Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Morning Mediawire to teraz The Poynter Report, Twój codzienny biuletyn z wiadomościami medialnymi, świetnym dziennikarstwem i przemyślaną analizą

Biuletyny

Przewodniczący Komisji Nadzoru i Reform Elijah Cummings (D-Md.). W weekend prezydent Donald Trump nazwał dzielnicę kongresową Cummings „obrzydliwym bałaganem pełnym szczurów i gryzoni”. (Zdjęcie AP / J. Scott Applewhite)

To jest codzienny biuletyn Poynter Institute. Aby otrzymać przesyłkę od poniedziałku do piątku, kliknij tutaj .

Morning Mediawire to teraz The Poynter Report, prezentujący to samo świetne dziennikarstwo, przemyślane analizy i relacje zza kulis.

Sześć miesięcy temu rzuciłam wymarzoną pracę.

Byłem felietonistą sportowym w wielkim dużym dzienniku, Tampa Bay Times. Podróżowałem po świecie obejmując Igrzyska Olimpijskie i Super Bowls oraz play-off o Puchar Stanleya. Wiesz, co jest lepsze niż chodzenie na imprezy sportowe i zarabianie za to? Nic.

Potem moje marzenie się zmieniło. Kiedy media zostały zaatakowane, a dziennikarstwo znalazło się na rozdrożu, poczułem powołanie do przyłączenia się do Instytutu Poyntera. Szybko znalazłem coś bardziej satysfakcjonującego i ważniejszego dla mnie niż uprawianie sportu.

Zacząłem relacjonować media i pisać poranny newsletter Poyntera. Każdy dzień przynosił coś nowego i ekscytującego — rozmowa z Lesterem Holtem o niebezpieczeństwach bycia dziennikarzem; analizując pojedynek między nastolatką w kapeluszu MAGA a indiańskim starszym; wzywa Fox News i MSNBC do stronniczych relacji; rozmowa z fotografem z Dallas Morning News, który stanął twarzą w twarz z aktywnym strzelcem; słuchanie reporterki, która rzuciła pracę, by założyć rodzinę.

Pewnego dnia uczciłbym niesamowitą pracę wykonaną w The New York Times, Houston Chronicle lub Politico. W następnym opłakuję masowe zwolnienia w malutkich gazetach i dużych serwisach internetowych w całym kraju. Zacząłem słyszeć od Was, moi czytelnicy, o tym, co oglądacie i co czytacie.

W ciągu tych sześciu miesięcy odkryłem podobieństwa w relacjonowaniu sportu i relacjonowaniu mediów. Codziennie budzimy się, nie wiedząc dokładnie, co zobaczymy. Może będzie to wyjątkowy występ. A może biedny. Będą kontrowersje. Możemy zobaczyć coś, co nas inspiruje lub doprowadza do szału jak diabli. To ekscytujące i pokorne, gdy każdego dnia przypomina się, jak bardzo wszyscy się troszczą.

W medialnym rytmie każdy dzień wymaga naszej eksploracji. Musimy rozszyfrować, co jest wiadomością, a co opinią, co jest prawdziwe, a co fałszywe, co służy dobru wspólnemu, a co motywowane politycznie.

W tym miejscu pojawia się The Poynter Report. Jest to nowy biuletyn w dni powszednie o nowej nazwie i nowym wyglądzie, który podkreśla wybitne dziennikarstwo i stara się pomóc zrozumieć zalew informacji, które nieustannie do nas napływają. Moim celem jest zabranie Cię za kulisy poprzez rozmowy z dziennikarzami, redaktorami i liderami wiadomości w całym kraju i na całym świecie. A po drodze dam ci moje dwa centy.

Raport Poyntera ma na celu sprawić, że będziesz mądrzejszy o wiadomościach, aby dać ci perspektywę, analizę i kontekst w łatwy do skonsumowania sposób. I to dla wszystkich, nie tylko dziennikarzy. Wszyscy konsumujemy wiadomości. Wszyscy chcemy wiedzieć.

Więc dziękuję za przeczytanie i jeśli nie jesteś zarejestrowany, zrób to tutaj. Powiedz innym, aby się również zarejestrowali. Chętnie też wysłucham, co myślisz. Jeśli masz wskazówkę lub świetny artykuł dziennikarski, którym powinienem się podzielić, lub jeśli chcesz po prostu dać upust lub dać mi swoją opinię, daj mi znać. Wyślij mi e-mail na e-mail lub znajdź mnie na Twitterze: @Tomwjones. . Nie mogę się doczekać rozmowy z Tobą każdego ranka w dni powszednie.

