Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Mama ostrzega, dlaczego nigdy nie należy pomagać komuś podnieść „upuszczoną kartę debetową” spod samochodu
Trendy
„Moja córka prawie została dziś porwana” – TikTokerka o imieniu Julie ( @oficaljujube ) ze łzami w oczach woła do kamery, rozmawiając z widzami w klipie, który w popularnej aplikacji do udostępniania wideo zebrał ponad 12,9 miliona wyświetleń.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaOto, co się wydarzyło: Julie mówi, że wychodziła z córką na zakupy do Ross Dress for Less i od samego początku zauważyła, że „parking był dość pełny” i że wszystkie samochody były zapakowane blisko siebie innych na całym parkingu i że „tuż obok nas zaparkowała czarna furgonetka”.
Powiedziała, że nawet żartowała z córką, że pojazd wygląda jak „creeper van” i nie mówili o złych facetach z Minecrafta .
Następnie Julie mówi dalej, że była w Ross Dress for Less „około 30–40 minut”, po czym ostatecznie udała się na parking, gdzie nadal stała zaparkowana „czarna furgonetka”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaJulie mówi jednak, że ona i jej córka nie zdecydowały się jeszcze na powrót do domu, zamiast tego chciały udać się do „kolejnego małego sklepu” tuż obok popularnego sklepu odzieżowego, ale pozostały w nim tylko „15 minut”. najfatalniejszy.'
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaJednak kiedy opuścili sklep, „czarnej furgonetki już nie było, ale tuż przed moim pojazdem stoi inny samochód” – stwierdza, obserwując starszą kobietę o ciemnej karnacji, stojącą na zewnątrz jej pojazdu i z włosami w kolorze soli i pieprzu.
Julie twierdzi, że tajemnicza kobieta stała na tyle blisko ich pojazdu, że ona i jej córka przywitały się, a one powiedziały „cześć”, a następnie zaczęły wkładać jej bicz.
Dopiero gdy Julie znalazła się w samochodzie, kobieta zdecydowała się poprosić swoją córkę Zoey o pomoc w odzyskaniu karty debetowej, która upadła na ziemię „pod jej samochodem” i poprosiła o pomoc w jej odzyskaniu.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Zoe, decydując się na bycie dobrą samarytanką, powiedziała, że nie ma problemu i że pomoże kobiecie. Julie stwierdziła, że w tym momencie „włączył się jej instynkt matczyny”, ponieważ „słyszała” o takich zdarzeniach w przeszłości i że pomoże tej kobiecie w zdobyciu karty debetowej.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia„Nie ignorujesz swojego instynktu” – powiedziała i nie wyglądało na to, żeby Zoe podchwyciła to, co zapisała jej matka, ponieważ ciągle powtarzała, że sama może odebrać kartę debetową.
Julie zajęła zdecydowane stanowisko i poleciła dziecku wsiąść do samochodu i „zamknąć drzwi”, co ona zrobiła, po czym podeszła do pojazdu kobiety, aby zajrzeć pod samochód i sprawdzić, gdzie jest karta debetowa – ale pod spodem nie było nic. pojazd.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
TikToker twierdzi, że kobieta próbowała ją machać, mówiąc „nie, nie”, po czym wzięła telefon, aby wykonać połączenie, i zaczęła mówić w innym języku, którego Julie nie rozpoznawała. Mniej więcej w tym czasie, gdy mama zastanawiała się, co się do cholery dzieje, gdy tajemnicza kobieta mówiła do telefonu w innym języku, czarna furgonetka ponownie podjechała, zatrzymując się na biegu jałowym tuż za pojazdem kobiety o miedzianych włosach .
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia„Kobieta wsiada do samochodu… i odjeżdża… nie ma karty debetowej” – mówi Julie.
Przerażona incydentem i myśląc, że coś jest na rzeczy, TikToker zadzwonił na policję, aby sporządzić raport o zdarzeniu, a władze poinformowały ją, że nie był to „pierwszy raz”, gdy ktoś do nich zadzwonił, opowiadając o podobnej dziwnej sytuacji.
Najwyraźniej trzy tego typu zdarzenia miały miejsce w ten sam weekend, a TikToker twierdzi, że nie była do końca pewna, co planują ci ludzie: czy jest to szajka „handlu ludźmi w celach seksualnych”? A może mają do czynienia z jakimś oszustwem związanym z porwaniem?
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Chociaż intencje tych ludzi nie były jasne, Julie wydała się jasna fakt, że wszyscy na tym parkingu współpracowali ze sobą.
Dodała, że choć słyszała o takich rzeczach, które miały miejsce w przeszłości, „nie rozumiała powagi problemu”, dopóki sama nie stanęła z tym twarzą w twarz.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia„Z tyłu samochodu lub furgonetki była tablica rejestracyjna. Proszę, błagam was wszystkich, uważajcie na swoje otoczenie” – powiedziała pod koniec filmu, wzywając ludzi do uważajcie na siebie, wyjaśniając, dlaczego nie mogła zgłosić pojazdów, ponieważ nie były odpowiednio oznakowane.

Chociaż nie udało im się nagrać tablic rejestracyjnych pojazdów, powiedziała, że gliniarze współpracują ze sklepami, aby sprawdzić, czy mogliby rzucić okiem na kamery bezpieczeństwa i ustalić, kim są ci rzekomi pełzacze.
Co przerażające, nie jest to pierwszy raz, kiedy parkingi i potencjalne programy porwań/handlu ludźmi stają się wirusowe.
Według doniesień była to kobieta otruty serwetką podczas „próby porwania”, i klientowi TJ Maxx zablokowano samochód wózkiem sklepowym w A podobny schemat stylu blokowania — a potem pojawiło się oszustwo „Marco Polo”, o którym krążyły plotki o handlarzach ludźmi wykorzystywane do prześladowania potencjalnych ofiar porwań .