Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku
Egipt więzi więcej dziennikarzy pod zarzutem „fałszywych wiadomości” niż gdziekolwiek indziej na świecie
Sprawdzanie Faktów

Prezydent Egiptu Abdel-Fattah el-Sisi uczestniczy w ceremonii podpisania po rozmowach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Soczi, Rosja, środa, 17 października 2018 r. (AP Photo/Pavel Golovkin, Pool)
Trzy razy więcej dziennikarzy trafiło w tym roku do więzienia pod zarzutem „fałszywych wiadomości” niż w 2016 r. – a przodował Egipt.
Według nowego raportu opublikowanego dzisiaj przez Komitet Ochrony Dziennikarzy, liczba dziennikarzy oskarżonych o publikowanie „fałszywych wiadomości” w 2018 r. wzrosła do 28 z łącznej liczby 251 uwięzionych na świecie. To o siedem więcej niż zeszłoroczny licznik i dramatyczny wzrost w porównaniu do zaledwie dziewięciu dwóch lat temu.
Według CPJ w tym roku w samym Egipcie 19 dziennikarzy zostało uwięzionych pod zarzutem fałszywych informacji. Trochę zniknął całkowicie. To ponad dwa razy więcej niż wszystkie inne kraje razem wzięte: Kamerun skazał czterech dziennikarzy za fałszywe wiadomości w 2018 r., a następnie Rwanda z trzema i jednym w Maroku i Chinach – pomimo faktu, że ten ostatni kraj zajmuje drugie miejsce na świecie za uwięzienie dziennikarzy za różne „przestępstwa”, z 47 za kratkami.
W e-mailu do Poyntera CPJ powiedział, że klasyfikacja „fałszywych wiadomości” odzwierciedla „rzeczywiste zarzuty prawne nałożone na tego dziennikarza w krajach, które mają takie przepisy w książkach”. Różni się to od ogólnych zarzutów antypaństwowych – które stanowią prawie trzy czwarte zarzutów przeciwko dziennikarzom udokumentowanych przez CPJ w tym roku – które mogą obejmować terroryzm, szpiegostwo i powstanie.
Napływ zatrzymań w Egipcie, który CPJ nazwał „świeżymi falami represji”, następuje po tym, jak rozprawa od prezydenta Abdela Fattaha el-Sisi w lutym, kiedy rząd nakazał prokuratorom monitorować media pod kątem rzekomo fałszywych doniesień. Przeprowadzka jest częścią większej ograniczenie wolności prasy w Egipcie, gdzie dziennikarze powiedzieli Poynterowi, że boją się wykonywać swoją pracę.
„To drażliwy temat, ponieważ mieszkam w Kairze i można go powiązać ze mną” – powiedział egipski dziennikarz, któremu Poynter przyznał anonimowość, aby chronić jej tożsamość. 'Czuje się strasznie. W ogóle nie czuję się bezpiecznie wykonując swoją pracę, a to naprawdę denerwujące”.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy kraj ten pojawił się na pierwszych stronach gazet w związku z nową ustawą zapowiadaną jako działanie przeciwko dezinformacji, która przeszedł w lipcu. Zgodnie z tym środkiem każde konto lub blog z ponad 5000 obserwujących na stronach takich jak Facebook i Twitter będzie traktowane jak media, które – zgodnie z obowiązującymi w kraju przepisami – mogą być ścigane za publikowanie „fałszywych wiadomości”.
ARTYKUŁ POWIĄZANY: Przewodnik po działaniach antydezinformacyjnych na całym świecie
Podczas gdy zwolennicy prezydenta Abdela Fattaha al-Sisiego twierdzą, że nowe prawo chroni wolność słowa, zwolennicy potępiony ustawodawstwo jako kolejny wysiłek rządu egipskiego w celu uwięzienia większej liczby dziennikarzy. Egipski dziennikarz powiedział, że biorąc pod uwagę tegoroczne aresztowania i fakt, że prawo nie weszło jeszcze w życie, bardziej prawdopodobny jest ten drugi wynik.
„Prawo nie jest powodem, dla którego dziennikarze są teraz w więzieniu. Ci dziennikarze są teraz w więzieniu z powodu tego, co relacjonują” – powiedziała. „Jeśli spojrzysz na każdy incydent, dla każdego z nich, dotyczyli krytycznej rzeczy”.
We wrześniu jeden z działaczy na rzecz praw człowieka został skazany na podstawie fałszywych informacji na dwa lata więzienia po opublikowaniu nagrania wideo krytykującego rząd za poziom molestowania seksualnego w kraju. donosi BBC . W październiku autor został aresztowany pod podobnymi zarzutami za książkę kwestionującą politykę gospodarczą Egiptu. Nawet syn uwięzionego byłego prezydenta Mohameda Morsi został zatrzymany .
