Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Istnieje wiele rodzajów „gazu łzawiącego”. Oto jak odróżnić.

Biuletyny

Plus traktat, który pozwala policji na użycie gazu łzawiącego, gdy jest on zakazany do użytku wojskowego, niezależnie od tego, czy faktycznie zmniejsza przemoc i nie tylko.

Kanistry z gazem łzawiącym wybuchają obok protestującego, gdy władze oczyszczają skrzyżowanie w pobliżu piątego komisariatu policji w Minneapolis, w sobotę 30 maja 2020 r. w Minneapolis. W Waszyngtonie władze zakwestionowały użycie „gazu łzawiącego”. (Zdjęcie AP/John Minchillo)

Pokrycie COVID-19 to codzienny briefing Poyntera na temat pomysłów na temat koronawirusa i innych aktualnych tematów dla dziennikarzy, napisany przez Ala Tompkinsa z wyższej uczelni. Zarejestruj się tutaj, aby dostawać go do Twojej skrzynki odbiorczej każdego ranka w dni powszednie.

Kilku dziennikarzy napisało do mnie z pytaniem, czy wszystkie gazy łzawiące są takie same i czy dziennikarze mogą nazywać wszystkie środki rozpraszające zamieszki „gazem łzawiącym”. Uwielbiam tego rodzaju pytania.

Istnieją cztery główne rodzaje aerozoli, które policja i wojsko używają do kontrolowania tłumu: drażniące obezwładniające (zwane również środkami do kontroli zamieszek), łzawiące, obezwładniające sensoryczne i gazy łzawiące. I w rzeczywistości nie są takie same.

Być może dlatego władze chcą spierać się, czy na początku tego tygodnia strzelali gazem łzawiącym w Waszyngtonie.

Możemy zacząć od Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, które: grupuje wszelkiego rodzaju „środki do zwalczania zamieszek” pod terminem „gaz łzawiący”, powiedzenie:

Środki kontroli zamieszek (czasami określane jako „gaz łzawiący”) to związki chemiczne, które tymczasowo uniemożliwiają ludziom funkcjonowanie poprzez podrażnienie oczu, ust, gardła, płuc i skóry.

Narodowe Instytuty Zdrowia wyjaśniły dalej:

Gaz łzawiący to powszechna nazwa substancji, które w niskich stężeniach powodują ból oczu, łzawienie i trudności w utrzymaniu otwartych oczu. Prawdopodobnie zostaną zastosowane tylko trzy środki: (i) 1-chloroacetofenon (CN); (ii) 2-chlorobenzylidenomalononitryl (CS); lub (iii) dibenz[b,f]-1,4-oksazepina (CR). CN jest najbardziej toksycznym środkiem łzawiącym iw wysokich stężeniach powoduje uszkodzenie nabłonka rogówki i chemozę. Jest przyczyną co najmniej pięciu zgonów, które były wynikiem urazu płuc i/lub asfiksji. CS jest 10-krotnie silniejszym środkiem łzawiącym niż CN, ale jest mniej toksyczny ogólnoustrojowo.

Gaz pieprzowy różni się od substancji CN, CS i CR. Chociaż zgodnie z definicją CDC może to być również rodzaj gazu łzawiącego, gaz pieprzowy ma inny skład chemiczny. Gaz pieprzowy, zwany OC, pochodzi z naturalnych związków — kapsaicyny, która jest aktywnym składnikiem ostrej papryki — w przeciwieństwie do innych związków wytwarzanych przez człowieka.

Możesz zapytać swój wydział policji (ale prawdopodobnie będziesz musiał to zgłosić), jakiego rodzaju gazu lub sprayu używają. Prawdopodobnie podadzą ci litery — CN, CS lub CR. Z tych trzech CN jest najbardziej niebezpieczny, ale CS spala o wiele więcej. CR jest trudniejsze do zrzucenia ze skóry.

CS jest najczęściej używanym gazem łzawiącym. Jego nazwa pochodzi od pierwszych liter nazwisk Corson i Stoughton, dwóch naukowców, którzy zsyntetyzowali go w 1928 roku. CS został użyty po raz pierwszy w terenie przez armię brytyjską w 1958 roku. Najwcześniejsze jego wersje były tak skoncentrowane, że spowodowały tysiące zgonów.