Więc zacznijmy.

Historia weekendu: bez wątpienia był to prezydent Donald Trump tweety krytykując rep. Elijah Cummings (D-Md.) i Baltimore. Trump nazwał dzielnicę Cummings, która jest w około 55% czarna, „obrzydliwym bałaganem pełnym szczurów i gryzoni” i powiedział „żaden człowiek” nie chciałby tam mieszkać. Johns Hopkins University i krajowa siedziba NAACP znajdują się w jego granicach.

To sprawiło, że prezenter CNN Victor Blackwell, który pochodzi z Baltimore, dał namiętny i emocjonalny raport aby wskazać czasy, w których prezydent używa słowa „zainfekowany”.

Blackwell powiedział: „Donald Trump tweetował ponad 43 000 razy. Obraził tysiące ludzi, wiele różnych typów ludzi. Ale kiedy pisze na Twitterze o inwazji, chodzi o czarnych i brązowych ludzi.

Trump podwoił liczbę swoich tweetów przez cały weekend, jednocześnie zaprzeczając, że w jego komentarzach był element rasowy. Ale nawet Fox News tego nie kupił. W napiętym wywiadzie z pełniącym obowiązki szefa sztabu Białego Domu Mickiem Mulvaneyem, gospodarz „Fox News Sunday” Chris Wallace nazwał to „najgorszym rodzajem stereotypów rasowych”. Mulvaney bronił Trumpa, mówiąc, że komentarze prezydenta „nie mają nic wspólnego z rasą”.

Wallace również wskoczył na słowo „zainfekowany”, a Mulvaney powiedział: „Za dużo czasu spędzasz na czytaniu między wierszami”.

Na co Wallace powiedział: „Nie czytam między wierszami. Czytam wiersze.

To nie są normalne czasy, bo inaczej nigdy nie zobaczysz takiego artykułu redakcyjnego, jak… ten, który biegł w The Baltimore Sun przez weekend. To nie była jakaś publikacja anty-Trumpa ani jakiś ujście utworzone specjalnie po to, by promować liberalny program. To nie był nawet jakiś felietonista „patrz na mnie”, który uwielbia podsycać płomienie. To pochodzi od redakcji jednego z najbardziej szanowanych dzienników metra w Ameryce. I nazywa prezydenta Stanów Zjednoczonych „najbardziej nieuczciwym człowiekiem, jaki kiedykolwiek zajmował Gabinet Owalny”, który nie ma nawet „odrobiny uczciwości”.

Potem nazywa prezydenta szczurem.

Peter Jensen, który napisał artykuł wstępny po konsultacji z resztą zarządu Sun, powiedział The Washington Post „Regularnie kpimy z niektórych rzeczy, które (Trump) robi, ale myślę, że nazwanie prezydenta Stanów Zjednoczonych szczurem lub robactwem… to nowe miejsce. Ale mój instynkt, kiedy pisałem artykuł wstępny, był taki, że był to nieunikniony wniosek”.

Z pewnością rozumiesz, dlaczego Słońce poszło za Trumpem. Miasto Baltimore zostało zaatakowane przez prezydenta. Co więcej, nie jest rzeczą normalną, by gazety wykorzystywały artykuł wstępny do wypowiadania się przeciwko politykom, a nawet prezydentom.

Zatrzymaj się na chwilę i zastanów, czego jesteśmy świadkami. Czy mógłbyś kiedykolwiek zgłębić gazetę metra, używając tych słów do opisania dowolnego prezydenta? Czy kiedykolwiek wyobrażałeś sobie gazetę taką jak Pisanie Orlando Sentinel że „udany atak prezydenta na prawdę jest wielką ofiarą tej prezydentury, po której następuje jego wojna z przyzwoitością?”

Ostatnie zdanie w artykule wstępnym Sun: „Lepiej mieć trochę robactwa żyjącego w sąsiedztwie, niż nim być”.

O mój.


Prezydent Donald Trump w Białym Domu w piątek. (Zdjęcie AP/Carolyn Kaster)

W zeszłym miesiącu, The Washington Post donosił że Trump skłamał ponad 10 000 razy od czasu objęcia urzędu. Jest to tak wiele, że serwisy informacyjne najwyraźniej miały problemy z ich obsługą. Nie mogą go wzywać za każdym razem, gdy mówi coś nieprawdziwego lub wprowadzającego w błąd. Ale nie mogą też pozwolić prezydentowi na kłamstwo. Więc co mają zrobić media? A co to zrobiło?

