Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Czy prezydent Trump może sobie ułaskawić? Odpowiedź może być ukryta w lekcji gramatyki.
Komentarz
Co musisz wiedzieć o prezydenckich ułaskawieniach, w tym dokładnej analizie języka zawartego w Konstytucji.

Prezydent Donald Trump przemawia podczas wiecu wyborczego senatora Kelly Loeffler, R-Ga. i Davida Perdue na lotnisku regionalnym Dalton, poniedziałek, 4 stycznia 2021 r. w Dalton w stanie Georgia (AP Photo/Evan Vucci)
Jedną z interesujących rozmów tego dnia jest to, czy prezydenci mogą ułaskawiać dla siebie, aby uchronić się przed wszelkimi przyszłymi zarzutami karnymi, z którymi mogą się spotkać po opuszczeniu urzędu. Poprowadzę cię ścieżką prawną, ale najpierw ostrzeżenie dla nerdów: w tej analizie osadzona jest lekcja gramatyki.
Wiele organizacji informacyjnych poinformował, że prezydent Donald Trump rozważa szereg ułaskawień dla przyjaciół, rodziny i dla siebie i ogłosi ułaskawienie 19 stycznia, jego ostatni pełny dzień urzędowania.
Co tu wybaczyć? Bloomberg wymienia możliwości :
Samoułaskawienie mogłoby uchronić Trumpa przed oskarżeniami z powodu niezliczonych spraw, które jego przeciwnicy polityczni sugerowali, mogą być warte ścigania, od jego federalnych zeznań podatkowych w celu zatajenia płatności pieniędzy dla gwiazdy filmów dla dorosłych po wydatki jego komitetu inauguracyjnego w miejscach należących do Rodzina Trumpów.
Niektórzy Demokraci nadal twierdzą, że Trump powinien stanąć w obliczu prawnej kontroli nad rosyjską kampanią ingerencji podczas wyborów w 2016 r., mimo że specjalny doradca Robert Mueller nie znalazł żadnych dowodów na to, że prezydent był w zmowie z Kremlem. A w ostatnich dniach Trump przyjrzał się swoim wysiłkom wywierania nacisku na urzędników w Gruzji, by obalili wyniki tamtejszych wyborów prezydenckich, a także podżegał do brutalnego tłumu, który zaatakował Kapitol.
Co robi Art. II ust. 2 Konstytucji mówić?
… i będzie miał uprawnienia do udzielania ulgi i ułaskawienia za przestępstwa przeciwko Stanom Zjednoczonym, z wyjątkiem spraw o postawienie w stan oskarżenia.
Pamiętaj, że prezydenckie ułaskawienie dotyczy tylko przestępstw federalnych. W Nowym Jorku odbywa się co najmniej jedno otwarte dochodzenie w sprawie oszustw, w którym prokuratorzy badają interesy prezydenta, a prokurator okręgowy na Manhattanie pracuje nad postępowaniem karnym przeciwko prezydentowi.
W 1974 roku, innym okresie w amerykańskiej historii, kiedy praca prezydenta była zagrożona, Departament Sprawiedliwości USA przedstawił wytyczne dotyczące ograniczeń prezydenckiego ułaskawienia. Krótko mówiąc, istnieją granice. Podsumowanie mówiło:
Zgodnie z fundamentalną zasadą, że nikt nie może być sędzią we własnej sprawie, Prezydent nie może sobie ułaskawić.
Wydaje się to dość jasne. Ale, jak mówi reklama telewizyjna: „Czekaj… jest więcej”. Departament Sprawiedliwości wyobrażał sobie, co by się stało, gdyby prezydent uchwalił 25. poprawkę, ustąpił na chwilę, wiceprezydent działający jako prezydent ułaskawił prezydenta, a potem prezydent ponownie przejął władzę. To wszystko jest mętne pytanie, przyznał Departament Sprawiedliwości:
Gdyby zgodnie z dwudziestą piątą poprawką prezydent oświadczył, że tymczasowo nie jest w stanie pełnić obowiązków urzędu, wiceprezydent zostałby pełniącym obowiązki prezydenta i jako taki mógłby ułaskawić prezydenta. Następnie prezydent mógł zrezygnować lub wznowić obowiązki swojego urzędu.
