Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Twitterfall: nowe narzędzie Twittera dla dziennikarzy
Inny
Nowa aplikacja interfejsu Twittera, Twitterfall , ma już od miesiąca . Jeśli jesteś dziennikarzem, koniecznie musisz to zobaczyć — na około 10 minut. Wtedy staje się koniecznością.
Tak, to kolejny interfejs Twittera. Ale: to jest Twitter na cracku… na wrotkach… w kombinezonie.
Oto, co robi Twitterfall:
- Łów.Możesz wybrać oglądanie tweetów wszystkich lub zalogować się, aby oglądać tylko tweety tych, których obserwujesz. Dzięki Kometa technologia, Twitterfall ma wyjątkowo szybka usługa wyszukiwania . Możesz zmienić prędkość od 0,3 tweetów na sekundę do zadziwiających 10 tweetów na sekundę.
- Śledzenie słów kluczowych.Możesz zobaczyć najpopularniejsze w danym momencie terminy i po prostu śledzić tweety zawierające te słowa kluczowe (w tym hashtagi). Możesz też wpisać własne hasło wyszukiwania (jak w internetowej usłudze Twitter Monitor ), aby śledzić tweety zawierające wzmiankę o tym. Możesz też łączyć słowa kluczowe.
- Geofiltrowanie.Możesz wprowadzić lokalizację, aby zawęzić wyświetlanie do tweetów z tej lokalizacji, które zawierają również wybrane słowa kluczowe (znowu tak jak w przypadku Monittera). SłowaBombajorazChengduprzychodzą do głowy.
- Podstawowa użyteczność.W przeciwieństwie do Monittera, możesz używać Twitterfall do samodzielnego publikowania tweetów, odpowiadania na tweety i oznaczania tweetów jako ulubionych. Samo najechanie kursorem na tweeta zatrzymuje całość. Możesz także śledzić użytkownika jednym kliknięciem — funkcja, którą lubią niektórzy popularni klienci Tweetdeck brak. Możesz filtrować według języka i wykluczać retweety. Możesz zapisać ulubione wyszukiwania. Możesz też dostosować wygląd interfejsu, w tym rozmiar czcionki.
To po prostu najlepiej zaprojektowany interfejs Twittera, jaki kiedykolwiek widziałem — i widziałem dużo z nich.
Jeśli kiedykolwiek stworzą wersję mobilną (i działa to trochę na iPodzie Touch/iPhone), prawdopodobnie eksploduję.
Fakt, że został wykonany przez dwa studenci w Yorku w Wielkiej Brytanii również mnie cieszy. Właśnie zaoszczędziłeś mi 30 minut tygodniowo, przekonując redaktorów gazet, że wartość tkwi w korzystaniu z Twittera, więc dziękuję.