Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Zameldowanie się z Johnem Kingiem z CNN, człowiekiem z Magic Wall

Raportowanie I Edycja

King, śpiąc średnio zaledwie trzy godziny dziennie, uwielbia swoją pracę, analizując „podpisowe wydarzenie Ameryki”

John King z CNN przy Magic Wall w studiu sieci w Waszyngtonie (Dzięki uprzejmości CNN)

W zeszłym tygodniu, gdy Dzień Wyborów przeciągnął się w Tydzień Wyborczy, miliony Amerykanów przylgnęły do ​​Johna Kinga z CNN, który przewodniczył tak zwanej Magic Wall. Widzowie byli zachwyceni łatwością, z jaką główny korespondent CNN i kotwica „Inside Politics” omawiał wzorce głosowania na polach bitew. Mężczyzna wyjaśniał, gestykulował, klikał i stał godzinami, przybliżając i oddalając stany oraz gryzmoląc liczbę głosów na interaktywnym ekranie — a wszystko to podczas snu przez około trzy godziny w nocy. Jego występ, jak oszałamiający jak to było czasami , zdobył go wykres-throb status, wraz ze Stevem Kornackim z MSNBC.

Chociaż Joe Biden został wybrany 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych, niektóre głosowania trwają nadal. Chcieliśmy sprawdzić Kinga i zobaczyć, jak sobie radzi. Oto nasza wymiana e-maili (zredagowana dla zwięzłości i przejrzystości).

Przede wszystkim, jak sobie radzisz po tygodniu, który właśnie spędziłeś?

Jestem mieszanką wyczerpaną i podekscytowaną. Wyniki wyborów są jasne, ale jest tak wiele wiadomości i niepewności – od odmowy poddania się Trumpa, przez ciągłe liczenie głosów, po rozpoczęcie transformacji Bidena i przerażający wzrost COVID. Więc sen musi poczekać trochę dłużej. W porządku. To dramatyczna historia wiadomości w bardzo ważnym momencie, więc właśnie dlatego to robimy – a sen i odpoczynek mogą poczekać.

Wiele osób podziwiało ciebie i twoją Magiczną Ścianę, a niektórzy wyrażali irytację, że nazwałeś wybory „zabawą”. Co sądzisz o całej uwadze, jaką poświęciłeś w mediach społecznościowych, która wywołała w Tobie rodzaj sensacji?

Nie mogę przeprosić za to, że kocham swoją pracę i mam, tak, zabawę, liczenie i analizowanie głosów. To największy prezent i wyjątkowe wydarzenie w Ameryce i to dla mnie prawdziwy zaszczyt, że powierzono mi powierzenie mi tej roli. Uwielbiam wyzwania. Moim zamiarem nie było obrażanie ani wściekłość. Jestem zachwycony, gdy widzowie uznali naszą pracę i moją pracę za pomocną w tych najróżniejszych i najbardziej skomplikowanych wyborach. Zainteresowanie i intensywność były poza wykresami, a nasza magiczna ściana CNN, jak sądzę, stała się zaufanym i przystępnym sposobem, aby ludzie mogli zobaczyć i przetworzyć wyniki. Mam szczęście, że jest to świetne narzędzie informacyjne.

John King, główny korespondent krajowy CNN i prezenter „Inside Politics”.
(Dzięki uprzejmości CNN)

Jak przygotowywałeś się do wieczoru wyborczego?

Przygotowanie redakcyjne to wielomiesięczny proces. Fizyczna część może być wyczerpująca, ale chociaż ta była niezwykła, a nawet trochę, mam przyzwoite zrozumienie potrzebnej wytrzymałości. Jestem wielkim chodzącym i pochylonym facetem na bieżni; przydał się w zeszłym tygodniu. Sen jest przereklamowany. Przez pierwsze pięć dni (od wtorku do soboty) pracowałem średnio około trzech godzin dziennie.

Powtarzającym się żartem jest to, że dziennikarze są źli z matematyki, ale to nie wydaje się być problemem dla ciebie. Czy zawsze tak było?

Lubię matematykę. Polityka to matematyka plus kilka zmiennych. Mam dług wdzięczności wobec sióstr w St. Mark's (School) i nauczycieli w Boston Latin School, jak sądzę. Nigdy nie kochałem matematyki, ale zawsze był w tym całkiem dobry!

Masz długą karierę dziennikarską. Poza pracą z Magic Wall, z jakiej historii jesteś najbardziej dumny po latach bycia dziennikarzem?

Relacjonowałem pierwszą wojnę w Zatoce Perskiej dla Associated Press, która nauczyła mnie ogromnie o wojsku, Bliskim Wschodzie oraz o skupieniu i wytrzymałości. Tsunami w Azji Południowo-Wschodniej było najbardziej przerażające, ponieważ tak wielu straciło wszystko. Nigdy nie zapomnę mojej pierwszej z dziewięciu kampanii prezydenckich — 1988 — ponieważ była to moja brama do poznania Ameryki. Nie jestem świetny w wybieraniu faworytów, ponieważ jesteśmy wyszkoleni, aby nie wybierać jednego, więc jest to dla mnie trudne. Kampania z 1992 roku była czymś innym z powodu (Rossa) Perota. Ten chaos bardzo mi pomógł w latach 2016 i 2020.