Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Jak Joe Biden i media poradziły sobie na pierwszej konferencji prasowej Bidena jako prezydenta?
Komentarz
Teraz wiemy, przynajmniej na podstawie jego pierwszego przejścia, że prezydenckie konferencje prasowe prawdopodobnie będą wypełnione większą ilością informacji niż fajerwerki.

Prezydent Joe Biden w czwartek na swojej pierwszej prezydenckiej konferencji prasowej. (Zdjęcie AP/Evan Vucci)
Wielki piątek rano. Gdy kończymy kolejny bardzo pracowity tydzień w mediach, spójrzmy wstecz na niektóre z większych historii medialnych tego tygodnia, kiedy oferuję moje dwa centy za relacje i historie w mediach, zaczynając od pierwszej konferencji prasowej Joe Bidena.
Prezydent Joe Biden zorganizował swoją długo oczekiwaną pierwszą konferencję prasową jako prezydent w czwartek i jeśli czekałeś na jakieś przebojowe wiadomości lub wstrząsający moment, prawdopodobnie byłeś rozczarowany.
Jak należało się spodziewać, było to zupełnie zwyczajne. Nawet nudne. Prawdopodobnie dokładnie tak, jak chciał tego Biden.
Odpowiadał na pytania na różne tematy i odpowiadał na nie na tyle kompetentnie, że przekształciło się to w twoją zwykłą, zwykłą prezydencką konferencję prasową. Wiesz, jak te, które mieliśmy przed wojowniczymi i chaotycznymi Donaldami Trumpem.
To, jak zrobił Biden, prawdopodobnie zależy od twojej polityki. Większość wydawała się uważać, że Biden dobrze sobie radził. Ale, co było do przewidzenia, wielu z tych, którzy skłaniali się w prawo, wybrało konferencję prasową Bidena, aby przedstawić go jako nieudolnego, potykającego się i ogólnie niekompetentnego. Dotyczy to zwłaszcza niektórych ludzi z Fox News, którzy praktycznie stracili rozum, że Biden nie zadzwonił do korespondenta Fox News White House, Petera Doocy, z pytaniem.
Ale jak poradziły sobie media?
Oto, co felietonistka Washington Post, Jennifer Rubin, napisała na Twitterze po tym, jak to się skończyło:
Biden: A
Prasa: D-
W jej felietonie dla Post , Rubin napisał: „Spróbuj, jak mogą wydawać się »twarde«, ale mediom nie udało się odeprzeć wiadomości Bidena. Biden mówił bardzo szczegółowo i obszernie, aby pokazać nie tylko swoje mistrzostwo w zagadnieniach, ale także wysysać napięcie i konflikty z pokoju”.
Napisała również: „Media się nie wyróżniały”.
W rzeczywistości nagłówek w rubryce Rubina brzmiał: „Biden wyróżnia się na swojej pierwszej konferencji prasowej. Media wprawiają się w zakłopotanie”.
Media zadawały kilka solidnych pytań, ale w jaki sposób upuściły piłkę? Dobrze podsumowała to Anita Kumar w pierwszych dwóch akapitach jej utwór dla Politico :
Podczas pierwszej konferencji prasowej swojej prezydentury Joe Biden nigdy nie został zapytany o decydujący kryzys tego pokolenia i, najprawdopodobniej, jego czas urzędowania.
W ciągu 62 minut w czwartek pandemia Covid-19 nigdy nie wybuchła, z wyjątkiem uwag prezydenta na początku wydarzenia, zachwalających osiągnięcia jego administracji w całorocznej walce USA.
Ona ma rację. Zero pytań o COVID-19 i więcej niż jedno marnujące czas pytanie o to, czy Biden będzie kandydował na prezydenta w 2024 roku. Powiedział, że tak. Oczywiście powiedział, że tak. Nawet jeśli w głębi duszy nie planuje kandydować, nie ma mowy, żeby kiedykolwiek się do tego przyznał, a tym samym zostałby kiepskim prezydentem, któremu w pierwszej kadencji pozostało jeszcze ponad trzy i pół roku. Co jeszcze mógłby powiedzieć? Poza tym, czy nie było w tej chwili bardziej palących tematów niż odległe o lata wybory prezydenckie?
