Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Obalenie Ronana Farrowa przez Bena Smitha: sprawiedliwe czy faulowane?

Raportowanie I Edycja

Felietonista New York Timesa krytykował Farrowa za fakty pasujące do jego narracji. Ale czy Smith zrobił to również w swojej kolumnie?

Dziennikarz Ronan Farrow. (Evan Agostini/Inwizja/AP)

Wielki szum w dzisiejszym świecie mediów to zjadliwa kolumna napisana przez felietonistę medialnego New York Times, Bena Smitha . Co sprawia, że ​​to taka wielka sprawa? Chodziło o innego dziennikarza.

Właściwie to nie tylko kolejny dziennikarz, ale jeden z najgorętszych dziennikarzy chwili: Ronan Farrow z The New Yorker.

Ronan Farrow, lat 32, już w pewnym stopniu znany z bycia synem Woody'ego Allena i Mii Farrow, napisał głośne, wybuchowe historie, w tym te o Harvey Weinstein oraz Michael Cohen . W rzeczywistości jego reportaże na temat Weinsteina i twierdzenia, że ​​hollywoodzki producent molestował seksualnie i napadały kobiety, zdobyły nagrodę Pulitzera za usługi publiczne w 2018 roku. Nawet Smith nazwał Farrow „celebrytą dziennikarką” i być może „najsłynniejszym reporterem śledczym w Ameryce”. ”.

Czy Ronan Farrow jest zbyt piękny, aby mógł być prawdziwy? To był właściwie nagłówek w sprawie obalenia Farrow przez Smitha. I to było zdecydowanie obalenie.

Smith powstrzymał się od nazwania Farrowa bajkopisarzem, ale kwestionował dziennikarstwo Farrowa i to, czy Farrow rzeczywiście może poprzeć wszystko, co pisze. Wbija dziury w opowiadaniach Farrow New Yorker, a także w książce Farrow „Złap i zabij”.

Smith pisze o Farrow: „Tworzy narracje, które są nieodparcie kinowe – z niewątpliwymi bohaterami i złoczyńcami – i często pomija skomplikowane fakty i niewygodne szczegóły, które mogą sprawić, że będą mniej dramatyczne. Czasami nie zawsze podąża za typowymi dziennikarskimi imperatywami potwierdzania i rygorystycznego ujawniania, albo sugeruje spiski, które są kuszące, ale nie może udowodnić”.

Smith cytuje jednego z mentorów Farrow, Kena Aulettę z The New Yorker, któremu udało się uderzyć, a mimo to obronić Farrow, tym cytatem: „Czy wszystkie Ts są skrzyżowane, a Is są kropkowane? Nie. Nadal pozostajesz z wynikiem końcowym — on dostarczył towar.

To tylko najważniejsze. Przeczytaj artykuł dla siebie, gdy Smith przedstawia swoje argumenty.

Redaktor New Yorkera, David Remnick, nazwał pracę Farrowa „skrupulatną, niestrudzoną i przede wszystkim uczciwą”. Można by się spodziewać takiej reakcji ze strony Remnicka, ponieważ twierdzenia Smitha dotyczące pracy Farrow również podważyłyby redakcję The New Yorker.

Drugi redaktor naczelny The New Yorker, Michael Luo, opublikować 16-tweetowy wątek na Twitterze bronił Farrow, w tym pierwszy tweet, który mówił: „W jego kolumnie on @ronanfarrow , @benyt , którego szanuję, robi to samo, o co oskarża Ronana – szlifuje niewygodne krawędzie faktów, aby pasowały do ​​narracji, którą chce przedstawić”.

A sam Farrow odpowiedział na Twitterze: tweetowanie , „Podtrzymuję moje sprawozdanie”. Bronił się również szczegółowo przed niektórymi roszczeniami Smitha.

To, co tu piszę, to kolumna. A siłą każdej kolumny jest przedstawienie solidnej analizy i opinii, aby pomóc czytelnikom zrozumieć problem. Nikt nie chce czytać wątłego felietonu, który opowiada się po obu stronach lub żadnej ze stron.

Ale to jest dokładnie to, co zamierzam zrobić.

Przepraszamy, ale ten temat jest zagadką. Przeczytałem artykuł Smitha 10 razy, rozmawiałem z kolegami ze świata mediów i nadal nie wiem, co o tym sądzić. Można argumentować, tak jak Luo, że Smith robi to samo, o co oskarża Farrowa: zbiera pewne szczegóły i ignoruje inne, aby dopasować je do ogólnej narracji.

Z drugiej strony Smith mógłby twierdzić to samo, co robi Farrow: że możesz nie zgodzić się z tym, jak doszedł do swoich wniosków, ale ostatecznie jest to strzał w dziesiątkę. Twierdzenia Smitha, że ​​Farrow praktykuje „dziennikarstwo oporu”, nie są ani zdefiniowane, ani udowodnione i tak naprawdę nie pasują. Ale reszta? Wiem, do czego dąży Smith. Raczej.

Znowu: nie jest łatwo owinąć swój mózg wokół kolumny.

Interesujące było również obserwowanie reakcji typów mediów. Dylan Byers z NBC News w swoim biuletynie „Byers Market” napisał: „Kolumna Smitha nie jest tylko oskarżeniem Farrowa, ale oskarżeniem całego dziennikarstwa, które wystrzega się niechlujnej złożoności prawdy na rzecz dramatycznych i nadmiernie uproszczonych narracji. Powinna być obowiązkową lekturą dla każdego początkującego dziennikarza.”

Tymczasem, Ashley Feinberg z Slate napisała na Twitterze , „nie wiem, z pewnością jest dużo chrząkania i implikacji bez faktycznego mówienia tego dla kogoś, kto próbuje oprotestować za to”.

To w zasadzie reakcja na całej tablicy. Niektórzy bronią Farrow. Niektórzy rozumieją, o czym mówi Smith. Niektórzy pytają, czy Farrow zawsze ma rachunki. Niektórzy twierdzą to samo o felietonie Smitha. Niektórzy bronią obu i żadnego jednocześnie.

I to jestem ja.

Widzę obie strony. I żadna ze stron. Czasami niejednoznaczność to jedyny wybór.

W końcu, jeśli chodzi o ten konkretny temat, nie chcę twierdzić, że nie mogę uczciwie wykonać kopii zapasowej.

Tom Jones jest starszym pisarzem medialnym Poyntera. Aby otrzymywać najnowsze wiadomości medialne i analizy, dostarczane bezpłatnie do Twojej skrzynki odbiorczej każdego ranka w dni powszednie, zapisz się do jego biuletynu Raport Poyntera.