Ludzie różnie reagują na CS . Sierżanci, którzy są wielokrotnie narażeni na to podczas treningu, mogą wytworzyć na to rodzaj tolerancji (nie to samo, co odporność), podczas gdy inni są bardzo wrażliwi na CS. Organizmy reagują inaczej, ale szkolenie w zakresie tego, czego się spodziewać, pomaga budować tolerancję.

CS nie jest gazem. W temperaturze pokojowej ma postać proszku. Po rozpyleniu staje się chmurą, która wygląda jak gaz. W ten sposób jest trochę podobny do rzeczy w puszce odświeżacza powietrza, która sama w sobie nie jest gazem, chociaż w puszce znajdują się gazy, które rozpylają odświeżacz powietrza w powietrzu.

CS jest uważany za bezpieczny w stosowaniu u zdrowych ludzi, ale prawdziwe efekty nie są znane ponieważ, jak powiedzieli badacze medyczni, badania zostały przeprowadzone głównie przez wojsko, a te dokumenty są tajne. Jeden badacz również napisał o komplikacjach, które pojawiły się, gdy osoba, która została uderzona gazem łzawiącym, również potrzebuje pomocy medycznej. Chirurdzy powiedzieli, że może to powodować duże problemy na sali operacyjnej, jeśli pacjent nadal ma problemy z oddychaniem.

Pod artykułami Konwencja o zakazie broni chemicznej z 1993 r. , gaz łzawiący został zabroniony do celów wojskowych. Rozumowanie było takie, że kiedy użyjesz gazu łzawiącego w bitwie, walka nabierze tempa i obejmie użycie bardziej niebezpiecznej broni chemicznej, takiej jak środki nerwowe. Umowa nie ma zastosowania do krajowych organów ścigania.

Łupek zgłoszony w 2010 r. :

Sygnatariusze Konwencji o zakazie broni chemicznej mogą swobodnie wytwarzać środki tłumiące zamieszki — definiowane jako chemikalia, które: powodować krótkotrwałe podrażnienie lub efekty unieruchamiające — pod warunkiem, że zgłaszają swoje zasoby organowi międzynarodowemu i nie zarabiają tak wiele, że ich zapasy są niezgodne z przeznaczeniem krajowym.

Jednym z powodów, dla których policja powiedziała, że ​​używają gazu łzawiącego, jest to, że: pozwala im nie używać innych, bardziej śmiercionośnych środków siły aby ludzie się poruszali. W rzeczywistości, Raport Departamentu Sprawiedliwości który przyjrzał się dwuletniemu badaniu przeprowadzonemu przez Centrum Badań Zapobiegania Urazom Uniwersytetu Północnej Karoliny w Chapel Hill, stwierdził:

… liczba obrażeń funkcjonariuszy policji i podejrzanych spadła po wprowadzeniu gazu pieprzowego. Skargi na nadużycie siły przez policję również spadły.

Raport DOJ mówi:

W latach 1975-1998 wniesiono dziewięćdziesiąt cztery skargi dotyczące nadmiernej siły przeciwko funkcjonariuszom State Highway Patrol, osiągając szczyt w 1992 r. – rok przed wydaniem gazu pieprzowego. Skargi gwałtownie spadły po wprowadzeniu gazu pieprzowego.

Badanie wykazało, że wydaje się, że istnieje związek między tymi dwoma faktami. A DOJ wskazał na inny link:

Jednak badanie z 1998 r. wykazało, że wprowadzenie gazu pieprzowego znacznie zmniejszyło liczbę napaści na policję w departamencie policji hrabstwa Baltimore (Maryland).

W ciągu najbliższych kilku dni rozmowa zwróci się ponownie na dane o bezrobociu, które wyjdą w piątek. Będą szokująco złe.

