Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Zwolnienie reportera eksponuje presję polityczną na publiczne stacje radiowe finansowane przez państwo
Etyka I Zaufanie

(Zdjęcie dzięki uprzejmości Helberta)
Wyobraź sobie, że politycy mogliby wywierać presję finansową na redakcje, aby zwolnić dziennikarzy, którzy publikują swoje kontrowersyjne komentarze. Brzmi jak rażące naruszenie wolności prasy, prawda?
Cóż, dzieje się tak w państwowych mediach w takich miejscach jak Rosja, Egipt czy Chiny. A może to się właśnie wydarzyło w Tennessee.
Kiedy reporterka publicznego radia Jacqui Helbert została zwolniona 21 marca ze stacji stowarzyszonej NPR posiadającej licencję University of Tennessee w Chattanooga, urzędnicy uniwersyteccy powołali się na naruszenie etyki: nie przedstawiła się ustnie dwóm prawodawcom podczas nagrywania ich spotkań ze studentami na temat łazienki dla osób transpłciowych rachunek.
Ale uniwersyteckie e-maile uzyskane na mocy przepisów o otwartych rejestrach w zeszłym tygodniu do The Times Free Press z Chattanooga i Stowarzyszenie prasy władze pokazowe na finansowanym przez państwo uniwersytecie obawiały się, że zirytowani republikańscy ustawodawcy – którzy wcześniej ograniczyli fundusze na uniwersyteckie biuro ds. różnorodności, które im się nie podobały – zmniejszą poparcie dla stacji radiowej w ramach kary za ten utwór.
Szybko przystąpili do zwolnienia Helbert z powodu sprzeciwów kierowników jej redakcji i porad konsultanta, który był kiedyś dyrektorem ds. komunikacji w Białym Domu prezydenta Ronalda Reagana.
„Potencjalne reperkusje dla przedstawiciela stanu i UTC są OGROMNE”, napisał Steve Angle, kanclerz uniwersytetu, w wewnętrznym e-mailu z 20 marca. „Możemy łatwo stracić wszystkie fundusze, które przekazujemy WUTC”. Według Times Free Press uniwersytet przekazał w zeszłym roku WUTC 510 000 dolarów.
Helbert złożył pozew o bezprawne zwolnienie z pracy, domagając się przywrócenia do pracy i odszkodowania w wysokości do 1 miliona dolarów.
Urzędnicy Uniwersytetu Tennessee, z którymi skontaktowano się w piątek po opublikowaniu e-maili, nadal zaprzeczali, że groźby cięć budżetowych odegrały jakąkolwiek rolę w zwolnieniu Helberta, twierdząc, że została zwolniona za nieetyczne dziennikarstwo.
„Decyzja o zwolnieniu pracownika WUTC w niepełnym wymiarze godzin była oparta na moich obawach dotyczących wiarygodności, przejrzystości i przestrzegania standardów etycznych w procesie zbierania wiadomości” – powiedział Angle w pisemnym oświadczeniu.
To, co zaczęło się jako debata etyczna na temat tego, czy reporterka, która twierdzi, że nosiła odznakę prasową i widoczny sprzęt do nagrywania, powinna była również ustnie przedstawiać się politykom podczas spotkania z wyborcami, przerodziła się w publiczną kontrowersję dotyczącą nacisków politycznych, konfliktów interesów i przejrzystości na finansowanym przez państwo uniwersytecie, który ją zwolnił.
Sprawa rzuciła również światło na kwestie niezależności redakcyjnej i cenzury w publicznych stacjach radiowych, które są uzależnione od finansowania państwa.
Helbert mówi, że nosiła na szyi legitymację prasową i nosiła nieporęczny sprzęt do nagrywania, w tym 22-calowy rozmyty mikrofon, słuchawki i torbę WUTC, kiedy towarzyszyła grupie studentów odwiedzających dwa biura prawników, co, jak powiedziała, stało się oczywiste była dziennikarką.
Ustawodawcy powiedzieli, że nie mają pojęcia, że dziennikarz jest wśród około 20 uczniów i dwóch nauczycieli i oskarżyli Helberta o potajemne nagrywanie ich, czemu zaprzecza. Kilku uczniów obecnych na spotkaniach potwierdziło reporterską wersję wydarzeń.