W jego programie CNN „Reliable Sources” w niedzielę, gospodarz Brian Stelter powiedział „Obecnie w Ameryce są dwa rodzaje ludzi: ludzie, którzy odrzucają wszystkie prezydenckie kłamstwa, które mają miejsce, i ludzie, którzy po prostu to akceptują i szukają usprawiedliwień lub patrzą w drugą stronę. Cóż, częścią problemu są serwisy informacyjne, które patrzą w drugą stronę. Bo jeśli nie śledzą, nie dokumentują i nie demaskują kłamstw, które opowiadają nasi polityczni przywódcy, to kto to zrobi? Skąd opinia publiczna ma wiedzieć, że jest oszukiwana?


Gospodarz programu CBS „Face The Nation” Margaret Brennan w 2016 r. (Zdjęcie: Evan Agostini/Invision/AP)

Niedzielne poranne programy informacyjne pozostają krytyczną częścią telewizji politycznej, ponieważ nadal są jedynym miejscem, w którym politycy regularnie pojawiają się, aby odpowiadać na pytania. Chociaż ci politycy z pewnością są po to, aby realizować swój program, wiedzą, że będą musieli stawić czoła trudnym, ale sprawiedliwym bezstronnym pytaniom i, jeśli gospodarze dobrze wykonują swoją pracę, stosowne działania następcze.

Jak mówi Margaret Brennan z „Face The Nation” stacji CBS, jest miejsce na gorące ujęcia i walki, ale jej show nie jest tym miejscem. Najlepiej byłoby, gdyby przemawiała w innych porannych programach, takich jak „This Week” stacji ABC i „Meet The Press” stacji NBC. Programy te można uznać za to, że prowadziły dyskusje obywatelskie, w których przywódcy są rozliczani, a jednocześnie przedstawiają wiarygodne pomysły godne rozważenia.

Brennan i „Face The Nation” to temat wybitnego utworu w Variety przez Briana Steinberga. Brennan powiedział Steinbergowi, że niedzielne poranne programy są „jednym z niewielu miejsc, do których można się zwrócić i zobaczyć zaangażowanych członków administracji lub prawodawców i zadać im dodatkowe pytania”.

Rozczarowujące jest to, że oglądalność w niedzielne poranki spadła, a wielu widzów woli krzyki, cheerleaderki i jadowite programy telewizji kablowej w godzinach największej oglądalności w ciągu tygodnia bardziej niż bardziej inteligentne rozmowy obserwowane w niedzielne poranki.

Czy wiesz, co były prezenter Fox News, Bill O’Reilly, nazywa „najbardziej niebezpieczną organizacją w kraju”? Strona internetowa o nazwie Sprawy medialne w Ameryce . Nie jest tajemnicą, jaki rodzaj strony internetowej jest Media Matters. Lewicowa strona z siedzibą w Waszyngtonie została uruchomiona w 2004 roku i nazywa się „postępowym centrum badawczym i informacyjnym poświęconym kompleksowemu monitorowaniu, analizowaniu i korygowaniu konserwatywnych dezinformacji”.

DO historia Briana Hiatta w Rolling Stone pyta: Czy Media Matters to miejsce spotkań tylko dla liberałów, którzy nienawidzą konserwatywnych mediów, czy też ma większy wpływ niż to?

Hiatt pisze: „Całe to zbieranie danych i zbesztanie może składać się na coś więcej niż tylko głoszenie nawróconym. Republikanie „Nigdy nie przebijają”, którzy spędzili lata nękając media Matters, teraz przyznają, że uznali je za przydatne. A raz na jakiś czas nieoczekiwane źródło wykorzysta informacje z Media Matters w sposób wstrząsający kulturą, jak wtedy, gdy podcaster Joe Rogan cytował ich dane, aby przypiąć Alexowi Jonesowi jego zaprzeczenie Sandy Hook. „Możesz nie zgadzać się z naszym punktem widzenia”, mówi (reżyser Lis) Power, „ale nie możesz nie zgadzać się z naszymi danymi”.


Prezydent Donald Trump przed zmienioną pieczęcią prezydencką w zeszłym tygodniu. (Zdjęcie AP/Alex Brandon)

Masz opinię lub wskazówkę? Wyślij e-maila do Toma Jonesa, starszego pisarza medialnego Poyntera, e-mail .

  • Warsztaty sprawozdawcze dla Wschodzących Gwiazd (seminarium). Termin: 16 sierpnia
  • Przewodnik dziennikarza po więzieniach — Phoenix (bezpłatne warsztaty). Termin: Dzisiaj!

Chcesz otrzymać tę informację w swojej skrzynce odbiorczej? Podpisz tutaj.

Śledź nas na Świergot i dalej Facebook .