Według niektórych szacunków dane pokazują, że w maju zlikwidowano kolejne 10,3 mln miejsc pracy. Wskazuje na stopę bezrobocia, która może zbliżyć się do 24% za maj . Blisko jeden na czterech pracujących Amerykanów był w zeszłym miesiącu bez pracy. Ponieważ dane o bezrobociu pozostają w tyle za tym, co dzieje się w tej chwili, dane z czerwca mogą zacząć wskazywać na ponowne otwieranie stanów i ponowne zatrudnianie przedsiębiorstw, ale w obniżonym tempie.

Kongresowe Biuro Budżetowe powiedziało w tym tygodniu „W drugim kwartale liczba zatrudnionych będzie o prawie 26 mln niższa niż w czwartym kwartale 2019 r.”

A CBO odrzuciło prognozy, że do końca tego roku będziemy w nowym, błyszczącym ożywieniu. Przeczytaj prognozę:

Oczekuje się, że gospodarka zacznie się ożywiać w drugiej połowie 2020 r., ponieważ obawy o pandemię słabną, a rządy stanowe i lokalne łagodzą nakazy pozostawania w domu, zakazy zgromadzeń publicznych i inne środki. Przewiduje się, że po trzecim kwartale rynek pracy ulegnie znacznej poprawie; zatrudnienie odbije się, a utrata miejsc pracy znacznie spadnie wraz ze zmniejszaniem się dystansu społecznego.

Jednak te ulepszenia nie będą na tyle duże, aby zrekompensować wcześniejsze straty. W porównaniu z ich wartościami sprzed dwóch lat, w IV kwartale 2021 r. realny PKB ma być niższy o 1,6 proc., stopa bezrobocia wyższa o 5,1 pkt proc., a wskaźnik zatrudnienia do liczby ludności niższy o 4,8 pkt proc. Inflacja i stopy procentowe pożyczek federalnych pozostaną stosunkowo niskie ze względu na przytłumioną aktywność gospodarczą i słabe warunki na rynku pracy do 2021 r.

Krótko mówiąc, kiedy za kilka dni pojawią się liczby bezrobotnych, będą nas kołysać. Ale jeśli wszystko pójdzie dobrze (a jest to duży IF), zakładając, że jesienią nie nastąpi druga fala pandemii, która ponownie wszystko zamknie, gospodarka będzie lepsza niż teraz. Ale nawet do końca przyszłego roku nie wrócimy tam, gdzie byliśmy przed pandemią.

Gdy tylko w powietrzu pojawi się zapach niepewności, czy to niepokoje społeczne, czy COVID-19, sprzedaż broni i amunicji w USA wzrasta.

Zgłoszono AL.com :

Kilka sklepów z bronią w środkowej Alabamie twierdzi, że odnotowało wzrost sprzedaży broni palnej i amunicji w poniedziałek w reakcji na wandalizm w niedzielę wieczorem po dniu pokojowych protestów w centrum Birmingham.

„Wszyscy robią zapasy amunicji”, powiedział właściciel Alabama Guns and Outdoors Russell England o sprzedaży w poniedziałek, w odpowiedzi na „obecny stan świata”.

Działalność sklepu już kwitła, najpierw z powodu koronawirusa, a następnie od ogólnokrajowych protestów przeciwko zabójstwu George'a Floyda przez policję w Minneapolis 25 maja.

Mediate powiedział :

„Boom w sprzedaży pistoletów był szczególnie zauważalny w ostatnich miesiącach” powiedział Jurgen Brauer, główny ekonomista ds. analizy i prognozowania broni strzeleckiej. „Po raz kolejny sprzedaż broni palnej wzrosła w niespotykany dotąd sposób. W maju 2020 r. sprzedano prawie dwa pistolety na każdą broń długą”.

Firma Brauera oszacowała, że ​​Amerykanie kupili 1 726 053 sztuk broni palnej w ciągu miesiąca, co stanowi wzrost o 80% w porównaniu do maja 2019 r. Liczba ta jest szczególnie godna uwagi, biorąc pod uwagę, że wiele stanów – w tym Massachusetts, Michigan, Nowy Meksyk, Nowy Jork i Waszyngton – zamówiło sklepy z bronią do zamknięcia podczas pandemii koronawirusa, chociaż wiele z nich nadal działało nielegalnie. W Michigan i Nowym Jorku w tym okresie zezwolono również na sprzedaż broni palnej sklepom takim jak Walmart.