Prawnik Helberta, Justin Gilbert, powiedział w piątek w wywiadzie, że jej jedynym grzechem było zawstydzenie prawodawców, którzy „szantażowali” uniwersytet, aby usunąć tę historię i odrzucić ją jako „barankę ofiarną”.
Michael Oreskes, starszy wiceprezes NPR ds. wiadomości i redaktor ds. Standardów Mark Memmott wydał oświadczenie 27 marca krytykując uniwersytet, mówiąc, że „podejmowanie decyzji o egzekwowaniu etyki z rąk [stacji] bardziej podważyło wiarygodność stacji niż pierwotne naruszenie”.
„Ten łańcuch wydarzeń podkreśla, dlaczego tak ważne jest, aby redakcje takie jak ten na WUTC nie podlegały presji ze strony instytucji posiadających licencje, sponsorów, którzy udzielają im wsparcia finansowego lub polityków, którym czasami nie podobają się historie, które słyszą. lub przeczytaj” – czytamy w oświadczeniu.
WstydOnUTC.org , nowa strona internetowa, która reklamuje się jako broniąca wolności prasy w Chattanooga, dokumentuje dowody na to, że uniwersytet był zaniepokojony odwetem ze strony prawodawców za historię Helberta. Zawiera rozmowy Helbert nagrane ze swoimi kierownikami redakcji, w których mówi się jej, że uniwersytet ma „konflikt interesów” i kłania się prawodawcom, którzy ich „szantażują”.
Wywiad telefoniczny, zanim e-maile stały się publiczne, George Heddleston, starszy zastępca rektora uniwersytetu ds. marketingu i komunikacji, zaprzeczył, jakoby „jawnie lub potajemnie groził odcięciem finansowania” i wskazał na tajne nagranie jej szefów przez Helberta jako dowód jej nieetyczne zachowanie.
Adwokat Helberta mówi, że została przeszkolona, że Tennessee jest stanem jednoosobowym, co sprawia, że nagrywanie rozmowy bez zgody drugiej osoby jest legalne, i że musiała się chronić, gdy zdała sobie sprawę, że uniwersytet jest pod presją, aby ją zwolnić.
Saga rozpoczęła się miesiąc temu, kiedy Helbert towarzyszył uczniom szkół średnich i opiekunom z Gay-Straight Alliance Club do stolicy stanu, aby spotkać się z prawodawcami w sprawie ustawy nakazującej osobom transpłciowym korzystanie z publicznych toalet odpowiadających ich płci po urodzeniu.
W raporcie Helberta republikański senator Mike Bell odrzucił tożsamość transpłciową jako „bzdura”, porównując ją do budzenia się w środę, decydując się „czuć się jak pies”. Na oddzielnym spotkaniu w swoim biurze republikanin Kevin Brooks powiedział studentom, że nie będzie głosował za ustawą. (Uczelnia usunęła historię ze strony internetowej WUTC, ale jest ona zarchiwizowana tutaj ).
Obaj prawodawcy byli niezadowoleni z raportu, a Bell złożył skargę do WUTC i do senatora GOP Todda Gardenhire'a z Chattanooga, który rok temu sponsorował ustawę o odebraniu funduszy na University of Tennessee, Biuro ds. Różnorodności i Włączenia w Knoxville po tym, jak promował on neutralne pod względem płci zaimki i „ integracyjne uroczystości świąteczne.”
W wewnętrznych e-mailach kanclerz Angle wielokrotnie wspomina o spotkaniu 16 marca z prawodawcami, w tym z „Toddem”, i wyraża zaniepokojenie utratą funduszy: „Czuję, że ryzykujemy przyszłością WUTC”.
Heddleston powiedział w innym e-mailu, że obawia się, że ich sprawa może stać się pożywką dla debaty nad próbą cięcia funduszy na publiczne nadawanie przez prezydenta Donalda Trumpa. „Przypominam, że Trump mówi o wyciąganiu funduszy dla stacji NPR i jakoś przypuszczam, że zwolnienie Jacqui może wpłynąć na ten bałagan” – napisał.
