Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
„W porządku, że teraz nie jest dobrze”. Prezenterzy telewizyjni odsuwają na bok stoicyzm i nabierają osobistego charakteru.
Etyka I Zaufanie
Kotwice, takie jak Brian Stelter z CNN i Keith Cates z WFLA-TV, oferują głęboko osobiste eseje, a wraz z nimi nadzieję i ludzką więź.

Gospodarz CNN „Niezawodne źródła” Brian Stelter. (Dennis Van Tine/STAR MAX/IPx)
Są chwile, kiedy wiadomości wstrząsają nami jak terier z szmacianą lalką: wojna i terroryzm, trzęsienia ziemi i pożary, a teraz recesja i pandemia. W takich momentach prezenterzy wiadomości telewizyjnych mogą zdecydować się na wypełnienie swoich tradycyjnych ról lub, w niektórych przypadkach, wykroczyć poza swoje obowiązki.
Dzięki połączeniu wiadomości sieciowych i kablowych mamy mnóstwo kotwic, których standardowe obowiązki rozumiemy. Obejmują one redaktora zarządzającego, dostawcę wiadomości, okazjonalnego reportera terenowego, strażnika standardów i obecność publiczną — twarz sieci.
To kluczowe codzienne dziennikarstwo. Ale są momenty i wydarzenia, które wykraczają poza rutynę. Przeżywamy jedną z nich. Gdy morza są wzburzone i życie jest w niebezpieczeństwie, kotwica może wcielić się w te role:
Wyjaśnienie obywatelskie: W tej roli kotwica bierze informacje, które są szczególnie skomplikowane - powiedzmy, Nauka za COVID-19 pandemii, i pomaga nam zrozumieć to, w sposób, który pozwala członkom społeczeństwa, aby uniknąć paniki i podejmowania odpowiedzialnych działań.
Pocieszenie odbiorców: Zwykle możemy polegać na urzędnikach publicznych, którzy pomogą nam przetrwać tragedię. Wyniki takich przywódców w tym kryzysie były w najlepszym razie nierówne. Przywódcy kościelni oferują oczywiście modlitwy i pocieszenie, ale teraz muszą to robić wirtualnie. Ta próżnia pozostawia miejsce dla kotwicy, która może na chwilę „zmienić kapelusz”, spojrzeć widzom prosto w oczy i ofiarować słowa współczucia i zachęty.
Jeden z nas: Aby pocieszyć publiczność, pocieszyciel musi pokazać, że potrzebuje pocieszenia. Tutaj dziennikarz nie ogranicza się już do dystansu społecznego reportażu „trzeciej osoby”. Aby pocieszyć, musi być „ja” i „ty” – a na końcu „my” i „nas”. Kiedy huragan Andrew rozerwał południową Florydę, Miami Herald opublikował taki nagłówek: „Potrzebujemy pomocy”. Wszyscy z nas.
Aby zilustrować tę szczególną pracę — i reakcję publiczności na nią — wybrałem dwa różne rodzaje kotwic. Jednym z nich jest Brian Stelter, gospodarz godzinnego niedzielnego programu CNN „Reliable Sources”, zawierającego wiadomości i komentarze na temat mediów.
Drugi to Keith Cate, lokalna kotwica, której najczęściej oglądam. On i jego zespół przedstawią wiadomości o godzinie 18:00. od WFLA-TV, filii NBC w rejonie Tampa Bay. Jego program prowadzi do Lestera Holta i „NBC Nightly News”. Promocje opisują Holta jako „najbardziej zaufaną kotwicę Ameryki”.
Wielu prezenterów, w tym Holt, kończy swoje raporty czymś krótkim i podnoszącym na duchu, od czasu do czasu dodając osobisty komentarz. Nic nowego w tym. Inny wydaje się osobisty esej, czasem minuta lub dwie, oferowane publiczności jako coś wyjątkowego, rodzaj miniaturowego pożegnania. Coś zauważalnie innego.