Według danych FBI, ponad trzy miliony weryfikacji przeszłości zostały przetworzone przez NICS bureau Baza danych w maju rekord za miesiąc.

Giełda również zareagowała, ponieważ ceny akcji spółek produkujących broń i amunicję gwałtownie wzrosły w tym tygodniu. Zgłoszono MarketWatch :

Akcje producent broni i amunicji podbiły o 17% w ciągu 3 dni zwycięskiej passy i wzrosły o 51% w tym roku.

Akcje Smith & Wesson Brands Inc. SWBI, 11,57% wzrósł o 8,7%, w kierunku najwyższego zamknięcia od października 2018 r producent broni palnej akcje wzrosły o 40% w ciągu ostatnich 4 sesji i od początku roku wzrosły o 59%.

Producent amunicji i produktów outdoorowych Akcje Vista Outdoor Inc. VSTO, 5,82% wspiął się o 4,6% i zbliżał się do najwyższego poziomu zamknięcia od stycznia 2019 r. Akcje wzrosły o 49% w wyniku 8-dniowej serii wygranych i wzrosły o 49% od początku roku; od czasu wejścia na giełdę w styczniu 2015 r. nigdy nie przyniósł zysku w skali roku kalendarzowego.

Weź lekcję z tego, co wydarzyło się w zeszłym tygodniu w jednym z hrabstw w stanie Nowy Meksyk, kiedy rząd hrabstwa Rio Arriba dowiedział się, że zostało ono zaatakowane przez oprogramowanie ransomware.

Governing.com ostrzegł samorządy :

Wydaje się, że aktywność przestępcza w świecie internetowym rośnie, podczas gdy bardziej tradycyjne rodzaje przestępczości spadły podczas pandemicznego kryzysu. Wiele osób w większym niż dotychczas stopniu polega na usługach internetowych w zakresie pracy, rozrywki i zakupów. To sprawia, że bardziej prawdopodobne, że staną się celami różnych rodzajów przestępstw internetowych. A strony internetowe i platformy internetowe, do których uzyskują dostęp ci użytkownicy Internetu, stają się bardziej atrakcyjne cele zmotywowanym hakerom, którzy chcą je przejąć i zbezcześcić.

To tylko kontynuacja tego, co działo się już przed pandemią. Security Boulevard, strona z wiadomościami o bezpieczeństwie, odnotowany :

Dramatycznie nasila się cyberataki na władze stanowe i lokalne. Tylko w 2019 roku było 140 ataków ransomware — średnio trzy dziennie — skierowane do sektora publicznego, władz stanowych i lokalnych oraz świadczeniodawców. To o 65% więcej niż rok wcześniej.

Baltimore, Nowy Orlean i Pensacola na Florydzie, władze lokalne zostały zaatakowane przez hakerów w grudniu ubiegłego roku.

Cofnijmy się do historii, powiedzmy do 1349 roku, kiedy pandemia „czarnej śmierci” zabiła połowę wszystkich Europejczyków (poświęć chwilę na rozważenie tego wyroku) i połowę wszystkich ludzi mieszkających w Londynie, a możemy dowiedzieć się czegoś o tym, kto jest najbardziej narażony na pandemie . To zawsze ludzie żyjący na marginesie.

Zróbmy krótką wycieczkę po historii. Po tym, jak zanurkujemy, przedstawię kilka sugestii, jak możesz przemyśleć tę historię, w której jesteś.

W zestawie magazyn naukowy artykuł, który cytował bioarcheologa :

„Bioarcheologia i inne nauki społeczne wielokrotnie udowadniały, że tego rodzaju kryzysy rozgrywają się wzdłuż istniejących wcześniej linii uskoków każdego społeczeństwa” – mówi Gwen Robbins Schug, bioarcheolog z Appalachian State University, która bada zdrowie i nierówności w starożytnych społeczeństwach. Osoby najbardziej zagrożone to często osoby już zmarginalizowane — biedni i mniejszości, które spotkały się z dyskryminacją w sposób, który szkodził ich zdrowiu lub ograniczał dostęp do opieki medycznej nawet w czasach przed pandemią. Z kolei same pandemie wpłynęły na nierówności społeczne, podważając lub wzmacniając istniejące struktury władzy.

