Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Czy w dobie fake newsów Prima Aprilis jest już zabawny?
Sprawdzanie Faktów

W Prima Aprilis prawdziwe organizacje informacyjne publikowały fałszywe wiadomości.
Stołeczne czasy zgłoszone w 1933 r. kopuła runęła z budynku stanowego Wisconsin. W 1977 r. The Guardian opublikowany obszerna opowieść o podróżach po fikcyjnych wyspach San Serriffe. Magazyn komputerowy/komputerowy pokryty fałszywa ustawa zakazująca korzystania z internetu w stanie nietrzeźwym w 1994 roku.
Ale w 2018 r. Prima aprilis wygląda inaczej.
Nowe badania pokazują, że przynajmniej na Twitterze twierdzi się, że weryfikatory faktów obalają rozprzestrzenianie się dalej i szybciej niż te, w których zweryfikowano fakty jako prawdziwe. Rządy na całym świecie zastanawiają się, jak walczyć z dezinformacją. Sam termin „fałszywe wiadomości” był nawet uzbrojony przez polityków i przyzwyczajonych do dziennikarze więzienni .
Mając to na uwadze, co może być największym tegorocznym oszustwem w Prima Aprilis? Może coś wzdłuż tych linii ?
Aby dowiedzieć się więcej o funkcji święta w morzu internetowych oszustw, Poynter rozmawiał z Maurice Schweitzer , profesor Wharton School Uniwersytetu Pensylwanii, która zajmuje się badaniem emocji, podejmowania decyzji i humoru. Te pytania i odpowiedzi zostały zredagowane dla zwięzłości i jasności.
Jak rozumiesz początki Prima Aprilis? mam czytać że może to być wszystko, od żartu wymyślonego ludziom z niewłaściwą datą wieki temu po zwykłą wiosenną gorączkę.
Nie jestem historykiem, więc moje rozumienie początków primaaprilisowych jest prawdopodobnie podobne do twojego. Wydaje się, że jest to niezwykle stara tradycja, sięgająca setek lat.
Jedna z teorii mówi, że odzwierciedla to zmianę z kalendarza juliańskiego na kalendarz gregoriański i że niektórzy ludzie powoli dokonywali tej zmiany i że ci ludzie zasadniczo używali niewłaściwych dat, więc 1 kwietnia stał się tego rodzaju szyderczym komentarzem, który ludzie wyśmiewali się z tych ludzi. Ale mogą istnieć inne wydarzenia historyczne, które doprowadziły do tego przekonania, że „Oto dzień, w którym można oszukać innych”, a być może istnieją pewne przedchrześcijańskie przekonania dotyczące tego, czy zmiana pór roku — nadejście wiosny — odzwierciedla tę ideę nieprzewidywalności .
Nie sądzę, aby ktokolwiek wiedział na pewno, co jest korzeniem Prima Aprilis, ale wydaje się, że historia żartów 1 kwietnia ma długą historię.
Wygląda na to, że jest to coś, co od dawna zbija z tropu historyków.
Na pewno, ale widzieliśmy w tym profesjonalizację. Widzieliśmy, jak organizacje wykorzystują święta i biegają z nimi w sposób, który moim zdaniem przenosi temat świąt na bardziej intensywny poziom i pod pewnymi względami realizuje cele firmy.
Widzieliśmy na przykład rodzaj fałszywych historii, które są bardzo powszechne, nie tylko w gazetach na kampusach uniwersyteckich, ale także w mediach głównego nurtu, w których publikują fałszywe wiadomości. A przez fałszywe wiadomości mam na myśli to, co zwykliśmy nazywać fałszywymi wiadomościami. Tak więc są fałszywe historie i wiele firm wskoczyło z historiami promującymi ich własną firmę. Niezależnie od tego, czy jest to Taco Bell, który mówi, że zamierza kupić Dzwon Wolności i nazwać go „Taco Liberty Bell”, czy Virgin Atlantic, mówiący o nowym samolocie, który trzepocze skrzydłami, przychodzą, aby wskoczyć i spróbować zwrócić na siebie uwagę w sposób, który wydaje mi się, że celebrują święta, ale także przyciągają uwagę.
I jest dużo krytyki, zwłaszcza organizacji prasowych, które robią to samo. Ale zanim tam dotrzemy, wróćmy. Wygląda na to, że wersja tego święta istnieje w większości kultur na Ziemi. Jako osoba badająca humor, dlaczego myślisz, że tak jest?
Myślę, że częścią tego jest to, że daje ludziom możliwość wyrażenia siebie. Pozwala ludziom wyrażać idee, pomaga kwestionować hierarchię — dzięki czemu ludzie mogą żartować rzeczy, o których myśleli lub chcieli powiedzieć, ale nie zrobiliby tego inaczej — i myślę, że tworzy to rodzaj zaworu bezpieczeństwa pozwól ludziom rozpuścić włosy, być sobą, mieć nieco więcej swobody w wyrazie i dobrze się z tym bawić.
Jaką rolę w ludzkiej psychice odgrywa humor i żarty? Dlaczego ludzie się tym interesują?
Myślę, że służy przede wszystkim jako ujście dla ludzi do wyrażania rzeczy, które w przeciwnym razie mogłyby zostać stłumione. Po drugie, myślę, że pomaga to kreatywności, gdy myślimy inaczej; zmusza nas do innego myślenia o otaczającym nas świecie. Po trzecie, pozwala nam rzucić wyzwanie hierarchii społecznej, abyśmy mogli robić takie rzeczy, jak wyśmiewanie członków rodziny królewskiej lub światowych przywódców albo rzucanie wyzwania naszemu szefowi w jakiś sposób.
