Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Docelowa klientka ujawnia, jak została prawie oszukana z 800 $ na mleko modyfikowane dla niemowląt

Popularne

Docelowy klient o imieniu Ariana ( @arianatomlinson2323 ) zamieściła wirusową serię filmów na TikTok, ostrzegając kupujących, aby nieufnie podchodzili do klientów, którzy podchodzą do nich z „szlochającą historią” o potrzebie rzeczy dla dzieci.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Mówi, że ona i jej chłopak zostali oszukani przez kobietę, która powiedziała, że ​​potrzebuje trochę mleka modyfikowanego dla niemowląt, co w jakiś sposób przekształciło się w masowe zakupy, których kulminacją była szalona pogoń, w której zarówno ona, jak i jej partner ścigali kobietę, próbując zdobyć ich pieniądze z powrotem.

Ariana mówi w pierwszym filmie: „Najbardziej szalona rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyłam, przydarzyła mi się dzisiaj w Target, jeśli robisz zakupy w Target, posłuchaj tego, ponieważ prawie zostałam oszukana na 800 $”.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Następnie szczegółowo opisuje, co się stało: „Ta pani była w przejściu, kiedy przymierzałam bikini czy coś w tym rodzaju, i zapytała mojego chłopaka, czy mógłby kupić jej mleko modyfikowane, na przykład mleko modyfikowane dla niemowląt. Podszedł do mnie i powiedział: hej, ta pani prosi o mleko modyfikowane, jakbym miał jej pomóc”.

Źródło: TikTok | @arianatomlinson2323
Kontynuacja artykułu pod reklamą

Wydaje się, że jest to dość niewinna prośba, która poruszyłaby serce każdego: kto nie chce pomóc matce w karmieniu jej niemowlęcia? Ariana kontynuowała: „Och, ja też jej pomogę, wyjdziemy, ta pani ma cały koszyk pełen formuły. Ja i on nie mamy żadnych dzieci ani nic, więc tak naprawdę nie jesteśmy świadomi cen formuł, to było jak 5 puszek”.

Ariana i jej chłopak mieli się przekonać, jak droga może być mieszanka dla niemowląt. „To było około 5 puszek i pomyśleliśmy, że będzie to trochę drogie, ale nic szalonego. Więc kiedy opowiada nam swoją małą szlochającą historię, ma 3 dzieci, jest samotną matką, musi wysłać swoje dzieci z powrotem do Bułgarii z jej f ----- mama nawet nie wiem [i jak] to mówi to ładuje wózek innymi rzeczami.'

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Wygląda na to, że kobieta próbowała podtrzymać rozmowę z Arianą i jej chłopakiem i miała nadzieję, że uda jej się dodać tonę przedmiotów do koszyka, próbując przemycić więcej przedmiotów do swojego zamówienia. „Próbuję przenieść nas do kasy samoobsługowej, ponieważ nie mam nic przeciwko, że to będzie trochę drogie”.

Arianie udało się „przenieść” ją i panią do alejki z kasami samoobsługowymi. „Zaczynamy skanować rzeczy, liczby stają się dość wysokie. Dobra, a ona próbuje mnie rozproszyć, jakby rozmawiała ze mną o swoich dzieciach i czymkolwiek, a potem jest jak och, czy mogę dać ci mój numer telefonu, żebym mógł ci zapłacić. Dostaję wypłatę w piątek”.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Ariana mówi dalej, że „to nie był pierwszy raz”, kiedy pani podała jej swój numer telefonu podczas ich rozmowy. „Powiedziałem, że nie, nie, w porządku, wiesz, akt dobroci, cokolwiek. Więc dała mi swój numer telefonu, pozwoliłem jej to zrobić, ponieważ widzę, że numer rośnie i jestem jak wiesz co, zbliżają się moje urodziny, nie mogę sobie na to pozwolić”.

„Daje mi swój numer telefonu, a ja dzwonię, a potem pomyślała, że ​​jej telefon się nie zaświecił, jej telefon nie dzwonił. Nie było dźwięku, nie było wibracji. Nic. To powinno być dla mnie czerwoną flagą, ale pomyślałem, że to było trochę dziwne”.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Zanim wszystkie pozycje zostały zakończone, Ariana spojrzała na całkowitą kwotę i zobaczyła, że ​​pani włożyła do koszyka produkty o wartości 800 $ z pełnym oczekiwaniem, że TikToker i jej druga połówka zapłacą za to. „Dziecięce rzeczy warte 800 dolarów”.

„Więc w tym momencie moje serce jest w dupie, jakbym nie mógł sobie pozwolić na zapłacenie tak dużej kwoty, mój chłopak wygląda, jakby właśnie zobaczył ducha. Ale nie chcieliśmy wyglądać jak ------ i powiedzieć, że to nieważne odłóż to wszystko z powrotem. Więc zapłaciliśmy za to.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Po przetworzeniu transakcji Ariana idzie wyjąć paragon z automatu, ale mówi, że robiąc to, „Wydaje mi się, że to oszustwo. To oszustwo, że zwróci wszystko i dostanie pieniądze. Mogłam powiedzieć wszystko, mój chłopak już wręczył jej paragon i zaczęliśmy odchodzić”.