I, co dziwne, wtedy też miały miejsce duże problemy z klimatem. Artykuł w Science Magazine kontynuował:

Koniec XIII i XIV wieku to czas klimatycznego ochłodzenia i kapryśnej pogody. Żniwa nie powiodły się, a na mniej więcej stulecie przed wybuchem pandemii nadeszły klęski głodu. W okresie Wielkiego Głodu w latach 1315–17, według zapisów historycznych, zmarło do 15% populacji Anglii i Walii. Gdy płace spadały, a ceny zbóż rosły, coraz więcej ludzi popadało w ubóstwo. Księgi rachunkowe gospodarstw domowych i rejestry płatności dla pracowników na angielskich dworach pokazują, że do 1290 r. 70% angielskich rodzin żyło na granicy ubóstwa lub poniżej, zdefiniowanej jako możliwość zakupu wystarczającej ilości żywności i towarów, aby nie być głodnym lub zmarzniętym. Tymczasem najbogatsze 3% gospodarstw domowych otrzymywało 15% dochodu narodowego.

Już wtedy bogaci poddawani byli kwarantannie w dużych posiadłościach wiejskich, podczas gdy biedni mieszkali w zatłoczonych miastach.

Naukowcy wiele się nauczyli, badając szkielety zmarłych w tym czasie. W USA naukowcy odkryli podobieństwa w epidemiach z udziałem rdzennych Amerykanów. Podczas pandemii z 1918 r., która uderzyła zarówno wiosną, jak i jesienią, odkryli, że czarni częściej niż biali zachorują w pierwszej fali. Magazyn Science zgłoszony :

Następnie, podczas bardziej śmiercionośnej jesiennej fali, czarni zarażali się w mniejszym stopniu, prawdopodobnie dlatego, że wielu z nich już nabyło odporność. Ale kiedy czarni zachorowali jesienią 1918 roku, byli bardziej narażeni na zapalenie płuc i inne komplikacje, a także częściej umierali niż biali. Może to wynikać z faktu, że osoby czarnoskóre miały wyższy wskaźnik wcześniej istniejących schorzeń, takich jak gruźlica.

Jest to okazja do porozmawiania z lokalnymi i regionalnymi wydziałami archeologii, które mogą mieć charakter stanowy, federalny, uniwersytecki, a nawet muzealny.

Wydaje mi się, że zapewnia to również drzwi do zbadania stanu lokalnej opieki zdrowotnej dla zmarginalizowanych populacji. Zgłoszono NPR :

Ponadto, według danych zebranych przez Stanowe Centrum Wsparcia Danych Dostępu do Zdrowia na Uniwersytecie Minnesota. Redukcje nastąpiły pomimo wielokrotnych ostrzeżeń agencji rządowych i ekspertów, że system zdrowia publicznego nie był przygotowany na pandemię lub atak biologiczny.

W jaki sposób będziemy inaczej przygotowani na ewentualny jesienny odrodzenie? Czego dane dotyczące czarnej śmierci sprzed 700 lat uczą nas o tym, kto jest najbardziej narażony?

Można było przejrzeć akta z 1918 roku, aby zobaczyć, kto i gdzie zginął w waszej społeczności. Porównaj te dane z tym, co widzisz dzisiaj. Prawdopodobnie znajdziesz silne podobieństwa, ponieważ demografowie powiedzą ci, że modele mieszkaniowe i gospodarcze w większości miast mają głębokie korzenie w historii.

Fotoreporter WSB-Atlanta Tracy Reeves spakował się przed kolejną zmianą. Aha, i to nie obejmuje sprzętu fotograficznego.

Zrzut ekranu Facebooka Tracy Reeves

Wrócimy jutro z nową edycją Covering COVID-19. Zarejestruj się tutaj, aby otrzymać go bezpośrednio do skrzynki odbiorczej.

Al Tompkins jest starszym wykładowcą w Poynter. Można się z nim skontaktować pod adresem e-mail lub na Twitterze @atompkins.