Dlatego dajemy ludziom szersze omijanie norm akceptowalnego zachowania i tworzymy bezpieczną przestrzeń, w której można to robić, i myślę, że to ważne. Tworząc tę bezpieczną przestrzeń, pozwala ludziom wyrazić siebie i może ich zbliżyć, może przekazać ideę, może zmienić sposób, w jaki myślimy. Więc masz rację — jest coś interesującego w tym, jak uniwersalne, jak trwałe jest to, że zasadniczo zachowaliśmy przestrzeń dla trudnych norm.
To naprawdę ciekawy pomysł. Ale oczywiście istnieje cienka granica między humorem a jawnym fałszem. Istnieje wiele witryn, które twierdzą, że piszą satyrę, która w rzeczywistości może być tylko pisaniem fałszywych wiadomości. Jak myślisz, gdzie jest ta linia — kiedy jest coś śmiesznego, a kiedy po prostu złośliwego?
To świetne pytanie i nie sądzę, żeby istniała cienka linia; Myślę, że jest rozmyta linia. Kiedy coś przekracza granicę od obraźliwego do śmiesznego? Część zależy od kontekstu, a część od tego, kim jesteś.
To, co sprawia, że coś jest zabawne, to to, że jest to naruszenie, że coś kwestionujemy, ale że znajduje się to również w bezpiecznej przestrzeni – że jest w jakiś sposób łagodne. Więc żarty, które robimy, rzucają nam wyzwanie, abyśmy myśleli inaczej o tym, że coś wymyślają, ale robią to w łagodny sposób. A kiedy wydaje się, że nie jest łagodny, wtedy żarty mogą być obraźliwe.
Istnieje termin zwany dystansem psychologicznym. Dystans psychologiczny określa, jak blisko lub daleko jesteś od czegoś zarówno w czasie i przestrzeni, jak i bliskości społecznej. Więc jeśli wyśmieję się z twojej grupy społecznej lub etnicznej, będzie bliżej. Jeśli zażartuję na temat 11 września, to już blisko. Jeśli żartuję z wojny 1812 roku, to jest to bardzo odległe w czasie. A jeśli sprawy są tak odległe psychologicznie, może to nie stanowić wyzwania dla ciebie, może to nie być ani trochę przeszkadzające lub obraźliwe, i nie ma w tym nic śmiesznego. Ale jeśli zajmę się psychologicznie zbyt blisko twojego myślenia, może to być zbyt obraźliwe, a także niezbyt zabawne.
Jest więc ten szary obszar tego, co jest zabawne. I bardzo trudno – szczególnie dzisiaj, kiedy staramy się dotrzeć do masowego rynku – dotrzeć do tego punktu, co jest zabawne dla ludzi, nie obrażając ludzi. Widzicie nawet sławnych komików, którzy zarabiają na to życie, obrażają niektórych ludzi, przekraczając to, co uważali za zabawne, ale są ludzie, którzy uważają to za prawdopodobnie obraźliwe.
Kiedy myślisz o aktorach, którzy nawet nie próbują udawać dobrych intencji, takich jak dostarczacze dezinformacji, czy uważasz, że rzuca to cień lub utrudnia to ludziom, którzy naprawdę lubią brać udział w Prima Aprilis lub publikować satyrę?
Myślę, że tak, ponieważ myślę, że przygotowuje czytelników do bycia czujnym i podejrzliwym w stosunku do intencji. A jeśli masz dobre intencje, musisz się teraz martwić, że zbliżysz się do innej satyry, która ma złośliwe zamiary. I myślę, że kiedy przenieśliśmy się do tego mnóstwa mediów, jest tak wiele sposobów, aby otrzymywać nasze wiadomości i mamy możliwość konsumowania wiadomości, które pasują do naszych preferencji.
Nastąpiła eksplozja fałszywych wiadomości, ludzie podatni na otrzymywanie fałszywych wiadomości, że trudno jest sprawdzić fakty we wszystkich pojawiających się historiach. Dużo łatwiej jest wyprodukować materiał niż go sprawdzić. I myślę, że dla tych z nas, którzy chcą żartować, jesteśmy teraz ograniczeni w wymyślaniu skandalicznych historii, wymyślaniu historii o rosyjskiej zmowie lub ingerencji w amerykańskie wybory. Stał się gorącym tematem, który prawie na pewno obrazi niektórych ludzi lub zostanie odebrany jako oszukany przez innych.
Biorąc to wszystko pod uwagę, czy uważasz, że Prima Aprilis nadal może być zabawny lub zapewnić ulgę, która była potrzebna w przeszłości?
Tak. Myślę, że pozostaje to aktualne tak długo, jak długo mamy hierarchię statusu, która charakteryzowała każdą ludzką cywilizację na przestrzeni czasu, daje to możliwość zakwestionowania tej hierarchii statusu; nagiąć normalne zasady, których przestrzegamy. I myślę, że tworzy bezpieczną przestrzeń dla wielu ludzi.
Myślę, że pod pewnymi względami stało się to bardziej intensywnym świętem, ponieważ tak wiele organizacji wskoczyło i robiło figle na skalę, której nie mogliśmy sobie wyobrazić 200 lat temu, a pod innymi względami stało się to bardziej rutynowe w instytucjach takich jak „Saturday Night Live ”, które rutynowo naśmiewają się z ludzi. Ale nadal uważam, że dla zdecydowanej większości stwarza to bezpieczną przestrzeń do robienia czegoś, niezależnie od tego, czy jest to w rodzinie, w twojej własnej organizacji, czy w twojej grupie roboczej. Stwarza to przestrzeń, która moim zdaniem jest ważna, aby skłonić nas do nieco innego myślenia, do wyrażania siebie w sposób, który tworzy bezpieczną przestrzeń do naginania zasad.