowi w e-mailu.

    „Korzystanie ze smartfonów i wszystko, co mogą zrobić — od aktualizacji mediów społecznościowych przez monitorowanie innych mediów po robienie zdjęć i edycję wideo — to największa zmiana, nawet sprzed kilku lat”. powiedział. „Wykorzystaliśmy je również do transmisji na żywo, a także mieliśmy nasz plecak Dejero. Dało nam to możliwości z pola, których wcześniej nie mieliśmy”.

    Raport, który również analizuje wpływy polityczne i społeczne strzelaniny Pulse, zawiera pięć zaleceń. Jedna z nich dotyczy dziennikarzy zatytułowana „Empower Local Press”.

    Chociaż tradycyjne media nie są już jedynym strażnikiem dostępu do wiadomości, nadal mają silny wpływ na reakcje opinii publicznej na terroryzm, w tym w przypadku Orlando. Jednak w większości mediów nie ma ustalonych wytycznych dotyczących tego, jak ukryć takie ataki, i często w grę wchodzi indywidualna ocena. Jako członkowie społeczności, lokalni reporterzy i redaktorzy mogą różnić się od reporterów i redaktorów krajowych w tym, co uważają za warte opublikowania, i odgrywać szczególnie ważną rolę w publicznej odporności i odbudowie.

    Stwierdził, że od początku relacji Sentinel nie traktował strzelaniny jako krajowej czy międzynarodowej. Zamiast tego chodziło o sąsiadów i przyjaciół dziennikarzy.

    „Zaletą, jeśli to właściwe słowo, bycia lokalną organizacją informacyjną, jest to, że wiemy o nich więcej – trochę lepiej rozumiemy, co to znaczy być LGBTQ w Orlando lub Latynosem w Centralnej Florydzie” – powiedział. „Oczywiście wiem, że nie jesteśmy idealni w relacjach z tymi społecznościami, ale życie tutaj pozwoliło nam mieć więcej kontekstu i subtelności w naszych relacjach”.

    Pozwoliło to także Sentinelowi uniknąć stereotypów związanych z relacjami z Orlando, w tym malowania go jako krainy Disneya, turystów i emerytów. Cutter uważa, że ​​redakcja przegapiła okazję do nawiązania kontaktu ze społecznością za pomocą Facebook Live, bardziej zdalnego wideo na żywo, i że zostały one rozciągnięte, aby objąć nie tylko jedno ważne wydarzenie z ostatniej chwili, ale trzy w ciągu tygodnia z powodu morderstwa piosenkarki Christiny Grimmie i śmiertelny atak aligatora w ośrodku Disneya.

    „Chociaż omówiliśmy to w Orlando Sentinel i naszym hiszpańskim El Sentinel i wykonaliśmy dobrą robotę, patrzę wstecz i zastanawiam się, czy wystarczająco szybko zrobiliśmy wystarczająco dużo na temat wpływu na społeczność latynoską” – powiedział Cutter.

    Raport, który cytuje reportaże Poyntera jako źródło, wskazuje, że lokalna przewaga może nie wystarczyć do uratowania kurczących się redakcji, ale „jak na ironię, wykorzystanie mediów społecznościowych i innych nowych technologii przez lokalne media może im pomagać w konkurowaniu…”

    Możesz przeczytać pełny raport tutaj . New America zaprezentuje „Orlando and Civic Resilience to Terrorism” we wtorek w Waszyngtonie, z gośćmi, w tym burmistrz Orlando Buddy Dyer, Juliette Kayyem, analityk CNN ds. bezpieczeństwa narodowego. Możesz obejrzeć transmisję na żywo z wydarzenia tutaj .