Tak właśnie stało się pod koniec wydania „Niezawodnych źródeł” z 19 kwietnia. Coś innego od Briana Steltera, prawie 700 słów różnicy. Oto co on powiedział :
Ale pozwólcie mi poświęcić kilka minut przed końcem godziny, aby porozmawiać o tym, przez co wielu z nas przechodzi. W porządku jest nie być w porządku teraz. To główna rzecz, którą chcę powiedzieć wszystkim, którzy oglądają. Każdy z nas pogrąża się w żałobie, czy to wyczuwamy, czy nie.
Każdy z nas coś stracił w ciągu ostatnich kilku tygodni. Niektórzy doznali ostatecznej utraty ojca, matki, małżonka lub krewnego. Inni stracili środki do życia. Stracili dostęp do rodziny i przyjaciół. Po prostu utrata rytmów i rutyny, które czynią życie tym, czym jest, jest tą głęboką stratą. Wszyscy pogrążamy się w żałobie.
Ale muszę ci przyznać, że próbowałem to wszystko stłumić. Wydaje mi się, że starałem się zachować stoicki stosunek do żony i dzieci. Dopiero w ten piątkowy wieczór uderzyłem w ścianę. Miałem kończyć mój wieczorny newsletter, o którym wspomniałem wcześniej, ale nie mogłem tego zrobić. Nie mogłem tego zrobić.
Byłem tak wypatroszony przez śmiertelne żniwo. Byłem tak zły z powodu ignorancji w Waszyngtonie. Tak bardzo martwiłam się o członków rodziny i przyjaciół, którzy są narażeni na utratę pracy lub którzy już ją stracili. To była ta mieszanka emocji, którą wielu z was również odczuwa. I wtedy napłynęły łzy. Niewiele o tym rozmawiamy w telewizji. Myślę, że powinniśmy to zmienić. Myślę, że powinniśmy o tym porozmawiać.
Prawie każdy doświadcza izolacji, stresu, lęku lub innych emocji w wyniku tego kryzysu. Słuchaj, pamiętajmy, że nigdy nie przeżyliśmy czegoś takiego. Nie mamy z czym porównywać, więc może to być niesamowicie niepokojące. To może być niesamowicie przygnębiające.
Media mogą pomóc. Tworzenie multimediów może pomóc, nawet jeśli są one właśnie opublikowane na Instagramie lub robienie zdjęć lub pisanie, prowadzenie dziennika, wysyłanie wiadomości innym, rozmawianie z innymi, FaceTiming. Ale emocje są prawdziwe dla każdego. Stanowią dużą część historii.
Dla mnie dobry sen zdziałał cuda. W sobotni poranek podjąłem przerwane i wysłałem biuletyn i napisałem o tym, a reakcje były niezwykłe. Wylew reakcji był niezwykły. Wciąż dostaję setki e-maili od czytelników na ten temat. I dlatego mam nadzieję, że Ty również możesz się do tego odnieść.
To znaczy, tak, były — były wiadomości od facetów próbujących zrobić tę performatywną męskość, mówiących, że mężczyźni nie powinni płakać ani mówić o płaczu. Ale większość ludzi była taka życzliwa i tak — odnosili się do tego.
Oto, co Melissa napisała do mnie na Twitterze. Powiedziała: „W porządku, że nie jest teraz w porządku”. A oto kolejny post, który mówi: „ważne jest, aby rozpoznać potrzebę opłakiwania tego, co straciliśmy, oraz przyznać się do niepokoju i niepewności co do dalszej drogi”. Więc moja wiadomość do ciebie jest taka, że gdy ktoś zapyta cię, czy wszystko w porządku, w tej chwili powiedz prawdę. Dobrze jest nie być w porządku.
To znaczy, 25 lat temu miał miejsce bombardowanie budynku federalnego w Oklahoma City. A potem prezydent Clinton pojechał do Oklahoma City i powiedział, że jeśli ktoś myśli, że Amerykanie są w większości podli i samolubni, powinien przyjechać do Oklahomy. Jeśli ktoś myśli, że Amerykanie utracili zdolność do miłości, troski i odwagi, powinien przyjechać do Oklahomy.
