Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Liczne przypadki śmierci sygnalistów z Boeinga rozwiały plotki o spisku
Zainteresowanie ludzkie
Od stycznia 2024 r. do maja 2024 r. Samoloty Boeinga doświadczyły szeregu problemów . W dniu 5 stycznia 2024 r. „Boeing 737 Max 9 zgubił zatyczkę w drzwiach na wysokości 5000 metrów podczas lotu z Portland w stanie Oregon do Ontario w Kalifornii” – czytamy w raporcie. Codzienna poczta . Dwa miesiące później zepsuł się bieg, w wyniku czego 737 Max 8 ześlizgnął się z pasa startowego w Houston. Dwa dni później w Boeingu 777-200 startującym z San Francisco odpadło koło, co spowodowało zmiażdżenie kilku samochodów.
Kontynuacja artykułu pod reklamą. Kontynuacja artykułu pod reklamąTe przykłady to tylko wierzchołek góry lodowej głęboko niepokojącej Boeinga, który w styczniu 2021 roku został oskarżony przez Departament Sprawiedliwości o spisek mający na celu oszukanie Stanów Zjednoczonych, jak podano wiadomości ABC . Pośród tego chaosu, Zgłosiło się 32 sygnalistów ze skargami na firmę od czasu postawienia jej zarzutów. Dwóch z tych sygnalistów już nie żyje. Koła spiskowe Boeinga kręcą się i prawdopodobnie spadną. Oto, co wiemy.

Spisek Boeinga zaczyna się od śmierci Johna Barnetta.
Według BBC , John Barnett odszedł z Boeinga w 2017 roku, po imponujących 30 latach pracy w firmie. Począwszy od 2010 roku, aż do odejścia z firmy, Barnett był kierownikiem kontroli jakości w fabryce w North Charleston, gdzie nadzorował budowę 787 Dreamliner. W 2019 roku powiedział BBC że „wadliwe części zostały celowo zamontowane w samolotach na linii produkcyjnej w jednej z fabryk Boeinga”. Ponadto około jedna czwarta systemów tlenowych może być uszkodzona.
Barnett zgłosił swoje obawy kierownictwu, ale nie widział, żeby ktokolwiek ze strony Boeinga zajął się tymi problemami. Firma później zaprzeczyła tym twierdzeniom, ale „przegląd Federalnej Administracji Lotniczej (FAA) w 2017 r. potwierdził niektóre obawy pana Barnetta”. Po odejściu z firmy Barnett wszczął postępowanie sądowe przeciwko Boeingowi i w marcu 2024 r. został zdetronizowany. W tym czasie Barnett został znaleziony „martwy w swojej ciężarówce na hotelowym parkingu” w wyniku rany postrzałowej, którą sam sobie zadał.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaJoshua Dean to drugi sygnalista Boeinga, który nagle zmarł.
Niecałe dwa miesiące później zmarł także inny sygnalista Boeinga. Joshua Dean pochodził z rodziny pracowników Boeinga, per NPR . Jego ojciec i dziadek pracowali w fabryce w Wichita w stanie Kansas, gdzie Dean później podjął pracę jako audytor. Tam dowiedział się, że kilku pracowników było świadomych, że w Danii dzieje się coś złego.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaDean powiedział placówce, że Boeing zorganizuje uroczyste przyjęcie z pizzą dla pracowników, aby pogratulować im usunięcia usterek. „Ale nie zmniejszamy liczby defektów” – powiedział Dean. „Po prostu ich nie zgłaszamy”. Kiedy Dean zasygnalizował, że otwory w kadłubach zostały wywiercone niewłaściwie, w kwietniu 2023 r. został zwolniony. „Myślę, że wysyłali wiadomość do kogokolwiek innego” – powiedział Dean. „Jeśli będziesz za głośno, uciszymy cię”.
Rok po zwolnieniu Dean zmarł 30 kwietnia 2024 r. Rodzina 45-letniego byłego pracownika Boeinga ogłosiła w mediach społecznościowych, że „szybko popadł on w stan krytyczny po zdiagnozowaniu zakażenia bakteryjnego MRSA” – za pośrednictwem NPR . Zarówno Barnett, jak i Dean byli reprezentowani przez prawnika Briana Knowlesa, który zwrócił uwagę na odwagę Deana w wypowiadaniu się. „Przedsiębiorstwa lotnicze powinny zachęcać i motywować te, które zgłaszają takie obawy” – stwierdził Knowles.