Reporterka New York Times Maggie Haberman napisała na Twitterze „Istnieje powód, by wyrażać zaniepokojenie, że prezydent nie bierze udziału w konferencjach prasowych, ale żadne pytanie dotyczące kowboja lub szczegółów dotyczących kontroli broni jest trudne do zgłębienia”.
Biały Dom argumentował, że Biden wykonuje tak dobrą robotę z COVID-19, że prasa nie ma o co pytać.
Więc wirus się nie pojawił. Ale inne tematy, takie jak imigracja, obstrukcja i prawo do głosowania, polityka zagraniczna (zwłaszcza wokół Chin) i infrastruktura. Według śledzenia CNN, imigracja była najczęściej dyskutowanym tematem, stanowiąc 19 minut 62-minutowej konferencji prasowej.
Zanim jeszcze się zaczęło, Jake Tapper z CNN dobrze to ujął, nazywając prezydenckie konferencje prasowe „wysoką stawką dla każdego prezydenta”. Niska nagroda. I wysokie ryzyko.
Okazuje się, że Biden zamienił wysokie ryzyko w skromne nagrody. W końcu nie było żadnych oszałamiających oczu, oszałamiających, drapiących się w głowę momentów.
Było to na tyle proste i rutynowe, że media mogły nie domagać się jego następnej konferencji prasowej tak bardzo, jak ta pierwsza. To nie znaczy, że Biden nie powinien organizować więcej konferencji prasowych. Oczywiście, że powinien.
Ale teraz wiemy, przynajmniej na podstawie pierwszego przeglądu Bidena, prezydenckie konferencje prasowe prawdopodobnie będą wypełnione większą ilością informacji niż fajerwerki.
Tak jak powinny.
Inne godne uwagi myśli medialne na zakończenie tygodnia…
Biden powinien był zadzwonić do Petera Doocy z Fox News tylko po to, by uniknąć krytyki. Jeśli Doocy jest wystarczająco uzasadniony, aby być w pokoju, jest wystarczająco uzasadniony, aby zostać wezwanym.
Jak powiedziała Dana Perino z Fox News, były sekretarz prasowy George'a W. Busha w Białym Domu: „Dlaczego Peter Doocy jest opowieścią, prawda? Po prostu weź jego pytanie i idź dalej.
Zgadzam się z nią. Chociaż należy wspomnieć, że Fox News nie był jedynym zlekceważonym punktem sprzedaży. Na przykład nie wezwano również The New York Times.
Prezydent Biden nie zorganizował nawet swojej pierwszej konferencji prasowej w czwartek, kiedy Fox News wysłał informację, że były prezydent Donald Trump pojawi się w czwartkowy wieczór w programie Laury Ingraham i że wywiad będzie zawierał „reakcję” na pierwszą konferencję prasową Bidena.
Czy tak będzie? Fox News będzie dzwonić do Trumpa za każdym razem, gdy pojawią się ważne wiadomości lub Biden coś zrobi, jakby Trump miał w tym zaważyć?
Z pewnością cieszy to publiczność Fox News, prawdopodobnie zapewnia przyzwoite oceny i utrzymuje silne pochlebne relacje sieci z Trumpem. Rozczarowujące, choć wcale nie zaskakujące, jest to, że Fox News jest tak współwinny, gdy Trump łamie tradycję i przyzwoitość. Byli prezydenci zazwyczaj nie komentują obecnych prezydentów, zwłaszcza na początku administracji. Czemu? Bo po wyborach, zwłaszcza tych, w których toczy się gorąco, kraj jest nadal podzielony. Miesiące po objęciu władzy przez nowego prezydenta mają być czasem uzdrowienia, a nie gorzkiego domysłu ze strony prezydenta, który przegrał wybory.