Odnosi się to teraz do każdego stanu, każdej społeczności. To prawda na całym świecie. Większość ludzi jest dobra i chce pomóc, a pomoc jest dostępna. Oto numer wiersza tekstu kryzysowego. Możesz wysłać wiadomość tekstową do domu na numer 741741. Jest też infolinia pomocy w razie katastrofy. Podamy również ten numer.
Wszyscy przejdziemy przez to razem. Możesz nawet napisać do mnie e-maila. Mój e-mail to bselter@gmail.com. Sięgnij do mnie, ale bądźmy szczerzy co do naszych emocji, porozmawiajmy o tym i uznajmy, że nie jest dobrze.
Wysłałem wiadomość do Steltera, aby zapytał go o jego decyzję podzielenia się tym przesłaniem z publicznością krajową, a także poprosiłem o więcej informacji na temat reakcji, którą otrzymał. Nie możesz mieć większej grupy fokusowej niż cała publiczność w kraju.
Oto jego e-mail:
Moja skrzynka odbiorcza eksplodowała, gdy powiedziałem, że nie jest w porządku. Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Ponad dwa tygodnie później wciąż otrzymuję e-maile i tweety dotyczące tego segmentu.
Otrzymałem tysiące wiadomości w ciągu pierwszych 24 godzin po emisji. A potem przestałem śledzić liczbę wiadomości.
Temat wiadomości: Ludzie doceniali, że ktoś po drugiej stronie telewizora wyraża to, co czuje.
„Wiadomości” często dotyczą tego, kto pojawia się na wiecu lub kto przemawia na wydarzeniu, ale wiadomości, których wszyscy doświadczamy, często zdarzają się bardziej prywatnie, poza zasięgiem redaktorów przydzielonych i Twittersphere.
Eseje telewizyjne to jeden niedoskonały, ale ważny sposób na zbliżenie się do prawdy. Aby odzwierciedlić to, co widzowie myślą, czują i zastanawiają się. Aby odzwierciedlić ich lęki, nadzieje, obawy i pytania z powrotem do nich.
Dwa tygodnie przed esejem Steltera zauważyłem, że mój lokalny prezenter, Keith Cate, próbował czegoś innego. Pod koniec swojej audycji 4 kwietnia przedstawił krótką refleksję zatytułowaną „Dotarliśmy do piątku”. Oto on:
Cóż, dotarliśmy do piątku, a to już coś mówi.
Tak jak Ty, my tutaj w News Channel 8 wstajemy każdego ranka, zastanawiając się, co przyniesie ten dzień. A ostatnio było coraz więcej przypadków koronawirusa, więcej zgonów, więcej nakazów wykonawczych, ograniczeń i odwołań.
Może znalazłeś się nie tylko w domu, ale w domu bez pracy lub, co gorsza, w domu ze złym zdrowiem lub z członkiem rodziny, który nie czuje się dobrze. To są niepokojące dni. W tym tygodniu musieliśmy zgłosić przerażające prognozy ekspertów ds. Zdrowia, którzy twierdzą, że będzie się pogarszać, zanim będzie lepiej, że nie osiągnęliśmy jeszcze szczytu liczby przypadków COVID-19, może nie przez kolejne dwa tygodnie.
Ale rozważ to, ci sami eksperci, którzy przewidują masowe ofiary, również widzą światło na końcu tunelu. Wierzą, że przez to przejdziemy. Będzie lepiej. Naszym zadaniem jest trzymać się tam, myć ręce, trzymać się od siebie w bezpiecznej odległości, unikać tłumów i dbać o siebie.