Ale co z uprawnieniami Kongresu do ułaskawienia prezydenta? W latach 70. Kongres chciał wiedzieć, czy może ułaskawić protestujących w wojnie w Wietnamie. Odpowiedź brzmiała: „nie”.
Chociaż ogólnie Kongres nie może uchwalić amnestii ani ustawy o ułaskawieniu, ponieważ stanowiłoby to ingerencję w uprawnienia do ułaskawienia wyraźnie przyznane Prezydentowi przez Konstytucję, można argumentować, że ułaskawienie przyznane Prezydentowi przez Kongres nie będzie kolidować z jego władza łaski, ponieważ ta władza nie rozciąga się na samego prezydenta.
Ale jeśli przyjrzysz się temu uważnie, zobaczysz dziurę. Jeśli prezydent nie ma władzy ułaskawienia, to Kongres nie będzie ingerował w taką władzę i być może byłby w stanie ją wyegzekwować.
Jeśli jesteś surowym konstytucjonalistą, szukasz nie tylko tego, co mówi Konstytucja, ale czego ona NIE mówi. Ponownie wróćmy do artykułu Bloomberga:
Brian Kalt, profesor w Michigan State University College of Law który dużo pisał o samoułaskawieniu, powiedział, że nie jest jasne, czy prezydent może to zrobić.
„Głównym argumentem przemawiającym za samoułaskawieniem jest to, że Konstytucja tego wyraźnie nie wyklucza, a prawo ułaskawienia jest niezwykle rozległe” – powiedział.
„Argument przeciwko samoułaskawieniu zaczyna się od idei, że udzielenie ułaskawienia jest z definicji czymś, co można zrobić tylko innej osobie” – powiedział Kalt. „W prawie istnieje również ogólna zasada zabraniająca bycia sędzią we własnej sprawie”.
A ponieważ wy, dziennikarze, jesteście frajerami gramatyki, może wam się spodobać to rozumowanie. Nick Akerman, były prokurator Watergate, odsyła nas do frazy, o której wspomniałem powyżej: „będzie miał prawo udzielić ulgi i ułaskawienia”. Akerman wpisuje słowo „dotacja” i mówi, że „dotacja” oznacza, że jest to coś, co prezydent obdarza innych. Poczekaj, zbliża się lekcja gramatyki.
„To czasownik przechodni, którego dopełnieniem jest ktoś inny niż osoba udzielająca pomocy” – powiedział. „Lingwistycznie nie ma sensu, że możesz sobie wybaczyć”.
Ponieważ nie wiem, co to jest „czasownik przechodni”, niniejszym przekazuję pytanie mojemu pracowitemu koledze z Poyntera, Royowi Peterowi Clarkowi, autorowi „ Urok gramatyki ,' wytłumaczyć. Najważniejsze może być pierwsze zdanie Roya:
Chcesz wejść głębiej? Moi koledzy z PolitiFact zanurkował w władzę prezydenckich ułaskawień . Zobaczysz również długą listę źródeł, z których korzystali w swoich badaniach, aby pomóc ci opisać tę historię.Słowo to odnosi się do przeniesienia czynności z podmiotu na czasownik. Czasownik przechodni przyjmuje dopełnienie. Czasownik nieprzechodni nie. Ale tutaj jest zmarszczka: ten sam czasownik może być przechodni: „Płakał gorzkie łzy”. I nieprzechodnie: „Jezus płakał”. Kiedyś argumentowałem, że czasownik „klęknął” jest nieprzechodni. Aż jakiś mądry gość przysłał mi zdanie: „Trener ukląkł słonia przed księciem”.
Jest jeszcze inne, być może bardziej znaczące rozróżnienie gramatyczne: zaimek zwrotny. Po prostu wyszukałem słowo „ja”. Słownik mówi, że może być używany refleksyjnie, jako bezpośredni lub pośredni dopełnienie czasownika. 'Kocham siebie. Szanuję siebie. Wybaczam sobie.”
Ten artykuł pierwotnie ukazał się w Pokrycie COVID-19 , codzienny briefing Poyntera na temat pomysłów na temat koronawirusa i innych aktualnych tematów dla dziennikarzy. Zarejestruj się tutaj, aby dostawać go do Twojej skrzynki odbiorczej każdego ranka w dni powszednie.