Wcale nie jest szokujące, że Trump łamie tę tradycję, ale niepokojące jest to, że Fox News gra razem.

Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo. (Brendan McDermid/Pool Photo przez AP)
Dobry Boże, gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo nie może przetrwać tygodnia bez kontrowersji. Ten nie jest tak poważny, jak liczne zarzuty dotyczące niewłaściwego zachowania seksualnego, ale powoduje trochę smrodu.
Brendan J. Lyons z Albany Times Union oraz Josh Dawsey, Amy Brittain i Sarah Ellison z The Washington Post po raz pierwszy poinformował, że w zeszłym roku Cuomo zorganizował członkom rodziny i innym bliskim mu specjalny dostęp do testów na koronawirusa — dostęp, którego nie miało ogół społeczeństwa. Wszystko to wydarzyło się na początku pandemii, kiedy testy były trudne do zdobycia.
Podobno brat Cuomo — prezenter CNN, Chris Cuomo — otrzymał specjalny dostęp. W oświadczeniu rzecznik CNN Matt Dornic powiedział: „Na ogół nie angażujemy się w decyzje medyczne naszych pracowników. Nie jest jednak zaskakujące, że w pierwszych dniach pandemii światowej raz na stulecie, kiedy Chris wykazywał objawy i obawiał się możliwego rozprzestrzenienia się, zwrócił się do każdego, kogo tylko mógł, po radę i pomoc, jak każdy człowiek. zrobiłbym.'
To nie zbrodnia stulecia. A to jest gorsze dla gubernatora Cuomo niż Chrisa Cuomo, ponieważ gubernator Cuomo wykorzystywał zasoby państwowe, aby przynosić korzyści swoim bliskim, a także sojusznikom politycznym. Mimo to nie wygląda to też dobrze dla Chrisa, który w zeszłym roku podczas wywiadów z nim rozpowiadał o swoim bracie. To tylko kolejne przypomnienie konfliktu interesów związanego z relacją Chrisa o swoim bracie.
Washington Post Erik Wemple ma o wiele bardziej krytyczne podejście .
Specjalne podziękowania dla lokalnych dziennikarzy, którzy relacjonowali ostatnie przerażające strzelaniny w Atlancie i Boulder. W szczególności chciałbym zwrócić szczególną uwagę na The Atlanta Journal-Constitution, The Denver Post i Boulder Daily Camera. Wszechstronna, szczegółowa i niestrudzona praca była znakomita — a jeszcze bardziej imponująca, wiedząc, że redakcje nadal w większości pracują zdalnie. Koordynacja i wykonanie planu reportażu, podczas gdy dziennikarze byli rozproszeni, pokazały, jak utalentowani są ci dziennikarze.
I nie zapominajmy, jakie emocjonalne żniwo mogą mieć te historie. Dziennikarze ci relacjonowali koszmar, który miał miejsce w ich społeczności, wiedząc, że mogli to być oni lub ktoś bliski im, którzy zostali zabici w tych tragediach.
Czy widziałeś imitację Joe Bidena przez Danę Carvey? Zrobił to wczoraj wieczorem w „The Late Show with Stephen Colbert” i było to absolutnie genialne. Oto klip .

Scena z niedzielnego „60 minut” o robotach poruszających się jak ludzie. (Dzięki uprzejmości: Wiadomości CBS)
- Nie mogę się doczekać niedzielnych „60 minut” i funkcji o robotach, które poruszają się jak ludzie. Anderson Cooper udaje się do Boston Dynamics, aby zapoznać się z rzadkim spojrzeniem na tę najnowocześniejszą technologię. Oto fragment .
