Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Christina Haack oskarża męża Josha Halla, z którym była w separacji, o utrzymywanie jej „pod obserwacją” i marnowanie funduszy
Relacje gwiazd
Dramat pomiędzy HGTV Kochanie Krystyna Haack i jej mąż, z którym obecnie jest w separacji Josha Halla trwa.
Po wiadomościach, które pojawiły się w lipcu 2024 r., że Josh złożył pozew o rozwód , sytuacja nadal się nagrzewała.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaPierwszy, Josh przerwał milczenie w mediach społecznościowych. Następnie źródła „bliskie” Josha podają TMZ że rozwód go oślepił i że Christina nie chce z nim rozmawiać. Christina zaprzeczyła tym twierdzeniom , co wskazuje, że nie zamierza już „udawać grzeczności”, jak to robiła podczas poprzednich publicznych rozłamów (tj. Tarka El Moussa I Mrówka Anstead ).
A teraz dokumentacja sądowa ujawnia całą masę innych niepokojących kwestii...

Christina Haack twierdzi, że Josh Hall „nadzoruje” ją i jej dzieci za pomocą kamer.
Jak wynika z dokumentów sądowych uzyskanych przez Tygodnik „Nas”. Christina oskarża Josha o kilka rzeczy — jedna z nich dotyczy kamer, które zainstalowali w ich domu w Newport Beach. Christina twierdzi, że prawnicy Josha chcieli, aby „zachowała dowody elektroniczne”. W związku z tym odłączyła kamery, aby żaden ze starych materiałów nie został objęty gwarancją. Mówi jednak, że Josh nadal wraca do domu i ponownie podłącza kamery.
To, argumentuje Christina, „[pozwala] mu na obserwowanie mnie i moich dzieci”. The Krystyna na wybrzeżu Star twierdzi, że sprzeciwia się temu, by miał „dostęp do mojego domu”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Christina Haack twierdzi również, że Josh Hall przelał środki na swoje konto bankowe.
W dokumentach sądowych Christina stwierdza również, że Josh skontaktował się z zarządcą jednej z wynajmowanych przez nich nieruchomości i zażądał przekierowania czerwcowych środków na nowe konto – konkretnie na jego własne konto. Najwyraźniej menedżer założył, że Christina nie ma nic przeciwko, i zrobił zgodnie z prośbą, co spowodowało, że 35 000 dolarów trafiło bezpośrednio na konto Josha.
Christina nie tylko prosi o zwrot tych pieniędzy – które, jak twierdzi, wykorzystuje na „spłatę wszelkich pożyczek, zobowiązań, podatków od nieruchomości, ubezpieczeń i konserwacji” za wynajmowane nieruchomości – ale twierdzi również, że wprowadzaniem w błąd jest to, że Josh podał datę separacji jako lipiec 8 (dzień, w którym rzekomo rozpraszał zabawę), podczas gdy w rzeczywistości datą ich separacji był 7 lipca.
Miejmy nadzieję, że ta dwójka rozwiąże problemy tak sprawnie, jak to możliwe!