Kiedy uczelnia zgłosiła do WUTC obawy prawodawców, szefowie Helberta jej bronili. Powiedzieli, że jej znaczek prasowy i sprzęt świadczyły o tym, że jest reporterem. W każdym razie, powiedzieli, prawodawcy rozmawiali z wyborcami w ich oficjalnym charakterze, na protokole.
Helbert, która nie ma formalnego wykształcenia dziennikarskiego i była reporterem dopiero od sześciu miesięcy, powiedziała swoim przełożonym, że nie wie, że powinna się przedstawić, jeśli nosi odznakę. Szefowie Helberta wysłali jej link do Wytyczne etyczne NPR , które stwierdzają, że „gdy zgłaszamy, identyfikujemy się jako dziennikarze NPR” i doradzono jej, aby robiła to w przyszłości.
Standardową praktyką dziennikarzy jest uczestniczenie w konferencjach prasowych i spotkaniach publicznych, takich jak przesłuchania ustawodawcze lub spotkania rady szkolnej, bez ustnego przedstawiania się, ponieważ są one otwarte dla publiczności, a wszystkie komentarze są rejestrowane. Ale podczas wywiadu reporterzy powinni się przedstawić.
Relacjonowane przez Helberta spotkanie prawodawców z wyborcami studenckimi wpada w szarą strefę; było to spotkanie dla zaproszonych gości, ale odbywało się ono pomiędzy wybranymi urzędnikami a wyborcami w finansowanych przez państwo urzędach publicznych. Reporter twierdzi, że nie próbowała ukrywać swojej tożsamości, ale najlepszą praktyką byłoby wyraźne zidentyfikowanie się. Zgodnie z oświadczeniem NPR nieprzedstawienie się w tej sprawie nie zostało uznane za wykroczenie.
Helbert jest młodo wyglądającą 32-latką i można sobie wyobrazić, że prawodawcy myśleli, że jest studentką. Mimo to politycy powinni zakładać, że wszelkie komentarze, które kierują do członków społeczeństwa w ich oficjalnym charakterze, są rejestrowane, o ile nie określono inaczej – i że każdy wyborca, niezależnie od wieku, może udostępniać te cytaty w mediach społecznościowych, mediach studenckich lub na blogach bez prawodawców zgoda lub wiedza.
Angle uchylił dyrektora WUTC News Michaela Millera, który nalegał na wydanie ostrzeżenia i dalsze szkolenie Helberta. Została zwolniona, a Miller otrzymał reprymendę; Angle ostrzegał w opublikowanych e-mailach, że Miller „musi zachować milczenie i podporządkować się temu”.
Adwokat Helberta mówi, że sprawa jego klienta dotyka sedna wolności prasy i interesu publicznego, by wiedzieć, co wybierani urzędnicy mówią w delikatnych kwestiach.
„Mamy kilku urzędników publicznych, którzy byli zawstydzeni własnymi komentarzami, a ona stała się kozłem ofiarnym” – powiedział Gilbert.
Rewelacje wywołały również większą dyskusję na temat ograniczeń wolności redakcyjnej w stacjach stowarzyszonych z NPR lub PBS, które polegają na finansowaniu przez państwo.
JJ Yore, dyrektor generalny WAMU, filii NPR w Waszyngtonie, powiedział, że „niepokojące i rozczarowujące jest obserwowanie tego rodzaju rzeczy w 2017 roku, kiedy większość uniwersytetów rozumie odpowiedzialność, jaką ponoszą, jeśli są właścicielami firmy mediów publicznych, aby zapewnić to podmiot ma jak największą swobodę w podejmowaniu decyzji redakcyjnych.”
„Twoja uczciwość, jeśli jesteś organizacją prasową, jest twoim najcenniejszym zasobem, a wszystko, co to pomniejsza lub kwestionuje, jest naprawdę destrukcyjne” – powiedział Yore. WAMU jest licencjonowana przez American University, prywatną instytucję, która nie jest zależna od funduszy państwowych. (Ujawnienie: jestem hostem kopii zapasowych „1A”, programu informacyjnego produkowanego przez WAMU i dystrybuowanego przez NPR).
„To, co się tam wydarzyło, sugeruje prawdziwe niezrozumienie roli organizacji prasowej i uniwersytetu – oraz interesów jednego w kontraście do drugiego” – powiedział Yore.