Wielu dziennikarzy jest przetrzymywanych w „samowolnym zatrzymaniu”, co daje władzom egipskim prawo do zatrzymania kogoś z jakiegokolwiek powodu na maksymalnie dwa lata. Egipski dziennikarz powiedział, że policja zatrzyma dziennikarzy na ulicy i powie, że są przetrzymywani przez 15 dni. W tym czasie zakładają białe kombinezony, niebieskie, jeśli czekają na proces.
Ale potem ich zatrzymanie zostaje wznowione.
Według CPJ, prokuratorzy wielokrotnie podważali 15-dniowy areszt dla blogera Mohameda Ibrahima, który został aresztowany w kwietniu po tym, jak omówił zarzuty nieprawidłowości wyborczych i nadużyć policji. Znany w Internecie jako „Mohamed Oxygen”, jest jednym z ponad 40 oskarżonych w jednej sprawie, którym postawiono fałszywe wiadomości. Potem jest fotoreporter Mahmoud Abou Zeid , znany jako Shawkan, którego władze egipskie oskarżyły o różne przestępstwa, aby przetrzymywać go w więzieniu od 14 sierpnia 2013 r.
„To niekończąca się pętla. Dopóki nie masz głosu, jesteś tam i nikt się o ciebie nie troszczy” – powiedział egipski dziennikarz Poynter. „Po prostu cię zatrzymują. Otóż to.'
W październiku Reporterzy bez Granic (RSF) spytał Grupa Robocza ONZ ds. Arbitralnych Zatrzymań w celu uznania bezprawnego przetrzymywania dwóch dziennikarzy, którzy zostali uwięzieni. Jeden z nich został oskarżony o publikowanie nieprawdziwych informacji (choć rząd nie podał powodu tego zarzutu), a jeden z nich jest przetrzymywany pod zarzutem terroryzmu od ponad trzech lat.

Aktywiści francuskiej agencji strażniczej Reporterzy bez Granic wystawiają portrety uwięzionych dziennikarzy w Paryżu, wtorek 24 października 2017 r. (AP Photo/Kamil Zihnioglu)
„Odkąd gen. Sisi przejął władzę w Egipcie w 2013 roku, sytuacja w zakresie wolności prasy stale się pogarszała, podczas gdy liczba arbitralnych aresztowań dziennikarzy stale rośnie” – powiedział w sierpniowym artykule Paul Coppin, szef jednostki prawnej RSF.
Wzrost aresztowań za fałszywe wiadomości również pojawia się wrosnące nadużycieterminu „fałszywe wiadomości”, aby zaatakować legalność mediów. Polityk zgłoszony w zeszłym roku przywódcy w co najmniej 15 krajach zaczęli używać tego terminu jako maczugi, by zaatakować legalność prasy.
„Zatrzymanie dziennikarzy nie jest niczym nowym w Egipcie, ale kiedyś zdarzało się to z powodów, takich jak próba obalenia reżimu lub destabilizacja społeczeństwa” – powiedział egipski kontroler faktów, któremu Poynter również przyznał anonimowość, aby chronić swoją tożsamość. „Jednak odkąd fałszywe wiadomości stały się modnym hasłem po wyborach Trumpa… reżim używa tego samego modnego słowa, aby osiągnąć ten sam środek: zatrzymywanie dziennikarzy i aktywistów internetowych”.
Powiedział, że nowe egipskie prawo dotyczące cyberprzestępczości jest dość niejasne i nie robi wiele, by ścigać dziennikarzy poza istniejącymi przepisami, nie wspominając już o tym, że setki stron internetowych są zablokowane . Ale będzie to dalej legitymizować ciągłą cenzurę Internetu przez rząd – szczególnie dla zwykłych obywateli.
„To tylko próba ze strony rządu uzasadnienia ograniczenia wolności słowa i uzasadnienia ich aresztowań szerszej publiczności i światu” – powiedział. „Jest to również próba uciszenia ogromnej większości obywateli przed wyrażaniem opinii w mediach społecznościowych, obawiając się, że zostaną namierzeni i uwięzieni”.
W 2015 roku 22-letnia studentka prawa został wysłany do więzienia za zamieszczenie na Facebooku zdjęcia Sisi z uszami Myszki Miki. Prokurator wojskowy postawił go w stan oskarżenia i został skazany na trzy lata więzienia za „niewłaściwe” zdjęcie. Weryfikator faktów powiedział Poynterowi, że chociaż warunki się zmieniły, prawo dotyczące cyberprzestępczości próbuje zrobić to samo: wywołać strach.
A na ziemi egipski dziennikarz powiedział, że to działa.
„W Egipcie chodzi o to, że możesz zostać zatrzymany za wszystko. Nawet jeśli starasz się być ostrożny, nie wiesz, na co powinnam uważać” – powiedziała. „Tworzą te duże skrzynki i pozostawiają je otwarte na lata, aby przerazić ludzi.
„Bardzo ciężko jest być dziennikarzem w Egipcie”.
Korekta: W tym artykule wcześniej stwierdzono, że Chiny przodują na świecie w więzieniu dziennikarzy za różne przestępstwa. W rzeczywistości Turcja więzi najwięcej dziennikarzy.