Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Kariera Jeffreya Epsteina naznaczona była wątpliwymi transakcjami i tajemniczymi posunięciami finansowymi
Zainteresowanie ludzkie
W styczniu 2024 r. sędzia federalny w Nowym Jorku odpieczętował setki dokumentów prawnych dotyczących oskarżonego przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina . Według Wiadomości CBS zawierały „zeznania, protokoły incydentów, pisma sądowe, e-maile i inne dokumenty, w tym nazwiska świadków, oskarżycieli, członków personelu Epsteina, funkcjonariuszy organów ścigania i inne”. Niektóre z tych zeznań dotyczyły tzw bogaci i sławni ludzie, z którymi rzekomo Epstein się utarł .
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaWe wspomnianych dokumentach znaleziono nazwiska takie jak Bill Clinton, książę Andrzej i Stephen Hawking. Najwyraźniej Epstein często wymieniał nazwiska gwiazd z najwyższej półki, takich jak Leonardo DiCaprio i Cameron Diaz, którzy później zaprzeczyli, jakoby kiedykolwiek spotkali potentata biznesowego. Zdobycie dostępu do tego typu pomieszczeń nie jest łatwe. Może to wymagać pieniędzy, charyzmy lub obu. Czym zarabiał na życie Jeffrey Epstein? Oto, co wiemy.

Co Jeffrey Epstein zrobił w pracy?
Podobnie jak wielu bogatych mężczyzn, Epstein nie ukończył college'u. Mimo to w 1974 roku zaczął uczyć „matematyki i fizyki w Dalton School, prywatnej instytucji K-12, której uczniami są synowie i córki elity Nowego Jorku” – donosi „The Guardian”. Herold Miami . Lynne Koeppel, córka zmarłego Alana Greenberga, dyrektora banku inwestycyjnego Bear Stearns, powiedziała placówce, że podczas konferencji rodziców i nauczycieli Epstein wywarł na jej ojcu tak wielkie wrażenie, że zaproponowano mu pracę w finansach.
Dołączył do Bear Stearns w 1976 roku w wieku 23 lat i w ciągu czterech krótkich lat przeszedł drogę od małego tradera do partnera. „Był bardzo mądry i wiedział, jak zabiegać o względy ludzi i jak się pokłócić. Jest przystojny i ma dobre towarzystwo” – wspomina Koeppel. Według doniesień Epstein odszedł z Bear Stearns w 1981 roku Targowisko próżności , założyć własną firmę i twierdził, że od tego momentu zarządzał tylko miliarderami.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszeniaJego firma, Intercontinental Assets Group Inc. (IAG), skupiała się na odzyskiwaniu skradzionych pieniędzy od nieuczciwych brokerów i prawników. Przyjaciele, którzy go wówczas znali, powiedzieli, że Epstein nazywał siebie „łowcą nagród”. W 1987 roku został zatrudniony jako konsultant w Towers Financial Corporation. Otrzymywał 25 000 dolarów (69 000 dolarów w 2024 r.) miesięcznie za pomoc w organizowaniu wrogich przejęć takich firm jak nieistniejący już Pan American World Airways. W 1993 roku Towers Financial Corporation została zdemaskowana jako piramida finansowa.
Do czasu upadku Towers Financial Corporation Epsteina już nie było, gdyż odszedł w 1989 r. Założył już firmę J. Epstein & Co w 1987 r., a sześć lat później założył Financial Strategy Group Inc., według USA dzisiaj . Jedynym klientem-miliarderem współpracującym publicznie z Epsteinem był Leslie Wexner, prezes i dyrektor generalny L Brands (dawniej The Limited, Inc.) i Victoria's Secret. „Wexner miał kilka złych inwestycji i Jeffrey od razu je naprawił” – podało źródło Targowisko próżności .
Epstein szybko zaangażował się w każdy aspekt życia Wexnera i do 1995 roku był szefem dwóch jego fundacji. Prawie wszyscy, którzy pracowali z Wexnerem lub dla Wexnera, zanim Epstein pojawił się na scenie, byli bardzo zdezorientowani, jak dotarł tam, gdzie był. To było tak, jakby pojawił się znikąd. Nieuchwytność Epsteina utrzymała się także w jego innych transakcjach finansowych, co, biorąc pod uwagę to, co wiemy o jego rzekomych zajęciach pozalekcyjnych, ma duży sens.
Oprócz posługiwania się pieniędzmi należącymi do innych osób, Epstein sam dokonał wielu inwestycji. Współpracował z izraelską gazetą Haaretz , kiedy to się zaczynało. Jego karierę, podobnie jak osobowość, najlepiej podsumowuje Rosa Monckton, była dyrektor generalna. z Tiffany & Co., który powiedział Targowisko próżności , „Nigdy nie ujawnia swojej ręki… To klasyczna góra lodowa. To, co widzisz, nie jest tym, co dostajesz”.