Pomimo świadomości, że oboje prawdopodobnie zostali oszukani, mówi: „Dosłownie trzęsłam się i prawie płakałam, i czułam się, jakbyśmy właśnie zostali oszukani. Zwróci to wszystko za pieniądze i można było powiedzieć, że miał taką samą świadomość, a my byliśmy jak gorączkowo próbując dowiedzieć się, co robić, i jedyną rzeczą, o której myślałem, było to, żeby nie wypuścić jej ze sklepu z paragonem, bo będzie mogła to wszystko zwrócić”.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Ariana szczegółowo opisała wtedy, jak próbowali odwrócić swój los: „Więc mój chłopak poszedł i gładko rozmawiał, dostał rachunek, a ona dostała jego zdjęcie, ale on dostał rachunek. I stoimy jak alejce dla małych dzieci i zastanawiamy się, co do cholery robimy?

Zastanawiali się, czy zgłosić to jako oszukańczą opłatę, czy też porozmawiać z kierownikiem. „Pomyślałem sobie, że po prostu pójdę porozmawiać z pracownikami obsługi gości, najgorsze, co się stanie, to powiedzą, że nie mogą nam pomóc. Więc podchodzę, mój głos dosłownie się trzęsie, jakbym był prawie w środku łzy i myślę, że właśnie zostaliśmy oszukani. Nie wiem, czy możecie nam pomóc, co powinniśmy zrobić?

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Fabuła jednak gęstnieje: „Kiedy jesteśmy w obsłudze gości, pani stoi z przodu, wpatrując się w nas, a potem obok nas jest pani, podobnie jak w innych rejestrach obsługi gości, ma wózek pełen rzeczy dla dzieci, które ona zwraca i wyglądają bardzo podobnie. W każdym razie wyjaśniam całej sytuacji tej pani, pani obok nas słucha wszystkiego.

Źródło: TikTok | @arianatomlinson2323
Kontynuacja artykułu pod reklamą

W kolejnym filmie Ariana kończy swoją historię, stwierdzając, że kobieta stojąca obok nich przy rejestracji gości mówiła tym samym językiem, co napotkany oszust. Dodała, że ​​pracownik Targetu za ladą powiedział jej, że nie ma sposobu, aby mogli jej pomóc, chyba że miała przy sobie te przedmioty.

Nie wiedząc, co robić, ona i jej chłopak udali się na parking, aby usiąść w samochodzie, kiedy zobaczyli kobietę stojącą obok nich w kolejce w Target do usług dla gości, która próbowała zwrócić kilka artykułów dziecięcych. Następnie podjechała do samochodu i zrobiła zdjęcie tablicy rejestracyjnej kobiety.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Następnie podążyła za kobietą na zewnątrz sklepu, która, jak powiedziała, odjeżdżała minivanem. W tym momencie inny minivan, podobny do tego, za którym jechała Ariana, również zaczął gnać ze sklepu.

Ariana wkrótce zaczęła gonić te kobiety, twierdząc, że srebrny minivan próbował ją spowolnić przed dogonieniem złotego. Po przejechaniu kilku znaków stopu i czerwonych świateł udało jej się dogonić kobietę, która ostatecznie zjechała na pobocze.

Kontynuacja artykułu pod reklamą
Źródło: TikTok | @arianatomlinson2323

W tym momencie jej chłopak wychodzi z samochodu, aby porozmawiać z kobietą i wyjaśnić jej, że potrzebują z powrotem produktów, aby mogli zapłacić czynsz, jednak zanim mógł to zrobić, Ariana mówi, że kobieta otworzyła jej okno i upuścił torbę Target pełną rzeczy na zewnątrz jej pojazdu na drogę.

Kontynuacja artykułu pod reklamą

Nie był pewien, czy torba zawierała wszystkie przedmioty po tym, jak ją złapał i wbiegł z powrotem do samochodu, a ona powiedziała mu, żeby sprawdził paragon, kiedy jechała za kobietą (przyśpieszyła). Podczas gdy kobieta w złotemu minivanowi udało się im uciec, okazuje się, że oddała wszystko, co próbowała wyłudzić od nich w sklepie, z wyjątkiem dwóch rzeczy: lodów i chusteczek Clorox.

Powiedziała, że ​​ostatecznie była w stanie zwrócić wszystkie przedmioty po powrocie do sklepu i rozmowie z tym samym kierownikiem, który pierwotnie pomagał jej i jej chłopakowi.

Ariana zakończyła swoją historię ostrzeżeniem dla ludzi, do których zwrócili się ludzie w Target, prosząc ludzi o kupienie im rzeczy dla dzieci.