Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Kandahar: Czy Tom Harris jest oparty na prawdziwym biurze CIA? Fakt kontra fikcja
Rozrywka

Thriller akcji „Kandahar” w reżyserii Rica Romana Waugha koncentruje się na ucieczce agenta CIA przez wrogie pustynie w Afganistanie. Głównym bohaterem filmu, granym przez Gerarda Butlera, jest Tom Harris, który pomaga CIA zniszczyć irański reaktor jądrowy. Tom dowiaduje się, że jego tożsamość została ujawniona podczas jego nadchodzącego zadania w Heracie w Afganistanie, co czyni go podatnym na ataki różnych wrogów, którzy chcą go schwytać lub gorzej.
Gdy czas ucieka, Tom i jego tłumacz Mohammad „Mo” Doud muszą wycofać się do dawnej placówki CIA niedaleko Kandaharu. „Kandahar” podkreśla rolę Ameryki w burzliwej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie i na niej się koncentruje. Widzowie mogą kwestionować, czy postać Toma Harrisa ma jakiekolwiek podstawy w prawdzie, biorąc pod uwagę polityczne motywy filmu i jego powiązania z CIA i wojskiem. Jeśli tak, oto wszystkie informacje, jakie mamy na temat przeszłości Toma Harrisa z „Kandaharu”.
Czy Tom Harris jest oparty na prawdziwej osobie?
Tom Harris jest do pewnego stopnia inspirowany prawdziwą osobą. „Kandahar”, książka byłego żołnierza Mitchella LaFortune, oparta jest na doświadczeniach LaFortune podczas służby w Afganistanie. Doświadczenia życiowe, cechy charakteru i dziwactwa LaFortune stanowią podstawę osobowości Toma Harrisa. „Chciałem szczególnie podkreślić, jak bezbronny jesteś jako Amerykanin w obcej strefie bojowej” – powiedział autor. We Are The Mighty rozmawiali na ten temat ze scenarzystą.
LaFortune zaciągnął się do wojska w 2006 roku po tym, jak dotknęła go tragedia z 11 września i zmotywował go jego dziadek weteran II wojny światowej. LaFortune kontynuował karierę wojskową, pracując dla Agencji Wywiadu Obronnego i służąc na misjach na granicy Afganistanu z Iranem. Z tego powodu LaFortune miał z pierwszej ręki doświadczenia i historie z prawdziwego życia, które pomogły mu stworzyć postać Toma i nadać jego historii legitymację.
W 2016 roku LaFortune skończył pisać scenariusz, który ostatecznie stał się „Kandaharem”. Produkcja filmu rozpoczęła się dopiero w 2021 roku, w związku z wycofaniem się Amerykanów z Afganistanu. W rezultacie LaFortune postanowił zmienić swoją narrację, gdy zobaczył, jak znacząco zmieniły się nastroje polityczne i społeczne narodu. „Chciałem po prostu skoncentrować się na wspólnych zasadach, które wszyscy podzielamy, a pod koniec dnia w Afganistanie służyło 500 000 weteranów. Polityka nie ma znaczenia; liczą się ludzie. Według LaFortune osobiście spędziłem dekadę pracując nad poprawą przyszłości Afganistanu.
LaFortune zamierzał przekazać tego samego ducha i wartości poprzez postać Toma, jednocześnie opowiadając heroiczną historię opartą na jego własnych doświadczeniach. Postać Toma w „Kandaharze” zyskała człowieczeństwo, z którym wielu widzów mogło się identyfikować, opierając się na rzeczywistości LaFortune i rozszerzając ją o mocne, społecznie ważne tematy. Ponadto postać Toma w tym filmie przypomina nieco kontrowersyjny frazes „Biały Zbawiciel” z filmów szpiegowskich.
Jednak historia jest tego świadoma i wykorzystuje to celowo i świadomie, aby podkreślić istotny problem w prawdziwym życiu. Ric Roman Waugh zauważył: „Ważne było, aby opowiedzieć tę soczewkę o postaci z Zachodu, która najechała te kraje i była w tym współwinna”, kiedy zapytano go o użycie „białej soczewki” w jego filmie w narracji. Tak, to przywilej, ale niesie ze sobą również ważne przesłanie, że musimy zaakceptować i zrozumieć koszt ludzki.
W rezultacie osobowość i światopogląd Toma znacząco wpływają na społeczne i moralne przesłanie filmu, jednocześnie naśladując doświadczenia niezliczonych weteranów wojennych w prawdziwym życiu. Badanie wykazało, że od 1,9 miliona do 3 milionów żołnierzy zostało rozmieszczonych w Afganistanie i Iraku, z czego ponad połowa robi to więcej niż raz. Wielu z tych weteranów wojennych doznaje fizycznych lub psychicznych ran, które po powrocie do domu głęboko zmieniają ich życie.
Dlatego „Kandahar” pokazuje wrażliwą stronę wojny, z którą wielu żołnierzy będzie mogło się utożsamić poprzez Toma i jego wrodzoną niezdolność do odejścia od wojny i przemocy oraz pozostawienia ich za sobą. Po odbyciu służby wojskowej LaFortune postanowił podążać za swoją wieloletnią miłością do pisania. Z pomocą Toma Harrisa i „Kandahara” był w stanie dokładnie przedstawić swoje doświadczenia i zasady, jednocześnie przekazując przesłanie, które było mu drogie. W końcu, mimo że charakter i historia Toma nie pasują dokładnie do LaFortune, to jednak zasadniczo opiera się na autorze.