- New Republic ogłosiła w czwartek, że Michael Tomasky został mianowany jej redaktorem naczelnym. Tomasky jest felietonistą i redaktorem The Daily Beast oraz redaktorem kwartalnika Democracy: A Journal of Ideas. Zachowa swoją rolę w Demokracji. New Republic ogłosiła również, że przenosi się z powrotem do swojego pierwotnego domu w Waszyngtonie, gdzie miała siedzibę od momentu powstania w 1914 roku do 2012 roku. Od dziewięciu lat ma siedzibę w Nowym Jorku. Niektórzy pracownicy działu biznesowego pozostaną w Nowym Jorku, podczas gdy większość redakcji będzie w Waszyngtonie.
- Peter Baker z New York Times będzie gościem moderatora podczas dzisiejszego tygodnia waszyngtońskiego (20:00 na większości stacji PBS). Dołączą do niego paneliści Kaitlan Collins (CNN), Zolan Kanno-Youngs (The New York Times), Sahil Kapur (NBC News) i Ashley Parker (The Washington Post). Tematy obejmą pierwszą konferencję prasową Bidena, imigrację i kontrolę broni.
- Ostatnia kolumna mojej koleżanki z Poyntera, Kelly McBride jako redaktora publicznego NPR: „Standardy NPR wymagają większej jasności, kiedy należy nazwać masową strzelankę”.
- W czwartek Axios i Noticias Telemundo uruchomili biuletyn Axios Latino — cotygodniowe badanie kluczowych problemów wpływających na społeczność latynoską. Możesz się zarejestrować tutaj .
- Prezenterka w KIRO-TV w Seattle mówi, że musiała zmienić swoje kambodżańskie nazwisko, żeby zostać zatrudnioną. Rachel Belle z KIRO Radio zna szczegóły .
- Sytuacja z rejestrami publicznymi, która w Teksasie może być ryzykowna. Połączone wysiłki Johna Tedesco i Jaya Roota z The Houston Chronicle oraz Lauren McGaughy i Allie Morris z Dallas Morning News w opowiadaniu o prokuratorze generalnym Teksasu, które można znaleźć tutaj, w Texas Tribune: „Ken Paxton odmawia opublikowania wiadomości o obecności na wiecu zwolenników Trumpa przed powstaniem 6 stycznia”.
I na koniec, oto kilka zalecanych czytań weekendowych. Do zobaczenia w poniedziałek…
- Pisanie dla projektu Marshall, Abbott Kahler z „Pisarz bestsellerów miał obsesję na punkcie uwolnienia mężczyzny z więzienia. To prawie zrujnowało jej życie”.
- Wspaniale opowiedziana historia podróżnicza pod kątem sportowym autorstwa Dave'a Seminary w The New York Times: „Szukam Rogera Federera”.
- Chris Nashawaty z Esquire z „Wewnątrz pokręconego stworzenia »podstawowego instynktu«”.
- W The Washington Post Hannah Yoon i Jada Yuan przyglądają się społeczności azjatycko-amerykańskiej w Atlancie, oszołomionej niedawną masową strzelaniną. „Smutek, nadzieja, wściekłość, ból”.
- Andrew Gruttadaro z Ringera z „Ostateczny ranking graczy z serii „Mighty Ducks”.
- Casey Newton z The Verge z „Bałagan na Medium”.
Masz opinię lub wskazówkę? Wyślij e-mailem do Toma Jonesa, starszego dziennikarza prasowego Poyntera, na e-mail.
- Subskrybuj Alma Matters — nowy biuletyn Poyntera dla wykładowców dziennikarstwa uniwersyteckiego
- Profesor’s Press Pass (Poynter) — Uzyskaj dostęp do rosnącej biblioteki studiów przypadków
- Program dziennikarstwa w szkole średniej — Ucz się od światowej sławy wykładowców Poyntera i wielokrotnie nagradzanych profesjonalistów z dziedziny mediów. Studenci zgłaszają się do: 17 maja
- Jak każdy dziennikarz może zdobyć zaufanie (samokierowany) — Trusting News