Widzę pełne nadziei znaki. Nasze ekipy pracują w terenie dzień i noc, ciężko pracując, aby przekazać wam historie o ludziach w Tampa Bay, którzy czynią dobro dla innych. Pracownicy służby zdrowia i ratownicy podejmujący ofiary. Nauczyciele pracujący on-line, rodzice i dziadkowie opiekujący się dziećmi, które nie mają już szkół, do których mogą uczęszczać, naukowcy pracujący nad szczepionką, firmy pochylające się nad wypłatą pensji swoim pracownikom. Doceniamy wszystkie ich wysiłki, twoje wysiłki.
Tak, dotarliśmy do piątku. I dotrzemy do następnego piątku i następnego piątku. Dowodzi tego nasza niezwykła historia pokonywania przeszkód. Tak więc zachowajcie wiarę, bądźcie pozytywnie nastawieni i bądźcie bezpieczni w ten weekend.
To, co działa dla mnie w tym stwierdzeniu, to przejście od strachu i straty do nadziei i obietnicy. Pierwsza połowa podsumowuje negatywne wiadomości tygodnia, a to, co następuje, zawiera nie tylko poklepywanie po plecach, ale także przypomnienie, w jaki sposób społeczność może działać, aby się chronić.
To stwierdzenie przeszło tak dobrze z publicznością, że Cate stworzyła podobne do tego w kolejne piątki, ujęcie wzmacniające na koniec tygodnia, które stało się znane jako Cate's Corner. Oto Cate na temat reakcji:
Nigdy tak naprawdę nie planowałem robić cotygodniowego komentarza podczas pandemii. To się po prostu wydarzyło. Ostatni tydzień marca… przejście do kwietnia było prawdziwym upadkiem, wypełnione przerażającymi nagłówkami o tym, co nadchodzi. Czułem, że tak wiele przygnębienia i zagłady nie było sposobem na zakończenie tygodnia.
Tak więc w ten piątkowy wieczór o jedenastej postanowiłem zakończyć audycję mówiąc coś pozytywnego. Chciałem zaoferować perspektywę połączoną ze słowem zachęty.
Reakcja widza była przytłaczająca. Nie planowałem kontynuować, ale pod koniec następnego tygodnia wróciłem z kilkoma przemyśleniami. Nie jestem pewien, jak długo będę w ten sposób kończyć piątkowe wiadomości. Może to nastąpić, gdy kryzys koronawirusa przestanie dominować w wiadomościach lub gdy widzowie znudzą się moimi gadkami. Nie jestem pewien, co stanie się pierwsze.
Cate publikuje wszystkie swoje skrypty na swoim Strona na Facebooku .
Wracając do czasów starożytnych, zdarzało się, że gawędziarze oferowali swoją wersję wiadomości dnia. Ta osoba odgrywa kluczową rolę kulturową. W anglosaskiej Anglii osobę, poetę, nazywano „scop” lub shaper. Opowiadał historie o cierpieniu i przemocy, ale także o bohaterstwie i odnowie.
Nadal tego potrzebujemy. I chociaż kotwica nie ma już statusu ani publiczności Murrow lub Cronkite, nadal odgrywa kluczową rolę.
Być może to, co Stelter i Cate odkryli na temat odbiorców wiadomości, powinno pozostać z nami poza skutkami pandemii. Być może przesłanie od czytelników i widzów brzmi: „Nie zawsze musisz zachowywać się jak grubaska. Od czasu do czasu przypominaj nam, że jesteś jednym z nas.
W duchu tego eseju zakończę osobistą notatką. Nauczyłem się w katolickim college'u, że kotwica jest symbolem nadziei. W rzeczywistości stan Rhode Island, w którym chodziłem do szkoły, ma swój oficjalny symbol i kotwicę ze słowem nadzieja pod nim. Mam ten symbol wytatuowany na prawym ramieniu. Kotwica i słowo nadzieja.
Rozumiesz, wszystkie kotwice tam? Potrzebujemy, abyś przekazała nam wiadomości, ale także nadzieję.
Roy Peter Clark uczy pisania w Poynter. Można się z nim skontaktować za pośrednictwem poczty e-mail lub na Twitterze pod adresem @RoyPeterClark.